dziewczynki jak juz sie przeprowadze i wszystko ogarne w nowym mieszkanku to moze wpadlybyscie na kawke?;-) oj i mala ma goraczke to chyba od zabka podalam syrop i zasnela pewnie czeka mnie dluga noc przy lozeczku chociaz serce mi peka jak ona sie tak wierci to chetnie bym ja wziela do lozka i przytulila ale zlamie zasade i potem znowu bedzie problem
reklama
Kinga- polecam ksiazke o zasypianiu dzieci - nam pomogla. Jakby co to ja mam moge pozyczyc ;-)
azorek- jak tam te pieluszki , probujecie?? My tak ale Barnim stwierdza ze nie mam mokro.........
Zreszto pewnie nie jest jeszcze gotowy fizycznie do nauki sikania na nocnik bo zawsze pampers - sucho i niemusial powstrzymywac moczu i nie wie kiedy robi. Czytalam ze dziecko musi co najmniej kilka godzin nie pisiac i zbierac mocz w pecherzu wtedy jest gotowe fizycznie. Ale nauczy sie zakladam mu te majtki i bedzie czul mokro to moze zakapuje o co chodzi...... bo tak to on sika co 15 minut po trochu.
azorek- jak tam te pieluszki , probujecie?? My tak ale Barnim stwierdza ze nie mam mokro.........
Zreszto pewnie nie jest jeszcze gotowy fizycznie do nauki sikania na nocnik bo zawsze pampers - sucho i niemusial powstrzymywac moczu i nie wie kiedy robi. Czytalam ze dziecko musi co najmniej kilka godzin nie pisiac i zbierac mocz w pecherzu wtedy jest gotowe fizycznie. Ale nauczy sie zakladam mu te majtki i bedzie czul mokro to moze zakapuje o co chodzi...... bo tak to on sika co 15 minut po trochu.
Ostatnia edycja:
Doveinred:-) bylo by super moze jakos opanuje:-) to zasypianie chociaz ciezko mi bo i ona sie meczy bo co chwila pobudka i ja jak co chwila wstaje to czasem naprawde mam dosc;-) magdziarz :-) ja mialam termin na 1 czerwca a urodzilam 14 i pod koniec tez mnie tak skurcze meczyly ze juz nie moglam a do tego bylo goraco i puchlam wygladalam jak balon;-) no trzeba sie polozyc spac dobranoc;-)
Kinga- wiem jak to ciezko bo u nas ze spaniem byla tragedia.... nauczylismy dosc szybko bo od 5 miesiaca zaczelismy ta nauke. Rezultat taki ze kladziemy go do luzka mowimy dobranoc i zamykamy drzwi. Oczywiscie czym starszy to wpada na rozne pomysly zeby do niego przyjsc ale po czasie zasypia no chyba ze jest zmeczony i odrazu kima...... To jak i co daj znac z ta ksiazka. Pamietaj 2 marca ma cc wiec jak mozesz to przed
Ja tez ide spac..... juz mi sie oczka kleja.... Dobrej nocki
Ja tez ide spac..... juz mi sie oczka kleja.... Dobrej nocki
vampiria
Fanka BB :)
Widzę, że faktycznie wysyp dzisiaj ) Witaj, doty :-)
Magdziarz, Doveinred, naprawdę współczuję Wam tych skurczy... Domyślam się, że plecy bolą przy tym strasznie :-(
Doveinred, dobrze, że z małym już lepiej, oby szybko wyzdrowiał
Magdrziarz, jak tam twoja łopatka? Dalej boli?
Natalka stęka w łóżeczku, ale spróbuję, może zaśnie sama. Właśnie odkryłam, że ostatni posiłek mogę jej podawać na śpiocha i wtedy już bez budzenia się śpi od 22, no, powiedzmy, do ósmej... A ja jak głupia potrafiłam do 1szej w nocy czasem czekać, aż się obudzi na karmienie Cały czas się człowiek uczy...
Ejj, chyba nic nie będzie z tego zasypiania jej, idę uśpić
Magdziarz, Doveinred, naprawdę współczuję Wam tych skurczy... Domyślam się, że plecy bolą przy tym strasznie :-(
Doveinred, dobrze, że z małym już lepiej, oby szybko wyzdrowiał
Magdrziarz, jak tam twoja łopatka? Dalej boli?
Natalka stęka w łóżeczku, ale spróbuję, może zaśnie sama. Właśnie odkryłam, że ostatni posiłek mogę jej podawać na śpiocha i wtedy już bez budzenia się śpi od 22, no, powiedzmy, do ósmej... A ja jak głupia potrafiłam do 1szej w nocy czasem czekać, aż się obudzi na karmienie Cały czas się człowiek uczy...
Ejj, chyba nic nie będzie z tego zasypiania jej, idę uśpić
dziewczyny ale się rozpisałyście, a ja myślałam, że to już taka cisza nastała i poszłam się położyc a teraz bede musiala was nadrabiac, ale to juz jak mala popoludniu pojdzie spac. Ja dzisiaj wstalam z bólem głowy i jakaś niewyspana ostatnio jestem. Jak sobie pomyślę, że jutro już pobudko o 5.30 i do pracy to robię się jeszcze bardziej zmeczona
Doveinred, no przecież, że czekam na Cię z ta całą akcją zawsze to weselej rodzić we dwójkę chociaż Ty 2 marca, to i tak coś szybciej ode mnie, ale zobaczymy, może się jakoś dopasuję a, i na herbatę/kawę rzecz jasna wpadnę, mojej wizyty raczej nie unikniesz, ale ja ostatnio mam takie akcje, że nie idzie przewidzieć, co zrobię, toteż terminu nie podaję na razie
Vampiria łopatka na szczęście bolała tylko przez 1 dzień, trochę to zaskakujące było, bo zaczęła nagle i nagle skończyła za to plecy nadrabiają... :/
Dobra, zabieram się za czytanie zaległości
Vampiria łopatka na szczęście bolała tylko przez 1 dzień, trochę to zaskakujące było, bo zaczęła nagle i nagle skończyła za to plecy nadrabiają... :/
Dobra, zabieram się za czytanie zaległości
witam w niedzielny poranek
Ja juz we wtorek bede miala w koncu internet wiec przynajmniej troche postaram sie nadrobic zaleglosci. Ale widze, ze bardzo duzo nowych mam sie pojawilo to moze jest wsrod nich jakas z okolic Liberton chetna na wspolne spacery
A ja powoli odstawiam moja Natalie od piersi - narazie karmie ja tylko wieczorem przed kapiela. Musialam zrezygnowac z porannego karmienia bo budzila sie coraz wczesniej i od razu wolala "daj" wiadomo co chciala A dzisiaj, trzeciego dnia jak jej nie karmie rano znowu zaczela spac do 8 i po przebudzeniu sama bawic sie w lozeczku. Mam nadzieje, ze teraz juz jej tak zostanie.
Ale mam inny problem - nie chce pic innego mleka ani z kubeczka ani z butelki. I zastanawiam sie czy to przez smak (bo jest na tym dla alergikow a ono ma okropny smak) czy poprostu nie bedzie chciala pic innego niz moje.... Czy te z Was, ktore karmily piersia i pozniej odstawily to mialy takie problemy?
Ja juz we wtorek bede miala w koncu internet wiec przynajmniej troche postaram sie nadrobic zaleglosci. Ale widze, ze bardzo duzo nowych mam sie pojawilo to moze jest wsrod nich jakas z okolic Liberton chetna na wspolne spacery
A ja powoli odstawiam moja Natalie od piersi - narazie karmie ja tylko wieczorem przed kapiela. Musialam zrezygnowac z porannego karmienia bo budzila sie coraz wczesniej i od razu wolala "daj" wiadomo co chciala A dzisiaj, trzeciego dnia jak jej nie karmie rano znowu zaczela spac do 8 i po przebudzeniu sama bawic sie w lozeczku. Mam nadzieje, ze teraz juz jej tak zostanie.
Ale mam inny problem - nie chce pic innego mleka ani z kubeczka ani z butelki. I zastanawiam sie czy to przez smak (bo jest na tym dla alergikow a ono ma okropny smak) czy poprostu nie bedzie chciala pic innego niz moje.... Czy te z Was, ktore karmily piersia i pozniej odstawily to mialy takie problemy?
Hej Isabell widze ze jestesmy z jednego miasta i mamy coreczki w podobnym wieku Ja rowniez ostatnio chodze nie dospana bo mojej malej wychodza zeby trzonowe! mniejmy nadzieje ze ten koszmar sie juz nie dlugo skonczy! pozdrawiam
reklama
Hej dziewczyny!! hej nowe mamusie coraz wiecej tu nas....
justaaa ja karmilam piersia moja corke do 7m-ca w ciagu dnia i w nocy...pozniej w 8 m-cu przeszlam na butle w ciagu dnia,ale w nocy karmilam nadal piersia-zeby byla spokojna i fajnie jej sie spalo;-) ale nie bylo wiekszego problemu z przejsciem na butle-chociaz tez mialam co do tego obawy.
Twoja Natalka juz bardziej kumata niz 7 m-czne dziecko wiec musisz jakis sposob na nia znalezc....malymi kroczkami a napewno zalapie - powodzenia
justaaa ja karmilam piersia moja corke do 7m-ca w ciagu dnia i w nocy...pozniej w 8 m-cu przeszlam na butle w ciagu dnia,ale w nocy karmilam nadal piersia-zeby byla spokojna i fajnie jej sie spalo;-) ale nie bylo wiekszego problemu z przejsciem na butle-chociaz tez mialam co do tego obawy.
Twoja Natalka juz bardziej kumata niz 7 m-czne dziecko wiec musisz jakis sposob na nia znalezc....malymi kroczkami a napewno zalapie - powodzenia
Podziel się: