Żgutek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2014
- Postów
- 2 090
Dobry wieczór Brzuchatki
Nie ma co intensywny dzień dzisiaj spędziłam, spacer w przepięknej jesiennej scenerii który nie powiem dał trochę w kość ale doszłam do celu do zamku :-) . W nagrodę wciągnęłam Bigosik, przepyszny był, Wojtek musi dalej rosnąć. Gorzej ze schodzeniem było bo pachwina zaczęła boleć.
Wieczorem mąż zabrał do kina na film „Bogowie” a teraz wreszcie w upragnionym łóżku.
Ana89 gratulacje zakupów łóżeczko bardzo fajne, ciekawa jestem co pojadłaś pewnie zaraz doczytam
Patrycja fajne śpioszki J, no tak Masa to podstawa róbcie masę potem będziemy rzeźbić.
Xenian Franek Mnie się podoba, Maria też ja również mam kilka ciuszków z H&M.
Ewa ooo dziura na pas a to już wiem co to za dziurki w tych co je od przyjaciółki dostałam zastanawiałam się po co te dziury He He blondynka ze Mnie.
Kropelka no tak mina synka nie wygląda na zachwyt ale jak dla Mnie wygląda smakowicie
Margerrita bardzo emocjonujący i cieszę się niezmiernie i mam nadzieję że wszystkie będziemy takie szczęśliwe i nie ma innej opcji w Luto-marcu oblegamy porodówki Marcóweczki GÓRĄ.
Anuleczka jak ja Ci zazdroszczę tej energii ja też staram się działać ale niestety później cierpię, motywujesz Mnie do działań nie ma co. Nie dawaj sobie za bardzo w kość też. Ja leżeć i pachnieć trochę czasem lubię ale jak mam dobrą książkę albo film. Generalnie też wolę mieć co robić, do tego jestem pracoholikiem, dopiero Wojtus zwolnił moje obroty.
Natalka jeszcze jeden tulasek wieczorową porą, jejku ale pysznie wygląda ciasto mmm lukier…. zjadłabym.
Macie racje z tymi czapeczkami u dzieci że po tym można rozpoznać, ja pamiętam jak byłam nianią kuzynki dziecka i jak mi na wsi gdzie byłyśmy na wakacjach suszyli głowę że jak dziecko bez czapeczki, to tylko u nas tak w czapeczce latem np.
A z crocsów potem jak podrośnie pewnie białe skarpety i klapki Kubota ha ha
Sofi napisałam taki post gdzie masz napisane domowe i farmakologiczne sposoby. Zdrówka życzę.
Nie ma co intensywny dzień dzisiaj spędziłam, spacer w przepięknej jesiennej scenerii który nie powiem dał trochę w kość ale doszłam do celu do zamku :-) . W nagrodę wciągnęłam Bigosik, przepyszny był, Wojtek musi dalej rosnąć. Gorzej ze schodzeniem było bo pachwina zaczęła boleć.
Wieczorem mąż zabrał do kina na film „Bogowie” a teraz wreszcie w upragnionym łóżku.
Ana89 gratulacje zakupów łóżeczko bardzo fajne, ciekawa jestem co pojadłaś pewnie zaraz doczytam
Patrycja fajne śpioszki J, no tak Masa to podstawa róbcie masę potem będziemy rzeźbić.
Xenian Franek Mnie się podoba, Maria też ja również mam kilka ciuszków z H&M.
Ewa ooo dziura na pas a to już wiem co to za dziurki w tych co je od przyjaciółki dostałam zastanawiałam się po co te dziury He He blondynka ze Mnie.
Kropelka no tak mina synka nie wygląda na zachwyt ale jak dla Mnie wygląda smakowicie
Margerrita bardzo emocjonujący i cieszę się niezmiernie i mam nadzieję że wszystkie będziemy takie szczęśliwe i nie ma innej opcji w Luto-marcu oblegamy porodówki Marcóweczki GÓRĄ.
Anuleczka jak ja Ci zazdroszczę tej energii ja też staram się działać ale niestety później cierpię, motywujesz Mnie do działań nie ma co. Nie dawaj sobie za bardzo w kość też. Ja leżeć i pachnieć trochę czasem lubię ale jak mam dobrą książkę albo film. Generalnie też wolę mieć co robić, do tego jestem pracoholikiem, dopiero Wojtus zwolnił moje obroty.
Natalka jeszcze jeden tulasek wieczorową porą, jejku ale pysznie wygląda ciasto mmm lukier…. zjadłabym.
Macie racje z tymi czapeczkami u dzieci że po tym można rozpoznać, ja pamiętam jak byłam nianią kuzynki dziecka i jak mi na wsi gdzie byłyśmy na wakacjach suszyli głowę że jak dziecko bez czapeczki, to tylko u nas tak w czapeczce latem np.
A z crocsów potem jak podrośnie pewnie białe skarpety i klapki Kubota ha ha
Sofi napisałam taki post gdzie masz napisane domowe i farmakologiczne sposoby. Zdrówka życzę.