reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe kreski 💕💕💕

To zależy.
Jeśli ktoś ma mutacje mthfr, a w tej chwili już większość kobiet ją ma to badanie poziomu kwasu foliowego nie ma sensu bo go nie przyswajamy więc to jaki jest jego poziom nie ma żadnego znaczenia. Z tego co zrozumiałam gina od niepłodności, z którym konsultowałam wyniki to trzeba by było zbadać poziom tej substancji, która jest już tą po zmetylowaniu, ale nie pamiętam nawet nazwy bo powiedział, że i tak tego się nie bada [emoji23]
A to nie jest tak że właśnie jak masz mutacje i nie przyswajasz to masz poziom wywalony w kosmos ?
 
reklama
Zbyt duży poziom kwasu foliowego z dużym prawdopodobieństwem jest wynikiem braku metylacji i organizm go sobie magazynuje i nic z nim nie robi. Dlatego jest za duży. Ale może sobie też spaść i to dalej nic dla nas nie znaczy bo badany jest tylko sam poziom kwasu foliowego, a przy mutacji interesuje nas tylko to co zmetylowane
A to nie jest tak że właśnie jak masz mutacje i nie przyswajasz to masz poziom wywalony w kosmos ?
 
Zbyt duży poziom kwasu foliowego z dużym prawdopodobieństwem jest wynikiem braku metylacji i organizm go sobie magazynuje i nic z nim nie robi. Dlatego jest za duży. Ale może sobie też spaść i to dalej nic dla nas nie znaczy bo badany jest tylko sam poziom kwasu foliowego, a przy mutacji interesuje nas tylko to co zmetylowane
Ja właśnie sprawdzilam, mam 16.20, znalazłam teraz info że dobrze jest nie przekraczać 20 - że to taki powiedzmy zdrowy poziom
 
U mnie chyba coś na teście majaczy, spróbuje dzisiaj nie pic hektolitrów wody na noc i zrobić test jutro rano :) u mnie to testowanie rano jest bez sensu bo mam chyba najbardziej rozwodniony mocz z całej doby…
Dzisiaj mam najpewniej 11dpo.
To może sprobuj zrobić w ciągu dnia? Też słyszałam dużo głosów, że testy rano wychodzą bledsze. Mimo ze mocz bardziej stężony no ale beta niższa. Może spróbuj nie pić i nie sikac ze 3 h i zrobić?
 
Ja tez zaszłam akurat w cyklu w którym już nie brałam proga, wcześniej 3 cykle wspomagane i nic ale ja wierzę że pomogła mi metformina (1 cykl) wiec jeśli jutrzejsze badania okażą się choojowe to w następnym zrobie sobie kombo meta plus prog 😁

Może coś w tym być bo ostatnio na grupie o poronieniach ktoś wspominał o jakiejś lekarce prof. Jerzak i że ona wali metformię wszystkim dziewczynom, które mają jakieś poronienia czy problem z zajściem w ciąże. Nawet jak im krzywa dobrze wychodzi :o
 
Może coś w tym być bo ostatnio na grupie o poronieniach ktoś wspominał o jakiejś lekarce prof. Jerzak i że ona wali metformię wszystkim dziewczynom, które mają jakieś poronienia czy problem z zajściem w ciąże. Nawet jak im krzywa dobrze wychodzi :o
Ja powiedziałam mojej Endo ze od roku nie mogę zajsc, fakt faktem ze ważę ok 8kg za dużo i miałam podwyższona glukozę wiec wskazania do mety jakieś mam ale akurat w pietwszy cyklu z metą zaszłam 🤷🏽‍♀️ dla mnie to nie przypadek ale wiadomo ze każdy jest inny
 
reklama
To może sprobuj zrobić w ciągu dnia? Też słyszałam dużo głosów, że testy rano wychodzą bledsze. Mimo ze mocz bardziej stężony no ale beta niższa. Może spróbuj nie pić i nie sikac ze 3 h i zrobić?
Właśnie ja sikam po nocy na przezroczysty 😂 pije wieczorem i w nocy strasznie dużo
 

Podobne tematy

L
Odpowiedzi
1 tys
Wyświetleń
86 tys
Do góry