Marcowe mamy 2015

[kradz]

Ewa, Rurka z tymi bólami nóg to na pewno jakieś braki magnezu. Pewnie bedziecie musiały zacząć już brac jakieś suplementy jeśli jeszcze nie macie. Przejdzie ;-)

Mamusia, dobrze, że ja mam forum na komórce bo bym nie przebrnęła przez wszystkie wpisy, a tak zawsze rano i wieczorem jeszcze nadrabiam. W ogóle w weekend nie mam w zwyczaju wchodzić na kompa za specjalnie, a i w tygodniu wieczorami wolę sobie znaleźć inne zajęcia niż patrzenie w monitor... z tym, że TU do WAS wchodzę z miłą chęcią i czekam na nowe wpisy i w ogóle MIŁO z Wami tą ciążę przeżywać

W ogóle wydaje mi się, że po tej ostatnie wizycie od kiedy wiem że Dzidziulek zdrowo sobie rośnie to jakoś spokojniej podchodzę do tego wszystkiego, już z taką niecierpliwością nie liczę dni do kolejnej wizyty. Mimo, że objawy ustają to już nie mam złych myśli, że coś jest nie w porządku. Ale na ruchy tez czekam, to będzie na pewno niesamowite poczuć to pierwszy raz

Trzymam mocno kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty &&&

Natalia, a jutro za Twoją obronę na pewno będzie 5

 

[Anulka_marcowa]

Natalia, oczywiście, że będzie dobrze!!!

Kradz, ja też tak mam. Nawt zbytnio nie czekam na wyniki testu pappa. Ot zrobiony był i już. Jakoś bardzo jestem spokojna, czego i wam wszystkim życzę:-)

 

[Natalia_B]

Kradz, Anulka, dziękuję, właśnie wywołałyście kolejną 5 z recenzji.
Rurka, Mamuska, ja dostałam Aspargin od lekarza, skurcze i drętwienia uciekły w siną dal.

 

[Madwa]

Uff... Przebrnęłam przez wszystkie wpisy od piątku

I ja tak mam, że w pracy do Was zaglądam, weekendy przed komputerem sobie odpuszczam, a później chwilę trwa, zanim nadrobię...

Na rogala zwróciłam uwagę, kupię po wypłacie

Soboty spędzam w remontowanym mieszkaniu, masa pracy... Choć się oszczędzam, to staram się pomagać w wiciu gniazdka. Już potrafimy się rozmarzyć nad wspólnymi świętami, choć duży pokój bez zrobionych ścian i podłogi, a na widok łazienki płakać się chce...

Jestem po wizycie, wszystko ok

Pozdrawiam Was serdecznie!

 

[Anulka_marcowa]

Madwa, super, gratuluję udanej wizyty:-)

 

[kobita]

Dzis wracalam.z.synkiem z przedszkola i przed nami szla kobitka w zaawansowanej.ciazy pierwsze co pomyslalam ale.jej ladnie z brzuszkiem i.az mi.sie mordka ucieszyla...a tu nagle ow dama wyciaga fajke i jà odpala...szok....szok...zatkalo mnie na maksa....zalowalam pozniej ze sie nie odezwalam.nie.skomentowalam... Nie mam.az tyle chyba odwagi... A wy co myslicie o takich laseczkach?

 

[heven]

Anulka marcowa to ja tego spokoju troche poproszę od Ciebie......i mimo,ze ja ostatnio spokojniejsza jestem to i tak gdzieś te niedobre myśl się plączą

Madwa gratki za udaną wizytę

Natalia będzie dobrze..musi być..trzymam kciuki

nie no Kobita fajeczka w ciązy musi być i to w miejscu publicznym...a w torebce pewnie setunia cytrynówki!!!!!
jak leżałałam z córką w szpitalu ..przywiezli noworodka z zespołem alkoholowym(czy jakoś tak..nie pamiętam dokładnej nazwy)...żeby było śmieszniej ojciec przychodził na wizyty podpity...a matka stwierdziła,że nie będzie karmić piersią,bo musi palić!!!
nie muszę dodawać,że oprócz widocznych dla tego zespołu zmain na buźce dziecko miało wady wrodzone

 

[ana89]

Dzień dobry dziewczyny!
Ja wróciłam właśnie z uczelni ze Szczecina :/ tragedia, syf, mogiła, lepiej nie mówić. Planuję na drugi (i ostatni) rok przenieść się znowu do
Poznania. Po co mi ten Szczecin był? Bez sensu. Zastanawiam się, czy mnie tu przyjmą. Trzymajcie kciuki bo jak ja w zaawansowanej ciąży będę jeździć do Szczecina? Oby się zgodzili... a tamta uczelnia idiotów nawet nie wydała mi w dziekanacie listy ocen bo jeszcze nie wszystkie są wpisane w protokoły. A mamy wrzesień!!! ale się zdenerwowałam. Przez te hormony to prawie się popłakałam w tym dziekanacie.
Ja dzisiaj na 17:00 wreszcie mam tą przezierność... to już kolejna wizyta, mam nadzieję, że tym razem zrobią mi to badanie. U mnie kosztować to będzie 370zł, a jak u was koszt tego badania?

Madwa, gratulacje udanej wizyty
kobita, nie rozumiem takich kobiet.. dla mnie to po prostu osoby nie dojrzałe do bycia matkami...
kradz, mam tak samo jak ty. Odkąd mi pokazali w piątek dzidzię machającą nóżkami to jestem spokojniejsza i nie martwię się prawie niczym...

 

[Anulka_marcowa]

Ana, ja nic nie płaciłam, a robiłam w prywatnej klinice. Od prywatnego gina dostałam skierowanie na nfz...

A co do palących kobiet w ciąży... Zwrócenie uwagi i tak nic nie pomoże. Chcą, to palą i w nosie mają dziecko. A że to przestępstwem nie jest... Ech, szkoda gadać. Całe szczęście, że więcej jest matek rozsądnych i odpowiedzialnych. Tylko dzieci szkoda... Ana, czy myślisz, że takie dziewczyny z pełną świadomością zachodzą w ciążę? Często to kwestia przypadku, a postępowanie w ciąży to odzwierciedlenie środowiska, w jakim się żyje...

 

[Patrycja2301]

Sunajka masz już dostęp )))