reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2015

Kropelka, ja tej wkładki używałam już 8 lat temu. powiedziała prawdę ;-).
jak zaczełam podejrzewać, że mogą odchodzić mi wody, to wcale nie wkładałam tej podpaski. to jest wkłądka higieniczna. pocięłam ją na kawałki i po prostu kucnęłam i przyłożyłam sobie taki jeden kawałeczek w okolice pochwy. zamoczył się po kilku sekundach i czekałam na wynik.
i tak tymi kawałkami wkładki sprawdzałam kilka razy i za każdym razem wychodziło że wody.
chyba firma clearblue ma te wkładki
 
reklama
Sabrina.. Mamy takie samo podejscie jak Wy.. Rafałek ma byc naszym pierwszym i ostatnim dzieckiem.. No chyba ze coś się wydarzy , a nie ma prawa.. Bądź adoptujemy mu siostrę albo brata jak będzie nas juz stać.. :) jednak ja jestem typem samotnika i nie bardzo lubię towarzystwo swojej wielkiej rodziny.. Wiec tez nie potrzebuje dużej własnej 2+1 jeden to szczyt marzeń.. Z racji na problemy zdrowotne jakie mam..

Co do samej pięknoty ciąży mam podobnie jak Xenian.. Od samego początku niemalże bezobjawowo.. Tylko zmęczenie i jakies krótkie bolesnosci kości ogonowej czy ostatnio ten żylak.. Malutki tez jakos nie specjalnie daje się we znaki.. Raczej spokojne dziecko mam nadzieje że jak wylezie nadal tak będzie:p spać mogę.. Lazic mogę.. Zadyszek raczej nie mam.. Dość zgrabny brzuszek.. Rozstępy sa ale o wiele mniej niż się spodziewałem, ale mam juz dość tej calej otoczki.. Wszystkowiedzący wszyscy.. Zadzierającą nosa szwagierka - bo ona dwojke dzieci irodzila- co to nie ona.. Wiszącą na telefonie, włażącą na głowę teściowa.. Wredne, fałszywe"koleżanki" w pracy.. No masakra jakas.. Jestem znudzona tym stanem poprostu.. Urodziłabym juz to bym miała czas z bani.. Wczoraj nawę powiedziałam eS. Ze nie życzę sobie na porodówce obecności kogo kolwiek innego niż on.. Żadnej martwiacej się mamy, wszędzie włażącej teściowej i super, ekstra, mega , hiper najlepszej w rodzeniu szwagierki.. Wrrr..
 
Sabrina to już lada dzień powitasz maluszka...mój brzuszek też ostro trenuje, mam wiele bolesnych straszakow, szyjki brak, tylko pessar mnie trzyma w dwupaku, w każdym razie wg Pana doktora, dlatego też chce go zdjąć tuż przed końcówką38 a nie 37 tygodnia. Jak znam moje "szczęście" to pessar mnie tak zassie że urodze przez cc w 43 tc;-)
Plamienia dzisiaj delkkatnijesze, zmieniły kolor i są jaśniejsze, może jakieś rozwarcie wewnetrzne się robi, mam naprawdę w kółko dość mocne skurcze:*) jestem wogóle obolala.
Elżbietka no właśnie tak położna mówiła w szpitalu...ze jak chcecie sprawdzić czy to wody to trzeba taka wkładkę wpakować do środka bo inaczej mocz się będzie barwil
 
Xenian, super że jesteście już u siebie!!! :) a dzień faktycznie wariacki

Krropelka, myślę że te podpaski bardziej na zasadzie ze jak zaczynasz czuć ze jest mokro i nie jesteś pewna czy to wody czy zwykła wydzielina.
U nas są na pewno jakieś paski wykrywające pH jakie mają wody, to wiem. wkładek nie widziałam, ale i też nie szukałam :)

Justynka jak ja cie rozumiem odnośnie tych wszystkowiedzących. Masakra!!!
 
witam kochane
Xenian czy są już klucze czy nadajesz już z własnego mieszkanka pochwal się mam nadzieję że podłogę zamienisz choć na materac trochę twardo może być
a mi w pierwszej wody jak chlusnęły to nie szło pomylić z niczym innym, mi pierwszy zaczął pęknięciem pęcherza wkładek nie nadążyłąm wymieniać w końcu postanowiłam postać pod prysznicem :-) ekonomiczniej było
a ja się pochwalę pierwsze zdjęcie moje :-)
Galeria brzuszków - konkurs - BabyBoom.pl
 
Wow, Sunajka GRATULUJĘ!!!
A zdjęcie z córą faktycznie świetne! Zasłużona wygrana :)
Szkoda, że nie widziałam tego konkursu, choć z twoją fotką byłabym bez szans :p
 
Sabrina to kibicuje żeby się obrócił, zgaga no to paskudztwo tez mi się zdarza kiedyś któraś na forum puściła hasło żeby obalić czy to mit że dziecko będzie miało czuprynę. Musimy spisać info. Fajnie że ustalone wszystko z lekarzem to kibicuje do 39 tygodnia


Kropelka no to nieźle z tym spaniem. Miałam wlasnie pytać jak tam Twoje kulinaria czy nadal szalejesz J. Podpaska??? Niezły czad, wiem tylko że papierkiem lakmusowym można sprawdzić


Charlie trzymam kciuki za Twoja cesarkę, bidaku ile ty się nacierpisz

z@t u Mnie non stop brzuch się spina twardnieje, wiec lezakuje ile mogę ale nie udaje się.

Nie zagladam tu zbyt często bo nie daje rady siedziec przy biurku przy lapku a na kolanach tez jak klade to Wojtus szaleje na Maksa. Jutro 38 tydzień zaczynam a tu szaleństwa nadal ale ciesze się bo przynajmniej go czuję. Mocne są te ruchy i jak przykladam rekę to czuję że silnie odpycha J.
Jeszcze 3 tygodnie i 1 dzień jupii. Brzuch nadal u góry.

Sunajka gratulacje wygranej
 
A propos wysokosci brzucha... Dziś stwierdziłam, że to teściowa jako pierwsza stwierdziła, że mi się brzuch obniżył, ale teraz chodzę w zwykłym staniku, a ostatnio bylam w sportowym wiec to pewnie cycki mi się podniosły a nie brzuch obniżył :p haha
 
reklama
Elzebietka to co ja widzialam to wlasnie bylo firmy clearblue :tak:

Zgutek jak tylko mam sile to jedyne na co mam ochite to dzialania w kuchni. dzis wyprodukowalam pomidorowa z ryzem. choc w sumie to bardziej wyszla potrawka ryzowa z pomidorami :-D. zupa wyszla tak gesta, ze lyzka stawala. nie pozalowalam ryzu. oj nie. upieklam tez palki z kurczaka. a jak sie piekly to szybko miksowalam brownies. upieklo sie zaraz potem. jakos mam ostatnio faze na ciasta czekoladowe. szarlotke pieklam na zyczenie M.

doszlam do wniosku, ze jedna rzecz mi sie widzi w planowanej cesarce - zna sie termin porodu :tak:.
jak ja bym chciala by sie spelnilo moje marzenie i Teos wyszedl przed planowana data. ciezko juz z tym brzucholem. dzis szprpwalam wanne i odkurzalam mieszkanie. nagimnastykowalam sie... i spocilam jak swinka wietnamska.
 
Do góry