reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
witam w ten paskudny dzien..
udanych urlopow wam zycze :) bzyczek wez moze rzeczy pol na pol a nie tak jak ja same letnie i nie mialam w co dzieci ubierac bo ciagle padalo...trzymam wam kciuki za piekna pogode ale czasem to nie wystarcza :/

yas09 nie pomyslalas ze mala juz moze nie chciec mleka? moj dominik odrzucil wszystkie kaszki jak mial rok i 10 mcy, do samego konca jadl 2 dziennie i 1 w nocy, pewnego dnia tak poprostu wyplul ze nie chce i juz mu tak zostalo...

ja dzis tez rosolek gotuje bo dzieci go lubia i mezul sobie zazyczyl..
 
Witam i ja z kolejna kawka dzisiaj. Pogoda do bani, nic sie nie chce. Posprzatalam pokoj Kuby jeszcze tylko pojemnik na zabawki musze mu kupic pod lozko i gotowe. Majka odstawila cyrk ze spaniem ale w koncu zasnela.
Wkurzylam sie dzisiaj niesamowicie, czekam od miesiaca na ostateczny rachunek z british gas, dzisiaj przyszedl list ze mam im dac stan licznikow, dalam jeszcze przed wyjazdem do polski. Dzwonie do nich i co sie okazuje dowalili mi kare 30 za prad i 45 za gaz bo nie mogli sciagnac pieniedzy z konta bo ja zlikwidowalam direct debit, malo tego w maju mieli jakis blad systemu i skasowali direct debit, zamkneli 1 konto, uruchomili drugie, uruchomili sobie direct debit i dowalili mi kare 36 no debile. Tak ze samych kar musze im zaplacic 111.
 
japierdziele isabell nie mozna jakos z nimi tego wyjasnic??? szlag moze trafic normalnie z ich balaganem...

ja wlasnie sobie wode na kawke tez wstawilam :) drugi dzien z rzedu amelkowna poszla na drzemke hahaha chyba tatus nie bardzo potrafil albo go naciagala na zabawe hehehehe dlugo nie posmi pewnie max 40 min ale juz zrobilam pierozki leniwe i gulaszyk mam gotowy :) mialy byc kopytaka ale nie sprawdzilam i za malo ziemniakow bylo wiec dodalam twarog jajco i mam leniwe :D
 
No wlasnie pobowalam a oni mi mowia ze to moj bank odmowil mi platnosci to mowie do baby ze jak zmieili numer konta to normalne ze bank im patnosci odmowil, no ale oni maja w systemie ze pieniadze do nich nie doszly i juz wiec stweierdzilam ze jak mam stracic majatek na tel probojac z nimi to wyjasnic to pierdziele
 
IzabellL british gaz to chyba najgorszy dostawca tutaj. A takie sytuacje tylko mnie utwierdzają w przekonaniu, że lepiej mieć kluczyk i kartę. Ja też miałam z nimi problemy. Rok czasu chcieli ode mnie za gaz. Jak się wyprowadziłam z mieszkania to ich powiadomiłam, że już tam nie mieszkam. Oni twierdzili, że tego nie zrobiłam. Nękali mnie telefonami przynajmniej raz w tyg. Aż się wk... i poszłam z tym do CAB.
Może ty też tam spróbuj. Ale radzę jechać do Bellshill tam jest świetny gościu mi już tyle spraw pomógł załatwić. Mogę przesłać Ci nr tam zadzwoń i się umów. Zawsze warto spróbować.
 
isabell współczuję ci problemów z tym dostawcą gazu , oni to potrafią człowieka do szału doprowadzić :wściekła/y: ibys jak najszybciej miała z nimi spokój ;-) a nie myślałaś , aby przenieść się do kogoś innego ???

m miał dzisiaj na rano więc jak wrócił to pojechaliśmy na zakupy, i niedawno wróciliśmy do domku, jutro mam zamiar upiec ciasto jogurtowe z owocami, mam nadzieję że będzie mi sie chciało , oczywiście m zawiedziony bo myślał że dzisiaj zrobię, ale już nie dam rady bo znowu mi krzyż nawala :-(

A dzisiaj Victor zrobił pierwszy raz kupę do ubikacji ,był bardzo z siebie dumny, ale chyba ja bardziej :-D pierwsze koty za płoty ;-) .No i chyba miał dzień dobroci dla mamy bo nawet zjadł rosół , już nie pamiętam kiedy on jadł z takim apetytem :-)

bzyczku to sobie pospałaś , życze ci takich nocek jak najwięcej ;-)
 
Isabell no to masz niezły problem a może do Cabu idz jezeli to nie Twoja wina to dlaczego masz to płacic a co prawda to prawda na telefon do nich dwa razy tyle wydasz ja mam do tej pory przejscia z Eon - em ale to jest konto na sklep i inne zasady ale walcze już od 4 miesięcy :wściekła/y:niestety cały czas musze im płacić za ich wygórowane stawki mam nadzieje że teraz się coś ruszy w tej sprawie bo podpisywałam kontrakt z nimi i dowiedziałam się że płace dwa razy za dużo bo nie mam umowy i jestem na emergency stawkach:wściekła/y: nie miałam o tym pojecia ale wiedzialam że na pewni nie zużywam tyle eneri ile mi każą płacić już jestem trochę mądrzejsza ale niestety to kosztuje mnie już dużo pieniążków:no:

Doveinred udanych wakacji życze i zazdroszcze Wam że jedziecie na wakacje do Polski ja byłam ostatnio początkiem lutego a następny raz jedziemy na święta dopiero i już czuje że mi czegoś brak jak byłam na macierzyńskim to co chwilę latałam a teraz nie mam jak:no:
 
reklama
Witam dziewczynki

Ja na obiadek miałam dzis bigos :-D Moja była menadżerka była dziś u mnie i uparłam się, że zrobię coś polskiego, żeby spróbowała... No i padło na bigosik z młodej kapusty ( z kiszonej nie znoszę). Trochę tremę miałam, bo robiłam pierwszy raz, ale nawet się udał, a jej strasznie smakował :-) A , że sporo zostało, to i jutro obiadek z głowy ;-)

Isabelll, współczuję strasznie sytuacji z płatnościami, mam nadzieję, że jakoś to wszystko wyprostujesz. Czasem mam wrażenie, że w tym kraju żyją sami niekompetentni ludzie... Zawsze z czymś jest problem... :baffled:\

No, ja też nie mam wesoło, bo dziś dostałam papiery do rozliczenia z IR :baffled: Jakieś dwa miesiące temu pisali do mnie, żebym skontaktowała się z nimi w sprawie niedopłaconego podatku, a jeśli tego nie zrobię, wyślą mi papiery i wtedy nie ma zmiłuj, trza oddać całość na raz... :baffled: Napisałam im list, że w obecnej sytuacji nie jestem w stanie zapłacić, poprosiłam o zmniejszenie długu o połowę, zaznaczając, że to nie jest mój cholerny błąd, że mam niedopłacony podatek. No, właśnie odpowiedzieli :sorry: Przysyłając dokumenty... Chyba też do CAB zawitam...

Wczoraj mało się nie poddałam i nie oddałam dziumce smoczka :zawstydzona/y: Za każdym razem przed spaniem pół godziny wycia, wieczorem ponad godzinę... :baffled: Stwierdziłam, że jak dziś tak będzie to koniec, oddaję cumla, bo mam dość. A dziś spooookój... Pięknie zasypiała ;-) Ciekawe, o której mnie obudzi jutro, bo dzis była pobudka o 5.30 :eek:


Ewa, to też masz niefajnie :no: Moim zdaniem powinni cię poinformować na wstępie, jak się sprawy mają... Ale to oczywiście byłoby im nie na rękę :no:
 
Ostatnia edycja:
Do góry