Marcowe mamy 2015

[fasollka]

Zdrowych spokojnych bez zmartwień oraz oczywiscie smacznych świąt Wam życzę mamuśki no i przede wszystkim zdrówka dla naszych forumowych bobasków lutowo-marcowych a propo smacznych tak wlasnie dzis zasiadlam do śniadania wielkanocnego i zastanawiałam sie co mogę zjeść aby potem syncia nie meczyl brzuszek:/ wszystko jecie mamusie? Najbardziej sie glowilam czy mogę zjesc barszcz bialy na zakwasie... Troche wciągnęłam zobaczymy czy będą wieczorem jakieś rewolucje:/ brr juz się boje ale oprzeć się nie moglam
A jak juz udalo mi sie dostać do neta i cos napisac to spytam was czy zastanawialyscie sie jak będziecie szczepić maleństwa? Darmowymi szczepionkami czy tymi skojarzonymi płatnymi 5w1, 6w1?
I czy szczepicie tylko podstawowe czy rotawirusy i pneumokoki też? Bo ja caly czas nie mogę sie zdecydowac co byloby najlepsze dla dziecka:/ a szczepienia mamy juz za półtora tygodnia. To znaczy raczej będę szczepić tylko na podstawowe bez rota i pneumo ale nie wiem czy brac darmowe czy te 5w1... macie dziewczyny jakieś zdanie na ten temat- z chęcią posłucham może mi ułatwi decyzję

 

[Kasita]

Ja rownież życzę wesołych i spokojnych Swiat dla wszystkich Was
Fasolka ja jadłam wszystko po troszkę - myśle ze nie powinno nic naszym skarbom dolegać.

Co do szczepionek my tutaj w Irlandii mamy te 5w1 jako standard także nie mam wyboru. Pierwsza córkę szczepilam wszystkimi oprócz rotawirusow i MMR - bo ma uczulenie na jajko. A no i pneumokoki i meningokoki u nas tez w standardzie sa. Odpukac moja córcia wszystkie dobrze zniosła

 

[KRROPELKA]

rurka Teos wlasciwie bez zmian. wyszly mu jeszcze dwie krostki. ogolnie ma chyba kolo 10. nie jest tego na sczescie duzo. nadal ladnie je i spokojnie spi. ale odetchne dopiero jak mu wszystko zaschnie i nic nowego sie nie pojawi. boje sie tez tego co bedzie pozniej. poki co 2 tyg bezwzglednego bycia w domu. a potem tez trzeba bedzie ostroznie bo odporonosc bedzie kiepska.
tak mi sie marzyly spacerki z dziecmi. a tu najpierw jeden w domu uwieziony a teraz drugi... ehh...

 

[rurka]

O kropelka to Zuzia podobnie przechodziła ... wysyp trwał 4 dni ... myślę że jak do tej pory jest tak mało krostek to dużo więcej już ich nie będzie dobrze ze Teos spokojny jest mam nadzieje ze szybko minie ... ale ospę juz masz z głowy z mega nerwami to fakt ...

Fasolka ja szczepię podstawową plus rota póki co ... tak jak Zuzię

 

[aknytsuJ]

Witam sie w poswiatwcznym wkur... Dobrze ze to juz koniec tego dzis dziecko śpi mogę popłakać..


Ja tam szczepie Rafalka, bo ja bylam szczepiona i mam sie dobrze.. I nie ogarniam tego ruchu antyszczepionkowego..

 

[fasollka]

Aknytsuj ja tez szczepie oczywiście tylko mam jedynie dylemat czymjakimi szczepionkami...
W sensie czy lepsze dla dziecka są te zwykle szczepionki czy skojarzone...bo różne opinie się słyszy:/
No i zastanawiałam sie dodatkowo nad rota i pneumokokami bo starszy syn przedszkolak to może przynieść jakies ustrojstwo z przedszkola ale ostatnio położna mi odradzała...

 

[aknytsuJ]

W zasadzie to jezeli chodzi o rota to chyba powinno dziecko przejść takie rota bo wtedy nabywa dodatkowa odporność ale to moje zdanie.. A jezeli chodzi o pneumokoki.. Tymi ustrojstwami można bardzo latwo zarazić dziecko samemu.. Żeby je uchronić trzeba uczyć żeby przestrzegalo higieny.. Mycie rak.. Własny kubek.. Ręcznik itd.. Żeby nie całować dziecka nadmiernie bo stary człowiek ma często te bakterie i wirusy i on nie choruje a dziecko sie zarazi.. Przynajmniej tak prawila moja profesor od epidemiologii

 

[rurka]

Oj Justynka ... co do higieny hmmm podrosnie mały to zderzyc z się z rzeczywistoscią ... musiałaby trzymać go tylko w domu ... dzieci się przytula ja w sądzą ja ręce tam gdzie nie trzeba a już najbardziej lubią wymieniać się butelkami z piciem i nadgryzionym żelkiem .
Co do rota hmmm salmonelle tez nie każdy przechodzi. Znam dzieci po rota które 2 tyg w szpitalu spedzily. A uwierz poza rota jest milion innych bakcyli żołądkowych .... mniej drastycznych ale dających przedsmak rota. Ja tam szczepię.

 

[aknytsuJ]

Z tymi pneumokokami to pitolila profesor epidemiologii na studiach.. Wiec co człowiek to opinia.. Ja generalnie szczepie na wszystko co nfz przewiduje.. Tez bylam szczepiona i żyje.. Ja sama 2 lata temu lezalam 5 dni z rota w szpitalu.. Zqrazilam sie od dzieci którymi sie zajmowalam.. One chorowaly dwa dni a ja ze dwa tygodnie

 

[rurka]

Ba no właśnie wszystkiego człowiek nie przewidzi
A wiecie oglądaliśmy z Mankiem przedwczoraj super film NOE ... bardzo bardzo polecam ... inne spojrzenie na biblijnego Noego no i fantasy ... mi się bardzo podobał