dziewczyny mam takie pytanie czy wy tez macie tak ze boicie sie zeby dziecko spalo samo w pokoju wiem ze to moze glupie ale ja najchetniej bym chciala zeby alan spal z nami w lozku ale maz sie buntuje
wiec alan spi na swoim lozku my na swoim tylko ze jego lozko przytargalam do naszej sypialni i spi kolo mnie wiec mam go w zasiegu reki slysze jak oddycha w nocy zerkne czy przykryty a tak jak by sam w pokoju spal to co taki odzucony jakis sama nie wiem szkoda mi go tak wyprowadzic do jego pokoju znow maz mowi ze ma swoj pokuj to tam powinien spac ehhhhhhhhhhhhhh co robic????????????????