reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

U nas bieganina przez ten tydzien byla. Juterko jedziemy do PL na urlop. Pewnie nie przeczytam co naskrobaliscie ale moze mi sie jeszcze uda :)

Wrazie czego wszystkim zycze udanych chwil i zdrowka. BUZIOLE!!!!!


menia- nie pomoge bo u nas Barnim je wszystko od chinszczyzny po indyjske do kiszonej kapusty. Obiady pozera np dzis zjadl 3 miseczki zupy grochowej.
 
reklama
Ja z jedzeniem tez nie bardzo pomoge. Majka je wszystko, a nawet jesli nie to i tak wszystko musi sprobowac, z Kuba mam wiekszy problem bo ogolnie warzywa sa ble a mieso to glownie kotlety tylko ze ja juz jakis czas temu przestalam patrzec na to co on lubi i ma zjesc to co zrobie. Jedynie nie wmuszam w niego salatek i surowek.
Ostatni dzien pracy na ten tydz za mna, niestety jutro i pewnie w piatek jestem uziemiona bo maz zabiera mi auto wiec nie zostaje mi nic innego jak sprzatanie
 
Dzięki dziewczynki , myślałam że tylko mój taki niejadek a kobietki które nie mają problemów z z maluchami to tylko wam pozazdrościć ;-)

Ja już wykąpana, i w końcu mogę odsapnąć, mały dał mi tak w kość dzisiaj że wymiękam, jakiś gorszy okres się u niego zaczyna, strasznie mi się buntuje.

doveinred życzę udanego urlopu w Polsce a szczególnie dużo słonka :-)
 
Boże omal nie dostałam zawału jakieś pół godziny temu. Siedzę sobie na dole w livingu i oglądam tv. Dzieci już dawno w łóżkach. Nagle słyszę huk. Lecę do góry a mój Krystian zapłakany wdrapuje się do łóżka. Wypadł z niego. Jak on to zrobił to ja nie wiem. Mamy zabezpieczenie na łóżkach. :szok:. Ja osiwieje jeszcze przed 30:confused:
 
Witam:)
Pozdrawiam wszystkie mamusie tutaj:) Jakos nie mam dluzszej chwili zeby tu przesiadywac.. wiec.. zniknelam:)
Ale... wstapilam z oferta:) Mam kaszke z Heinza Breakfast mini berry flakes for babies To jest od 10 miesiaca. Termin waznosci do 02/2012. Jesli ktoras chce to musi wpasc do mnie na kawe i ciacho:) Jak sie ktos znajdzie chetny to prosze na priva... wejde i poczytam jutro:)
 
Witam

Miałam dzisiaj w planach wyjść po m do pracy i co, leje jak z cebra :wściekła/y:
I cisza u nas, idę zaraz gotować rosołek na obiad to może jaśnie mój mały książę zje chodź są nikłe szanse :no:
 
doveinred udanego urlopu mam nadzieje ze bedzie wszystko ok trzymam kciuki :-)
jedzenie - u mnie to roznie sa okresy gdzie nie che jesc a okresy ze ciagle glodny chodzi ale niestety wiecej jest tych chwil ze musze zmuszac go do jedzenia :-(
bzyczku a to akrobata z tego Twojego syneczka :-)
 
doveinred udanego pobytu w pl, ja dzis wracam do edi - w moich rejonach pogoda od wczoraj jest sloneczna ale przez caly tydzien to lalo - doslownie jak szkocka pogoda. mam jednak nadzieje ze do konca sierpnia bedzie slonecznie bo moj maluch zostaje u dziadkow a poziej lece po niego.

jak ja bylam w pl to pogoda wam w szkocji dopisywala a jak wracam to wszystko wraca do normy:-( no ale tak zawsze jest:-)

jesli chodzi o jedzenie to moja niunia zjada w miare wszystko jesli nie poddje czegos niezdrowego miedzy czasie - staramy sie zeby to rzadko sie zdarzalo. problem ostatnio to mamy z mlekiem bo nie chce go pic i zero roznego typu kaszek.

gwiazdeczka27 pamietam ze staralas sie o dzidzie - mialas wizyte i sprawdzanie jajowodow - na czym to stanelo - porobili ci wszystkie badania? ja tez jestem po wizycie i za2,3miesiace planuje cos tez zaczac.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam ale paskudna pogoda. Ja dziś tak pospałam, że aż nie mogłam w to uwierzyć, że jest 8.45 i ja jeszcze leżę w łóżku. Moje dzieci mnie ostatnio zaskakują ze spaniem. :-)
Meniu mamy takie łóżka do 5 lat one nie są wysokie. Nawet guza sobie nie nabił ale strachu się najadł. nie mogłam go potem uspokoić. Dzięki Bogu nic mu nie jest. Ale jak tak dalej pójdzie to coś się stanie. W zeszłym tyg przewrócił komodę, teraz wypadł z łóżka... Będę miała co mu opowiadać za 20 lat:-D.
Doveinred udanego urlopu. Lecę 2 dni później więc mam nadzieję, że pogoda nam dopisze:-)
Ja powolutku przygotowuje się do wylotu, robię pranie i zastanawiam się co w ogóle pakować. Ale już nie mogę się doczekać:-)
 
Do góry