Na czczo mam 79-80 więc luz, miałam 90-92, dietka i heja. Możesz rano mieć za wysoko ze względu na zbyt wcześnie zjedzoną kolację. Ja jem około 21.30-22, taką lekką ale z węglami złożonymi, a dość często po prostu trochę samodzielnie zrobionego popcornu na odrobinie oleju i z niewielką ilością soli, i potem rano mam cukier perfect
- ciała ketonowe też. U mnie krzywa akurat bez bólu, dwa razy robiłam i za każdym razem po prostu piłam na raz, ale robiłam też w poprzednich ciążach i absolutnie nie miałam problemu. Jedyne to po 40 minutach prawie zasypiałam na krzesełku
Widzę, że rozmawiacie o materacykach i smoczkach/butelkach. Ja się zaopatrzyłam w smoczki i butelki przy mojej drugiej córce (3 lata 3 miesiące) i nie użyłam żadnego, teraz też sobie odpuszczam. Jak nie będzie dramatu, to będzie kolejny bezsmoczkowiec. Nie żebym była przeciwna. Po prostu wychowałam dwie baby, jedną ze smoczkiem, drugą bez i nie widziałam różnicy
A materacyk mam też po starszej, gryka kokos, ale zawsze zabezpieczone podkładem, więc absolutnie nic się nie dzieje.
Ostatnio właśnie zdałam sobie sprawę, że zostało tylko dwa miesiące (z uwagi na nadciśnienie i cukrzycę będe w szpitalu tydzień lub dwa przed terminem. Na szczęście praktycznie wszystko mam, zastanawiam się tylko, czy uda mi się urodzić sn, czy moja ginekolożka będzie cisnęła na cc.