reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

dziewczynki jak juz sie przeprowadze i wszystko ogarne w nowym mieszkanku to moze wpadlybyscie na kawke?;-) oj i mala ma goraczke to chyba od zabka podalam syrop i zasnela pewnie czeka mnie dluga noc przy lozeczku chociaz serce mi peka jak ona sie tak wierci to chetnie bym ja wziela do lozka i przytulila ale zlamie zasade i potem znowu bedzie problem:sorry::no:
 
reklama
Kinga- polecam ksiazke o zasypianiu dzieci - nam pomogla. Jakby co to ja mam moge pozyczyc ;-)

azorek
- jak tam te pieluszki , probujecie?? My tak ale Barnim stwierdza ze nie mam mokro.........
Zreszto pewnie nie jest jeszcze gotowy fizycznie do nauki sikania na nocnik bo zawsze pampers - sucho i niemusial powstrzymywac moczu i nie wie kiedy robi. Czytalam ze dziecko musi co najmniej kilka godzin nie pisiac i zbierac mocz w pecherzu wtedy jest gotowe fizycznie. Ale nauczy sie zakladam mu te majtki i bedzie czul mokro to moze zakapuje o co chodzi...... bo tak to on sika co 15 minut po trochu.
 
Ostatnia edycja:
Doveinred:-) bylo by super moze jakos opanuje:-) to zasypianie chociaz ciezko mi bo i ona sie meczy bo co chwila pobudka i ja jak co chwila wstaje to czasem naprawde mam dosc;-) magdziarz :-) ja mialam termin na 1 czerwca a urodzilam 14 i pod koniec tez mnie tak skurcze meczyly ze juz nie moglam a do tego bylo goraco i puchlam wygladalam jak balon;-) no trzeba sie polozyc spac dobranoc;-)
 
Kinga- wiem jak to ciezko bo u nas ze spaniem byla tragedia.... nauczylismy dosc szybko bo od 5 miesiaca zaczelismy ta nauke. Rezultat taki ze kladziemy go do luzka mowimy dobranoc i zamykamy drzwi. Oczywiscie czym starszy to wpada na rozne pomysly zeby do niego przyjsc ale po czasie zasypia no chyba ze jest zmeczony i odrazu kima...... To jak i co daj znac z ta ksiazka. Pamietaj 2 marca ma cc wiec jak mozesz to przed :)


Ja tez ide spac..... juz mi sie oczka kleja.... Dobrej nocki :rolleyes:
 
Widzę, że faktycznie wysyp dzisiaj :)) Witaj, doty :-)

Magdziarz, Doveinred
, naprawdę współczuję Wam tych skurczy... Domyślam się, że plecy bolą przy tym strasznie :-(
Doveinred, dobrze, że z małym już lepiej, oby szybko wyzdrowiał
Magdrziarz, jak tam twoja łopatka? Dalej boli?

Natalka stęka w łóżeczku, ale spróbuję, może zaśnie sama. Właśnie odkryłam, że ostatni posiłek mogę jej podawać na śpiocha i wtedy już bez budzenia się śpi od 22, no, powiedzmy, do ósmej... A ja jak głupia potrafiłam do 1szej w nocy czasem czekać, aż się obudzi na karmienie :-D:-D Cały czas się człowiek uczy...
Ejj, chyba nic nie będzie z tego zasypiania jej, idę uśpić :sorry:
 
dziewczyny ale się rozpisałyście, a ja myślałam, że to już taka cisza nastała i poszłam się położyc a teraz bede musiala was nadrabiac, ale to juz jak mala popoludniu pojdzie spac. Ja dzisiaj wstalam z bólem głowy i jakaś niewyspana ostatnio jestem. Jak sobie pomyślę, że jutro już pobudko o 5.30 i do pracy to robię się jeszcze bardziej zmeczona
 
Doveinred, no przecież, że czekam na Cię z ta całą akcją ;) zawsze to weselej rodzić we dwójkę :D chociaż Ty 2 marca, to i tak coś szybciej ode mnie, ale zobaczymy, może się jakoś dopasuję ;) a, i na herbatę/kawę rzecz jasna wpadnę, mojej wizyty raczej nie unikniesz, ale ja ostatnio mam takie akcje, że nie idzie przewidzieć, co zrobię, toteż terminu nie podaję na razie :)
Vampiria łopatka na szczęście bolała tylko przez 1 dzień, trochę to zaskakujące było, bo zaczęła nagle i nagle skończyła ;) za to plecy nadrabiają... :/
Dobra, zabieram się za czytanie zaległości :)
 
witam w niedzielny poranek :)
Ja juz we wtorek bede miala w koncu internet wiec przynajmniej troche postaram sie nadrobic zaleglosci. Ale widze, ze bardzo duzo nowych mam sie pojawilo to moze jest wsrod nich jakas z okolic Liberton chetna na wspolne spacery :)

A ja powoli odstawiam moja Natalie od piersi - narazie karmie ja tylko wieczorem przed kapiela. Musialam zrezygnowac z porannego karmienia bo budzila sie coraz wczesniej i od razu wolala "daj" wiadomo co chciala :) A dzisiaj, trzeciego dnia jak jej nie karmie rano znowu zaczela spac do 8 i po przebudzeniu sama bawic sie w lozeczku. Mam nadzieje, ze teraz juz jej tak zostanie.
Ale mam inny problem - nie chce pic innego mleka ani z kubeczka ani z butelki. I zastanawiam sie czy to przez smak (bo jest na tym dla alergikow a ono ma okropny smak) czy poprostu nie bedzie chciala pic innego niz moje.... Czy te z Was, ktore karmily piersia i pozniej odstawily to mialy takie problemy?
 
Hej Isabell widze ze jestesmy z jednego miasta i mamy coreczki w podobnym wieku:) Ja rowniez ostatnio chodze nie dospana bo mojej malej wychodza zeby trzonowe! mniejmy nadzieje ze ten koszmar sie juz nie dlugo skonczy! pozdrawiam
 
reklama
Hej dziewczyny!! hej nowe mamusie :) coraz wiecej tu nas....:tak:
justaaa ja karmilam piersia moja corke do 7m-ca w ciagu dnia i w nocy...pozniej w 8 m-cu przeszlam na butle w ciagu dnia,ale w nocy karmilam nadal piersia-zeby byla spokojna i fajnie jej sie spalo;-) ale nie bylo wiekszego problemu z przejsciem na butle-chociaz tez mialam co do tego obawy.
Twoja Natalka juz bardziej kumata niz 7 m-czne dziecko wiec musisz jakis sposob na nia znalezc....malymi kroczkami a napewno zalapie - powodzenia:)
 
Do góry