azorek84
mama Amelii 2009
leti moja amelkowna juz lepiej dziekuje posylam ja na razie tylko w srody do nursery bo powinna byc miedzy dziecmi. pieluchy im zmieniaja, pytaja czym dziecko jada (lyzka noz widelec),czy ma drzemki-zazwyczaj maja osobny pokoik z muzyczka relaksacyjna i zaciemniony dla dzieci ktore maja drzemki. moja mloda w przedszkolu nigdy ie spi bo woli sie bawic ale jej ani nam to nie przeszkadza bo wtedy szybciej idzie spac. posylam ja na popoludnia wiec obiadki przedszkolne omijamy ale wieczorem dostaja lunch: co zapakujesz do plecaczka + robia pizze,kielbaski w ciescie itp :-) wsie dzieci siadaja razem i nawet jak w przedszkolu sie nie naje to w domu nadrobi. nie zaglodza dziecka to pewne;-) moja przyzwyczajona do przekasek jakies chrupy czy inne bzdety podjada miedzy posilkami w domua w przedszkolu wiadomo ze nie daja tak jak w domku ma--sama sobie z szafki wyciaga bo ma pod reka;-)