reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

witam nowe mamusie :) tym razem wszystkie z aidrie a z glasgow dalej nic.. :)

doveinred jedynie co to mi patryka tak osluchal, sprawdzil brzuszek temperature i juz... powiedzial ze.. zwykle przeziembienie.. moze i fakt bo moj mezul byl chory wiec rozsiewal zarazki :) w kazdym razie juz wszystko jest ok tylko patryk wciaz malo je- to akurat mi nie przeszkadza bo wazy 15 kg :D

bzyczek84 tez mialam kiedys taki inhalator i te psikadla jak dominik mial zapalenie pluc - strasznie sie dusil i lekarze w PL bali sie ze moze dostac tez astme.dawalam mu to do wdychania chyba 3 razy dziennie po 10-20 wdechow i po kilku dniach ten ostry kaszel mu przeszedl. pozniej jeszcze przez jakies pol roku dawalm mu to co jakis czas , np. przy chorobie i dzis nie ma juz zadnych objawow astmy :) nawet jak choruje to kaszel ma nienajgorszy :)
 
reklama
anitha:) nie przejmuj się moje chłopaki też mało jedzą dla nich istnieje tylko pomidorówka i rosół. A co do astmy... Mam nadzieję, że dzięki temu leczeniu będzie lepiej. Na razie to synek charczy jak stary rowerek, cały czas mu coś w oskrzelach gra. A jak trochę pobiega albo powygłupia się z bratem to już ma taki męczący kaszel. A ja wtedy po prostu zamieram :-(
 
to ja Wam dziewczyny wspolczuje przeprowadzki z dzieckiem na reku bo sama to przezylam wiec wiem co ot znaczy. Moja co prawda juz raczkowala ale nie wiem czy nie wolalabym zeby sobie spokojnie lezala w wozeczku. W mieszkaniu malowalismy i robilismy dywany wiec nie moglam ja puscic na brudna podloge bo byly tylko takie plyty i jak przeszla 2 kroki to byla cala czarna. A na dodatek mielismy tydzien na zrobienie remontu i przeniesienie wszystkich rzeczy i mebli bo pozniej lecielismy na miesiac do Polski.... potem musialam odespac kilka dni przeprwowadzkie.

A z tym piciem mleka to wolalabym do butelki nie wracac bo ona ma juz rok wiec raczej jest na to za duza. Chcialabym zeby pila z kubeczka z dziubkiem ale wydaje mi sie ze ona zarezerwowala go tylko dla wody bo nie pija zadnych soczkow czy herbatek i chyba wlasnie tylko z woda jej sie kojarzy. No nie wiem zobaczymy jak to bedzie jak pojdzie do zlobka bo juz niedlugo zaczyna na dwa dni w tygodniu. Moze jak zobaczy inne dzieci to tez sie przekona.
 
No w końcu mam chwilę, może uda mi się was nadrobic. My z samego rana o 9 byliśm już w teslo na zakupach, potem śniadanko i spacer (ale zimno dzisiaj). Dom posprzątany, pranie nastawione, obiad się gotuje, mała niedawno poszła spa więc mam czas na kawę i nadrobienie was. Coś głowa mnie dzisiaj boli, chyba ciśnienie do du… Maja ma etap na wyrzucanie wszystkiego do kosza, wszystko ciuchy, zabawki, dzisiaj walczyłyśmy o obrus, bo co chwilę go ściagała i do kosza
Marlena witaj na forum. My się już jakiś czas znamy
Misialula no gdyby nie wy to chyba bym zwariowała, a tak to zawsze można się wam wygadac, poczytac co piszecie i czas jakoś leci
Vampiria a do ogrodu botanicznego to ja bardzo chetnie, słyszałam że ładny a nigdy tam nie byłam. A jak dziewczyny będę chętne to pewnie , że was nawiedzimy, razem zawsze razniej w podróży.
Doty86 witam, no to super, coraz więcej nas z airdrie więc może się spotkamy. Mojej chyba teraz też znowu zęby idą bo marudzi ostatnio i znomu ma małe rozwolnienie
Bzyczek chetniem bym dołączyła do czwartkowego spaceru ale akurat pracuje.. a gdzie ty pracujesz? Ja też kiedyś miałam taki inhalator, jak Kuba miał alergie
Magdziarz nie martw się ja tak miałam już ok. 1,5 mies przed porodem, ciągle skurcze.
Justaa moja miała na początku problem żeby przestawic się na to mleko dla alergikow wiec jej mieszałam z normalnym i tak powoli zmniejszałam proporcje tego normalnego i przestawila się, robiłam tak jak Doty tez ustawiałam mala jak do piersi i tak dawalam butle ale z butelkami nie kombinowałam
Martka a przypomnij skąd jesteś? Dobrze kojarze, że z livingstone?
Kinga co do mieszkania to ja zrobiłam tak, że chodziłam z babka i kazałam jej wszystko zapisywac a ja jeszcze robiłam zdjęcia które wywołałam i kazałam jej podpisac, więc jak przy wyprowadzce powiedział, że nie odda mi depozytu bo piekarnik brudny i kuchenka to wyciągnęłam papiery i zdjęcia i pokazałam że oddała mi to w gorszym stanie więc niech się nie czepia
 
IsabellL co się odwlecze to nie uciecze nie w czwartek to w inny dzień;-). Znamy się z doty więc kiedyś się umówimy we trzy albo może we cztery jak ktoś będzie miał ochotę dołączyć. Ja pracuję w magazynie na P/T. Także nie jest tak najgorzej. Fakt jest dziś zimno my ty już z samego rana zaliczyliśmy wyjście. Teraz siedzimy w domku i grzejemy pupki:-)
 
Anitha, Joasia nie mamy do siebie aż tak daleko, wiem, że trudniej się spotkac jak się nie mieszka w jednym mieście ale zawsze da się to jakoś zoorganizowac. Ja jestem otwarta na wszelkie propozycje spotkania, tylko ten tydzień odpada, no chyba, że pasuje wam weekend
 
Witam wszystkie mamuski!!!!!!!
nie ma szans ze nadrobie to co juz sie wydarzylo na tym forum ale postanowilam dolaczyc - znalazlam was dzieki emito, azorek tak reklamuje to forum:-)
aaaaaaa spotkala mnie tez tu niespodzianka bo okazuje sie ze jest tu ktos kogo znam osobiscie - pozdrawiam Gosia:-) - zgaduj kim jestem:-)
 
joasia wybacz zapomnialam o tobie :p
u mnie jest teraz kuzyn meza wiec wypada mi z nim siedziec a nie wluczyc sie gdzies niestety.. od jutra moj idzie do pracy na 4 dni i niewiem co ja bede robic w domu z jego kuzynem.. pozniej naszczescie bedzie mial urlop prawie 2 tyg wiec moze wtedy uda mi sie wyrwac z domu :)

bylismy dzzis na targu z mysla ze najdziemy cos ciekawego ale przyjechalismy ciut za pozno i juz sie zwijali.. ehh :(
 
reklama
Magdziarz :-)ja juz sie normalnie doczekac niemoge jak juz sie przeprowadzimy a teraz jeszcze przez ta wydre wlascicielke tego mieszkania na ktorym jestesmy mamy smae problemy bo niechce na oddac depozytu wredna jedza:wściekła ale to wam wszystko napisze potem i doczytam tez bo teraz ubieram mala i idzeimy na spacer a potem na kawke do kolezanki wiec dozobacznka:-)
Kinga przerabialam tom .Napisz dokladnie co sie dzialo.Pomoge:)
 
Do góry