reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe kreski! 💝

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ponawiam.
To nie jest wątek dla ciężarnych [emoji2296]
Nie bardzo rozumiem wasze racje..i do czego niby was przekonuje? Do tego ze starajaca się 7 dni po owu moze wykonac testy dzien po dniu i nawet w cieniu szukac potwierdzenia 2 kreski, no może, dalej tak uwazam, do skutku, jak ja. Nie mozna sie pozytywnie nakręcić i robić testów, bo moze się mieć racje do wlasnych odczuć i objawow wysylanych przez ciało... a was to moze zmęczyć i znudzić? Oki to nie czytajcie i nie piszcie odpowiedzi na nieinteresujacy Was temat.....
Jako jedyna nie narzucalam tu nikomu, co powinna zrobić i jak zrobić, ani tego czy ma rację czy nie, jesli pisalam cokolwiek to tylko w odniesieniu do siebie.
 
reklama
Ani wątek dla zadnej z Was piszących tak aktywnie ze mną. Ja akurat czekam na raport z dnia , objawow i wyników dziewczyn z lutego, ktore jeszcze czekają na @ lub 2 kreski. Bo mnie to nie męczy ani nie nudzi a ich nakręcanie się mnie nie drażni...😁
 
Ani wątek dla zadnej z Was piszących tak aktywnie ze mną. Ja akurat czekam na raport z dnia , objawow i wyników dziewczyn z lutego, ktore jeszcze czekają na @ lub 2 kreski. Bo mnie to nie męczy ani nie nudzi a ich nakręcanie się mnie nie drażni...[emoji16]
Jakoś nikt tu ci nic nie raportuje więc chyba poczekasz jeszcze trochę [emoji23]

@aniaslu może czas zamknąć wątek bo luty się kończy a szkoda żeby wyleciało dużo [emoji90]
 
Napisałaś stek bzdur i nieprawd. Az przykro czytac glupoty, ktore sobie powymyślalas, te wtsmiewanie dziewczyn ktore poronily? Pokaz mi ten post! Nie napisalam nic takiego, ze nie chodze do lekarza, zeby sie przebadać? Pokaz mi ten post! Bzdura!
Glupoty piszesz, po prostu. Jelitowka co miesiąc? Pokaz mi ten post! Przechodzilam raz, tylko teraz! Co ty dziewczyno wypisujesz za bzdury..

Twój pierwszy wątek z września 2021 ;) objawy i cienie na testach, który próbowałaś usunąć (czyżbyś jednak miała się czego wstydzić?) https://www.babyboom.pl/forum/temat/115246/

Niech się inni też zapoznają :)
 
Nie piszą przez wasz dziwny stosunek do Nas, i atakowanie postów dziewczyn wlasnie o tych rzeczach, o których moga tu pisać, bo czekaja na 2 kreski a w cieniach doszukują sie nadchodzacego pozytywu. 😁😂🤣
 
Nie piszą przez wasz dziwny stosunek do Nas, i atakowanie postów dziewczyn wlasnie o tych rzeczach, o których moga tu pisać, bo czekaja na 2 kreski a w cieniach doszukują sie nadchodzacego pozytywu. 😁😂🤣

No przykro mi, że opieramy się na wiedzy medycznej i nie tolerujemy ściemniaczy i wyzywających nas lasek :D
 
Twój pierwszy wątek z września 2021 ;) objawy i cienie na testach, który próbowałaś usunąć (czyżbyś jednak miała się czego wstydzić?) https://www.babyboom.pl/forum/temat/115246/

Niech się inni też zapoznają :)
Nie wstydzę się niczego, czulam co czulam i zapytalam o zdanie inne, zeby wymienić doświadczenia. Niech rzuci we mnie kamieniem ta, ktora w okresie starań ani razu nie brała pewnych objawów za jakiś znak i nie doszukała sie cienia, ktory jak dla mnie okazał sie wtedy kreską techniczną . Proszę czas start...
 
Nie piszą przez wasz dziwny stosunek do Nas, i atakowanie postów dziewczyn wlasnie o tych rzeczach, o których moga tu pisać, bo czekaja na 2 kreski a w cieniach doszukują sie nadchodzacego pozytywu. [emoji16][emoji23][emoji1787]
To załóżcie sobie inny wątek [emoji110]
 
No przykro mi, że opieramy się na wiedzy medycznej i nie tolerujemy ściemniaczy i wyzywających nas lasek :D
Jesteś ginekologiem, czy wiedzę medyczną nabyłas online ? Napisalam, ze jestescie wredne, bo to prawda. Nie ja pierwsza zresztą, pewnie wiecej dziewczyn, by sie tu znalazło, jakby poszukać, ktore obrazilyście w podobny sposób.
 
reklama
Nie wstydzę się niczego, czulam co czulam i zapytalam o zdanie inne, zeby wymienić doświadczenia. Niech rzuci we mnie kamieniem ta, ktora w okresie starań ani razu nie brała pewnych objawów za jakiś znak i nie doszukała sie cienia, ktory jak dla mnie okazał sie wtedy kreską kontrolną. Proszę czas start...

Rzucam :) jak widziałam kreski to byłam w ciąży (i za każdym razem potwierdzałam je badaniem krwi), 3 razy w swoim krótkim acz intensywnym życiu :)
Objawy ciąży mam co miesiąc, bo uwaga z medycyny wiem, że to wzrost proga po owulacji
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

Podobne tematy

L
Odpowiedzi
2 tys
Wyświetleń
147 tys
Do góry