reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2015

Witam kochane z rana

Sealpup masakra z tymi hormonami. Ja wylam jak małe dziecko a ten na mnie patrzył i się zastanawiał co on mi takiego zrobił ze ja aż tak płakałam .
 
reklama
karola322 dokladnie tak samo mialam tyle ze moj najpierw puścił focha bo jeszcze musial sie uporac z naszym prawie pieciolatkiem ktory tez potrafi zalezc za skórę. Ale jak jest w domu to niestety ja sie wylaczam bo nie mam sily i przy problemach od razu wrzeszcze. Potem mi przykro oczywiście i tak w kolo Macieju. Po cichu mysle ze to humory to na dziewczynke ale w rodzinie jest 5 chlopcow i zadnej panny w tym pokoleniu wiec szanse marne ale zobaczymy czy mnie przeczucie myli.
 
Witam kochane marcóweczki!
Oj jak dobrze słyszeć, że nie tylko mi odbija z humorami... Też się ostatnio wkurzam o byle co. Uśmiałam się, bo przedwczoraj zrobiłam M. awanturę (o co to nie bardzo wiem), ale wczoraj chodził na rzęsach i był bardzo miły;-)
 
Witam i ja.
Ja zabiegana, między przedszkolem, terapią starszej i zajęciami dodatkowymi, jak pracowałam robiła to zwykle niania na zmiane z babcią, ale teraz doszedł nam rysunek, gimnastyka artystyczna , wczesne wspomaganie i robi się tlok, na szczescie im to zblokowalam więc trzy dni zostaje na beztroskie zabawy na luzie, niemniej ten tydzień zebrań i przygotowywania jest ciężki:-S nigdy nie chciałam żeby moje dzieci to były robociki zajęć dodatkowych.
Ja nie mam humorow, tylko mi zimno ciągle, jestem wiecznie głodna i chwilowo brzuszek stanął na jednym poziomie, oby tak dalej, bo z dużym brzuszkiem wydajność spada:-)
 
hello
ja o dziwo jakiść specjalnych humorków nie mam. tzn mam takie co przed ciążą ;-). ale gwarantuję wam - są wystarczające :-D
moje najnowsze dziecię nie lubi wczesnego wstawania:baffled:. dziś obeszło sie (póki co) bez porcelany, ale niedaleko było.

ja Filipa na zajęcia dodatkowe póki co nie wysyłam. i tak ma 2 szkoły na raz (podstawowa i muzyczna).
mooooże zapiszemy go na piłkę nożną, bo on chce, ale to zależy w jakich godzinach będzie.

co do marznięcia - ja dla odmiany chodzę cały czas w krótkim rękawku, śpię pod cienką kołdrą bez piżamy, przy otwartych drzwiach na taras. mąż trochę narzeka, ale tylko trochę. i zakład zimową piżamę :-D
 
Mi też cały czas jest zimno, ale u mnie to normalne niestety. Zawsze byłam zmarzluchem niestety.
A co do humorów to tak jak u Elżbietki. Tylko na samym początku ciąży miałam jakieś nasilenie, ale teraz jest w normie czyli zawsze jakaś awanturka może się zdarzyć. Na całe szczęście mąż jest bardzo cierpliwy i spokojny.
 
Ostatnia edycja:
W końcu słońce huraaaaaaaaaaaaaaaa :-)
Patrycja nie wiem czy ja dobrze rozumiem, klikając w link z tematu dział zamknięty ma mnie przekierować na tematy z brzuszkami i usg.
Jak tam kliknę to wyświetla mi się
"
sunajka897 nie masz dostępu do tej strony. Prawdopodobne powody to:

  1. Twoje konto nie ma wystarczających uprawnień, aby przeglądać tę stronę,
  2. Próbujesz edytować cudzą wiadomość lub wykonywać jakiekolwiek inne akcje administracyjne,
  3. Twoje konto nie zostało w pełni aktywowane lub jest wyłączone przez administratora,"
 
reklama
Do góry