reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
Kradz, mówię Ci – rozpakujemy się w tym samym dniu albo w minimalnej różnicy czasu. :-D A ta zniżka to chyba ma miesiąc na wykorzystanie. A przesądy – uwielbiam po prostu. Z Adamem to się nabijamy.


Ana,no patrz, mój brzuch to już taki oklepany jest... :D Dobrze, że moja babcia nie jest przesądna, bo już nie dałabym rady z nią mieszkać. :-p


Karola,jak nie ma lęku wysokości, to w ogóle się nie przejmuj. :p


kobita,mój kiedyś patrzył mi przez ramię, stwierdził, że mamy różowe mózgi od tych ciąż i sobie poszedł. :D A trafił chyba na posty o czymś dopochwowym. A może to o upławach było... :sorry:


Ewa,naprawdę teściowa tak powiedziała? Po prostu przykre. A, no i ja też tak mam z gotowaniem u teściów. Lubię to robić, ale jak mam przypływ, a nie na zawołanie. Myślałam, że teściowa się na mnie obrazi, jak powiedziałam, że nie mogę za bardzo gotować, bo zrobiłam się bardzo wrażliwa na zapachy. Taki charakter... :confused2:


Patrycja,no to superowo! :)
 
Ostatnia edycja:
Tak, ja wiem, że to bzdury, ale wiecie czasem człowiekowi po prostu już ręce opadają. :angry:
Najlepszy jaki słyszałam, był taki, żeby nie kochać się z facetem na dwa miesiące przed rozwiązaniem, żeby dziecku nie ropiały oczka... Czy to w ogóle trzeba komentować? :rofl2:
Ewa, teściowa szwagierki powinna startować w konkursie w kategorii "mistrz subtelności". :sorry:

Ana, współczuję tych przepraw z dziekanem... Czy on nie wie, że go myszy zjedzą? (tak w temacie przesądów) :-D:-D:-D

Kobita, mój mąż tylko zerka dziwnie jak się śmieję do kompa, albo wieczorem przed spaniem jak nadrabiam wpisy to już czasem ostentacyjnie się odwraca, udając focha. Ostatnio stwierdził, że więcej czasu jestem na forum niż z nim, ale w sumie jak on całymi dniami w trasie to nie mogę zaprzeczyć ;-):tak::tak::tak:

Natalia, faktycznie wszystkie znaki na niebie i ziemi tak wskazują :laugh2:
 
Dziewczyny rozbolal mnie brzuch. Myślałam z początku ze to jamnik i pewnie jakiś wzrost jednak podbrzusze boli mnie już z 10 minut . Do tego prawy bok. Nie mam siły się podnieść. Nie wiem co zrobić. To nie skurcze. To ciągły ból. :(tak jeszcze nie bolało. Zaczynam się martwić. Mąż będzie dopiero wieczorem i telefonu nie odbiera. Wczoraj na usg wszystko było ok. Jedyne czym się martwię to łożysko ułożone nisko z przodu.
Cholerny jajnik. Myślicie ze młody się przekrecil i ciągnęło za jakiś zrost. Przy mojej endometriozie wszystko możliwe.
 
Ha ha ha kradz uśmiałam się! Z tym ropieniem oczek dziecka i myszami ;) już nawet myślałam że jak tam na nich nakrzyczę albo coś jeszcze gorszego to zwalę wszystko na hormony i mi wybacza i oczywiście przyjmą mój wniosek :)
Patrycja a co czujesz? Wiem głupie pytanie ale to moje pierwsze bobo i nie wiem jak rozpoznać czy to dzidzia się rusza czy mam tylko jakieś wzdęcia, laskotki lub tym podobne :)
 
reklama
kradz, te ropiejące oczka mnie rozwaliły. :-)
ana, to jest tak, jakby nagle żołądek wyciągnął rękę i zaczął łaskotać. No nie umiem inaczej wytłumaczyć. :-D
basidrak, wytrzymaj czekanie na męża, będzie dobrze. :*
 
Do góry