reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

reklama
rurka, kobita - też jestem gadułą i chciałam, żeby od razu cały świat wiedział, jak się cieszę. Bo pomimo tego, że Dzidziuś nie był planowany, to cieszymy się ogromnie. :-D
Dziękuję za rady co do zaparć, wsunęłam dziś te śliwki i wodę przed śniadaniem i coś tam zaczęło bulgotać. Myślę, że częściej będę jeść produkty mleczne w stylu kefirów i jogurtów naturalnych i coś się poprawi.
Ja już skreślam dni do usg (20 sierpnia), nie mogę się doczekać, aż zobaczę mojego Dzidziusia. :)
 
sealpup i rurka dzięki wam za odpowiedz.... może rzeczywiście to hormony, zawsze był drobny od urodzenia...nie musi być wysokim facetem za to jest mądrutki jak na swój wiek, mówi cały zdaniami, ludzie się dziwią i mysla ze to dzięki przedszkolu (ale on nie chodzi jeszcze do przedszkola:-)wiec chyba jak będzie niższy od innych świat się nie zawali....

Widze ze kazda martwi się wizytą... ja też ale wierze ze będzie dobrze...musi być!!
 
Ostatnia edycja:
My się szykujemy dzis na ślub kuzynki i potem obiad uroczysty. Och jak dobrze, że mam apetyt na wszystko :-)

Kobita, widzę, że ciebie pierwszą dopadają hormony. Tak jak piszą dziewczyny, nie przejmuj się mało istotnymi rzeczami. Synek jest zdrowy, pełny życia i mądry. I to jest ważne.

a usg się stresuję, bo mam już swoje lata - jestem z was najstarsza i w mojej rodzinie były bliźniaki. Moja mam jest bliźniaczką i moja babcia też... Mam jednak nadzieję, że w brzuszku jest jedna dzidzia... Inaczej będzie ciężko bardzo...
 
Anulka... ja przez 3 tygodnie żyłam z myślą, ze mam bliźnięta pod serduchem... najpierw był szok... później przywykłam troche do tej myśli tak że nawet na USG jak sie okazało, ze jednak jeden pecherzyk i zarodek to nawet lekki smutek przemknął :)
Nie matrw sie tylko naprawdę nieliczny odsetek ciąż bliźniaczych jest dziedziczony.... nie ma co sie nakręcać :tak:
 
kobita tak jak dziewczyny mowia - jesli synek zdrowy to nie ma sie co wzrostem przejmowac. mize taki jego urok, ze jest i bedzie drobny. a moze Cie kiedys zaskoczy i wystrzeli w gore :).
moj synek tez jest raczej niewysoki i stopki ma dosc male. i ogolnie urodzil sie krotki bo 48 cm :).
 
reklama
MAM OCHOTĘ NA BIGOS!!!!!!!!!!!! Taki wiecie... świąteczny bigos niee byle bigosiątko!!!! NO!! narazie miałam tylko młdą kapustę i ją gotuję.. ale coś czuję ze polecę po kiszoną, mięcho i śliweczki grzybki suszone mam cała reszta tez się znajdzie :-D chyba bo juz zapomniałam co tam jeszcze dodaję:-D
 
Do góry