reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

ZQo no to super ze zapisalas synka...jednak cuda sie zdarzaja ;-)
Almani witaj,czasami dobrze sie wygadac na tutejszym forum,bo nas tutaj jest wiecej...chetnie wysluchamy i poradzimy...:-D
Tylko co do pogody to nie mozemy nic poradzic :no:
 
reklama
Mikusiamają siedzibe w airdrie a dobic sie do nich to masakra co dzwonilysmy tam to sie sekretarka wlaczala i tyle ,bylysmy tam to tez wszystko pozamykane chociaz bylo to w rozne dni i o roznych godzinach no ale wkoncu sie udalo.U nas maj zapowiada sie bardzo gorąco pod kontem spotkan roznych i wizyt zaczynamy 3 na badaniu sluchu to bedzie masakra:tak:
Chcialam konrada tez zapisac ale jak to powiedzial Pan ktory nas zapisywal konrad ma jeszcze za malo specjalistow:-D tylko psychologow i pediatre zwyklego to za malo:szok:

no wlasnie ta pogoda ach:crazy: szkoda gadac,
 
Ostatnia edycja:
Ja juz nie wiem ale wszedzie gdzie slysze to te dzieci albo alergie albo jakies inne problemy,np.kumpela mojej znajomej ma problem ze stulejka malego i za cholere tego nie chca leczyc lub zrobic zabieg.Maly ma czeste zapalenia cewki i wrecz skarzy sie na bol pisiaka...A lekarze kaza czakac do 7 roku zycia:szok: Czyli do tej pory ma sie meczyc????:baffled:Paranoja
A to znajoma szkotka ma synka co ma cos na jaderku i tez non stop z nim jezdzi po lekarzach...juz sie smiala ze chyba poleci do pl.bo tutaj rozkladaja rece....:no:
 
Ufff...nic tylko sie cieszyc, że moje jest zdrowe:tak: Swoja droga w prawie każdej rodzinie jaka znam jest przynajmniej jedno dziecko chore na coś :confused:
 
No to fakt ze to jakas masakra jest mysmy tez z konradem mieli podejrzenie ze moze ma stulejke bo tez mial czesto zaczerwienione i nawet gp skierowala nas do pediatry ale ten powiedzial ze wszystko jest wporzadku ze samo sie wszystko naprawi:-D i wsumie to niewiem wprawdzie ma juz 7 lat prawie zapalen ma juz napewno mniej ale przy sikaniu zwlaszcza rano trzeba go pilnowac zeby sie skupil zeby lecialo do ubikacji a nie wkolo:-D
Takze co tu duzo mowic opieke medyczna mamy tu do d.....ja tez ciagle mysle nad diagnozowaniem chlopcow w PL bo juz czasem mam takie nerwy ze hej...jakbym nie wchodzila oknem jak zamykaja mi drzwi to byloby jeszcze gorzej:tak:
 
dziewczyny naprawde chyba trzeba sie umowic wszystkie na porzadna kawe bo oszalejemy...ja jutro akurat juz zaklepana jestem u kuzynki mojego M, ale na reszte tygodnia planow nie mam. dobrze, ze M wrocil z pracy, jakos troche mi ulzylo, ale pewnie jutro znowu z ta pogoda wesolo nie bedzie... jeszcze dzisiaj znalazlam swietne mieszkanie,za 2tyg konczy nam sie umowa i w zasadzie mielismy zostac w tym, a teraz juz sama nie wiem...pewnie za pozno damy znac i nam nie zwroca depozytu :/ a szkoda by mi bylo okazje przepuscic bo zapowiada sie naprawde super, moze sie przejdziemy, obejrzymy...
 
Witajcie :-) widzę, że podły nastrój ogarnął nasze formu:-(. Takie nasze życie niestety. Zakladamy rodziny, wychodzimy za mąż mężowie obiecują się angażować a w praktyce wygląda to trochę inaczej:no:. Ale mam taką propozycje. Jak się zrobi ciepło bo w końcu musi się zrobić ciepło to może się umówimy gdzieś tu w jakimś parku i zrobimy sobie jakiś piknik z dzieciaczkami???
k4ol4 zapraszam na kawkę. Jeśli będziesz miała czas i ochotę. Twój synuś się pobawi z moimi a my pogadamy i wypijemy kawkę. :tak: Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę dołączyć to zapraszam :-)
A tym czasem zmykam spać bo cięzki dzień dziś miałam w pracy i padam na twarz. Dobranoc wszystkim
 
no ja jestem chetna na jakąs kawke bo naprawde poza corką to nie mam z kim pogadac,k4rol4 jak fajna okolica to pewnie ze warto zobaczyc:-) zalezy jeszcze od agencji czasem mozna sie dogadac jakos...a mieszkAnie to o ktorym myslisz to tez w coatbridge?jak to nie tajemnica,bo to chyba tez duzo zalezy od dzielnicy trzeba uwazac zeby czasem nie trafic gorzej niz sie ma
 
Ostatnia edycja:
wlasnie problem w tym, ze mieszkanie wynajmujemy od prywatnych wlascicieli...z tym, ze dosyc w porzadku ludzie wiec moze sie uda chociaz czesc odzyskac. mieszkanie w coatbridge i w sumie w tej samej okolicy co to, tyle samo pokoi, jakis ogrod itd. 2 bedroom ground floor flat to rent in Cornhill Drive, Coatbridge, North Lanarkshire, ML5
szukalismy wczesniej,ale nic ciekawego nie bylo, wiekszosc nieumeblowana a tutaj do wyboru wiec tym bardziej mi pasuje...
jesli chodzi o piknik to ja jaaaak najbardziej chetna, przynajmniej dziecko mi sie "wywietrzy" w koncu :p na kawe tez sie musimy dokladnie zgadac jakos w tyg albo na sobote.
nnawet nie wiecie jak marze o drinku z cytrynowki albo finlandii czerwonej ze spritem, do tego goraca kapiel ...masakra :( a tu jeszcze tyle miesiecy musze z deprecha radzic sobie normalnymi sposobami :p
 
reklama
Do góry