Marcowe mamy 2015

[rampampam]

czesc dziewczyny, ja w pt bylam na wizycie dostalam karte ciazy i mam zaczac robic diete cukrzycowa, za tydzien ide po skierowania i mam juz tez poprosic o skierowanie na obciazenie glukoza afee :-)

u nas tez jest konflikt ja mam rh- maz i synek rh+

a co do chust to tez mam w planie jej uzywac np na spacerach, bo inaczej sobie nie wyobrazam wychodzenia na spacer z dwojka tak malych dzieci ;-)

agawa super ze wszystko ok!!

elzbietka trzymam kciuki za wizyte, ja mam uczucie takiego balona jak za duzo zjem

madziasek dzieki i rowniez gratuluje :-) no musze sie odezwac bo juz strasznie dawno do Was nie zagladalam ;-)

 

[PrincessSara]

Cześć Dziewczyny! Ja juz po wizycie. Z mężem byliśmy, serduszko ładnie biło. Wklejam Kropka. Dokładnie 7t6 d.

Gratuluję serducha!
Ja w piątek wg. wyliczeń powinnam być tak jak Ty dziś w 7t6d - czyli będzie serducho

 

[rampampam]

Sabrina a Ty gdzie jestes? ;-)

 

[MisiaMonisia]

Agaawa gratuluję :-) Cieszę sie że serduszko bije :-)

Jak dobrze ze dzień się po mału kończy......nie mogę sie doczekać jutrzejszej wizyty.....a mam takiego stresa ze szok. Liczę na ładną betke Proszę o trzymanie kciuków ;-)

 

[Ssabrinaa]

Cześć Dziewczyny! Ja juz po wizycie. Z mężem byliśmy, serduszko ładnie biło. Wklejam Kropka. Dokładnie 7t6 d.

Gratuluje udanej wizyty!!! Sliczna fasolinka ;-)
rampapam jestem,jestem weekend zalatany mielismy wiec malo czasu bylo na chwile dla siebie,pogoda w miare ladna wiec korzystalismy no jedynie wczoraj ulewa u nas byla taka ze hej,dzieki ze pytasz ;-)
Roni witaj ;-) Ja mam zamiar tym razem chuste sobie zakupic wiec na pewno bede miec kilka pytan wprzyszlosci ;-)
MisiaMonisia kciukasy zacisniete &&&&& milej jutrzejszej wizyty ;-)

 

[z@t]

Agawa napisałaś wtedy kiedy ja Super że serducho bije i fasolka a raczej fasola pięknie rośnie. Chciałabym żeby ten trymestr szybciej leciał, ja już mam z dziewczynkami wypełnione wakacje więc do usg genetycznego jakoś doczekamy.
Któraś pytała o globulki które dostałam na upławy: Macmirror- brałam go już w którejś ciąży więc ręcze dzieckiem że bezpieczny

MisiaMonisia będzie dobrze, trzymam mocno kciuki, pewnie dostaniesz progesteron i zobaczysz śliczną fasolkę
Rampampam chusta jest po pierwsze wygodna, masz dwie ręce wolne, możesz trzymać za rączkę starsze dziecko albo pchać wózek, a po drugie gwarantuje spokojny, niezakłócony sen dzidzisia który czuje się bezpiecznie, blisko mamy, jest delikatnie kołysany jak w brzuszku. Moja Tosia spała ciurkiem do 4 mcż w chuście po 3-4 godziny z przerwą na cyca, całe dnie spędzałam ze starszą na placach zabaw, spacerach, normalnie żyłyśmy, właśnie dzięki chuście. JAk starsza córcia się zmęczyła brałam ją na plecy na barana, bo młodsza spała z przodu. To była istna sielanka. Początki są trudne, jak każde początki, trzeba wiele razy zawiązać, spocić się, stracić cierpliwość aby nabrać biegłości, a ta szybko przychodzi, więc polecam.
Sabrina u nas też wczoraj padało pół dnia, aż szkoda bo było zarazem cieplutko.

 

[kasikz]

Macmirrorr na pocztku ciazy lepiej nie brac bo to syntetyk z tego co wiem.

Ja teraz tez jestem wydeta brzuch jak w 4 miesiacu - strach pomyslec co bedzie pozniej...

 

[MisiaMonisia]

Wiecie co dziewczyny? Coś czuje ze u mnie będzie chłopak....
Zawsze uwielbiałam słodycze, nie było dnia bez zjedzonej TABLICZKI czekolady.....
A teraz zero słodyczy.....nawet mnie nie ciagnie......za to cały zeszły tydzień wsuwałam śledzie A teraz wzieło mnie na pomidory z cebulką i octem

Tez macie jakieś zachcianki i...przeczucia co do płci?

 

[agamaja]

Agawa i z@t gratuluję udanych wizyt i zobaczenia nowego życia na ekranie monitora, aż się nie mogę doczekać
MisiaMonisia kciuki zaciśnięte! Doczytałam też że leczysz się u endokrynologa, mogę zapytać jakie leki bierzesz? Ja też się leczyłam na nadczynność i jestem nadal pod kontrolą endo
A co do zachcianek, to ja od zawsze uwielbiałam słodycze i w poprzedniej ciąży na początku ochota na nie mi przeszła (mogłam jeść cały dzień tylko słone rzeczy a im bardziej niezdrowe tym lepiej typu słone paluszki, chipsy itp ;-)) W drugiej połowie mi się to radykalnie zmieniło i znowu słodycze były nr 1 i jak widać mam córcię

 

[z@t]

Kasik zmartwilas mnie trochę i zaniepoilas. Lekarz by mi nie przepisał niebezpiecznego leku, zwłaszcza że jest to dobry i doświadczony klinicznie lekarz. Na ulotce również nie ma, że może stanowić zagrożenie