reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
Konwalianka mega wspolczuje ale pomysl choc troche pozytywnie ze przynajmniej wiesz na co mlody jest uczulony naprawde jak zlikwidujecie alergeny jest szansa ze mlody bedzie tez mniej chorowal....a migdala nie ma.do usuniecie?ponoc.to czeste przy inf a czesto to tez glowne.zrodlo.zakazen....czesto po.usunieciu migdala dziecko mniej choruje....ciezko cokolwiek.doradzic bo nie znam.historii Tymka ale glowa do gory i zdrowka!

Witam nowa marcoweczke i mysle zebys sie nie przejmowala wielkoscia brzucha jak wyniki ok i dzidziusia widac to jest ok brzuch to sprawa b. Indywidualna tym bardziej ze to pierwsza ciaza....

U nas nici z wyjazdu w gory....brzuch zaczal coraz czesciej twardniec czekam.na wizyte najgorsze ze nawet budze sie w nocy i odczuwam dyskomfort a ty jak.zgutek pomaga pozycja lezaca bo mi srednio;/

Juz dawno nie czytalam kartaginy....hej ho jak.sie czujeszzzzzz????czytasz nas jeszcze????co yam u ciebie???
 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczór Brzuchatki

Zacznę od wizyty uff szyjka ok., łożysko ok., Wojtuś się leniwie poruszał .
Mam nakaz odpoczywania, przypisał Nospę, Luteinę i powiedział , że czas myśleć o L-4.
Wszelakie kciuki się przydały buziaki dla Was. Jak wyszłam poryczałam się ze szczęścia.
Brzuch mi trochę zmiękł.



Zarunia ja też dzisiaj szybciej wyszłam nie ma co przywileje muszą być, rzeczywiście trochę mniej w tym tygodniu szalałam w pracy no i kładłam się od czasu do czasu w szatni na ławce.
Mnie chętnie nie puszczą ale będą musieli.




Ewa zdrówka kurcze, wzięło Cię nieźle kuruj się



Pećka witaj :-) dobrze trafiłaś Marcowe mamy to niezła grupa wsparcia a do tego gaduły….
Co do brzucha to wszyscy mi mówią że mam maluteńki



Konwalianka tulasek dla Ciebie, biedny Tymuś trzymaj się i jak będzie trzeba to kolejną porcję ukojenia zażyj buziak



Iman super że wizyta udana, że wszystko z Tobą i maluszkiem dobrze
 
co do brzuszków to ja mam teraz taki jakby była w 6-7 miesiącu, więc sobie do kasy z pierwszeństwem zaczęłam ostatnio chodzić.
natalia miałam ci pisać, kończyłam ten wydział ale stosunki :)
konwalianka z tymi testami to tak, że czasem wychodzi coś odmiennego, mi lekarz powiedział, że najlepiej zapisywać kiedy mamy najgorsze objawy i regularnie zawsze dokładnie jak tylko topola zaczyna pylic to ja umieram i chodze zasmarkana
co do dzieci to jest szansa, że się może cofnąć, grunt to być pod opieką. U Patryka też mamy podejrzenia alergii i pewnie niedługo dostaniemy skierowanie.
Kasik a ty czmy taki zakaz? my mamy jutro rocznice cywilnego, bo Kościelny braliśmy w innym terminie :) więc mamy dwie rocznice a już dziś dostałam różyczki :)

 
Konwalianka głowa do góry mój syn miał identycznie!!!od grudnia do czerwca chory..non stop na antybiotykach..wizyty w poradni pulmonologicznej 2 razy w miesiącu!!!i testy masakra...my mieszkamy na wsi a syn uczulony na ziemię ogrodową i taką w doniczkach......dziecko wychowane na jabłkach i pomidorach...uczulone...na co nie był uczulony????no i astma oskrzelowo-atopowa w pakiecie!!!!!masakra!!!
no i zaczęło się..tabletki dwa razy dziennie..wziewki..3 razy dziennie wizyty u pulmunologa..w poradni alergicznej już nas nie chcieli oglądać!!

i co??????trwało to rok.....niema śladu po alergii,astmie..nic jak ręką odjął!!!mało tego odporności się nabył i nam nie choruje już od 4 lat!!!nawet kontroli nie mamy!!!
i jeszcze jak ci wyzdrowieje teraz to spytaj się lekarza o szczepionkę odpornościową...my mieliśmy w tabletkach.....4 tabletki miesięcznie przez pół roku!!!
nie wiem czy to skutek wziewek,ale młody niedługo skończy 12 lat..nr buta 42...a ciuchy ma kupowane na 170cm!!!wejdź na brzuszki to wstawię jego zdjęcie!!!





dwa razy dziennie tabletki,3 razy dziennie wziewki
 
Dziewczyny, dziękuję za kciukasy!

Dzidzia zdrowa, kręgosłup śliczny - brak rozszczepu, serduszko równo bije. Mały uparciuch leżał na brzuszku przez większość czasu lub tyłeczkiem do nas więc nawet wydruku z fotką nie mam, bo nic nie widać, tak się wtuliła w mamę. Nawet na podglądzie 3d nic nie udało się złapać.
No, ale na początku trochę żywiej się ruszała i lekarz stwierdził bardzo wstępnie, że to dziewczynka :tak:Czyli potwierdza się, że chłopcy od razu prezentują klejnoty, a nasza dama na genetycznym założyła nogę na nogę i kazała się domyślić:-D
Także mamy teraz ogromny problem z imieniem, choć jeszcze mam cichą nadzieję, że może gdzieś się siusiak schował :-p Połówkowe mamy 24.10.
Aha, i mama z różowym mózgiem zapomniała zapytać ile dokładnie już mierzymy :zawstydzona/y:

Iman, gratuluję udanej wizyty, fajnie, że udało ci się posłuchać serduszka.

Żgutek cieszę się, że u Ciebie tez wszystko w porządku. Odpoczywaj!
 
reklama
Do góry