reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcelinka i Jaś

reklama
No tak, ze szpitala maluchy zwykle wychodzą z rota :wściekła/y: Będzie dobrze, kciuki zaciśnięte :)
Moja Ola trafiła do szpitala po utracie przytomności po zachłyśnięciu i "przy okazji" w szpital złapała to świństwo. Po wyjściu ze szpitala oboje z mężem mieliśmy ostrą biegunkę. Moi chłopcy ostatnio dostali druga dawkę ROTARIX i jeśli (odpukać) złapaliby to mogą łagodniej przejść.

Zdrówka dla maluszków i buziaki od cioci !!!
 
Ja w czwartek wyszlam z Lilą ze szpitala. Lezelimy na patologii i wadach wrodzonych noworodow a ze robili remont intensywnej terapii to dorzucili nam te wszytkie kombajny z wczesniakami ( nie wiedzialam ze inkubatory sa tak wielkie), nie wiem co z nimi bedzie bo u nas na oddziale oczywiscie byl rotawirus i adenowirus, moja mala zostala zarazona jednym i drugim, dobrze ze adenowirus wszedl tez w brzuszek a nie w opony mozgowe... Jeszcze wciskali matkom ze dzieci juz przyszly pozarazane, jakie bzdury! szlag moze trafic czlowieka, idziesz leczyc dziecko a aywchodzic i tak z chorym. Lila krzyczy z bolu w czasie kupek ale sie nie odwadnia, kroplowek nie dawali, miala tylko stan podgoraczkowy, wymioty jeden dzien i biegunke do teraz. Moze blizniaki tez lagodnie w miare to przejda, pisz co i jak, zdrowka dla calej rodzinki:-)
 
reklama
Kochane wczoraj wieczorem wróciliśmy do domku.Dzieciaczki mają jeszcze katar.Przyplątała im się następna infekcja ,ale zabrałam ich do domku.Mają inhalacje z berodualu jeszcze przez 5 dni .Malutka dostała grzybicy po antybiotyku,zaczyna się w buzi i kończy na pupie.Marcelinka jest niesamowita robiła przy rata masę kupek,ale im więcej robiła tym więcej jadla.Jasio zjada po 60 ml,mam nadzieję,że się rozkręci.W imieniu moich dzieci jak i swoim dziękujemy za kciuki i ciepłe słowa wszystkim ciociom.
 
Do góry