reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
Vampiria wiem o tych dofinansowaniach ale np jak bym sie do stevensona wybrala na hm.....francuski (trzeba by sie doszlifowac bo po szkole niewiele w glowie bylo i niewiele zostalo;))
to wtedy taka opcja sie sprawdzi. teraz to jest kurs na 11 tyg a znizke i tak mialam bo zaplacilam 53Ł a nie 80 :D wiec nad ILA bede myslec jak pojde na nauke w trybie full time:D
 
ejdzejka-- juz ci wszystko pisze na priv:-):-)

isabell przyznam ze nie jest łatwo na diecie, ale naprawde mam mega duza motywacje i musszze schudnać!!!:szok::szok:
I utrzymac wagę:wściekła/y::-D
 
Ostatnia edycja:
azorek super ze udalo ci sie z tym kursem jednak :)

misiula gratuluje utraty wagi , utrzymac ja nie bedzie tak zle , najgorsze juz za toba :) co do mieszkanka tzn domu to zazdroszcze- marzy mi sie taki domek z ogrodkiem mmm :D ale nie mysisz o tym ze teraz masz najwieksza szanse na mieszkanie housingowe?

izabel wspoczuje , ja nie pracuje zaledwie od 3 tyg a juz to odczuwamy , co bedzie pozniej to az strach myslec...
 
Ja wam powiem że ja teraz najchętniej bym zamieniła swój dom na jakiś z housingu, no ale też dom, już chyba bym nie przyzwyczaiła się do mieszkania, chociaż tutaj widziałam kilka mieszkań i są naprawdę duże a sporo jest dwupoziomych. Wtedy nie musiałabym się martwić kredytem. A tak wogle to już bym chciała wyjść ze wszystkich kredytów i niepotrzebnych rachunków i odetchnąć i jak już się zaczęło robić fajnie, w końcu zaczeliśmy pomału coś odkładać to bum. Jedyna faja rzecz dzisiaj to w końcu mi wysłali tel ale nie wiem jaki, no co za bzdura mówi mi gości że dzisiaj mi wyślą tel ale nie więdzą jaki, będzie zbliżony do mojego modelu. Oczywiście nie zadzwonili do mnie tylko sama musiałam zadzwonić.
 
Misialula ja Ci powiem jak ja zrobiłam. Umowe na wynajem mieszkania podpisał mój J a ja złożyłam papiery do housingu i napisałam w nich, że mieszkamy u znajomych. Przenieśliśmy do nich kilka naszych rzeczy, w razie gdyby zrobili kontrole i po niecałych 3 tyg zaproponowali mi mieszkanie. Więc jeśli masz dobrych znajomych to pokombinuj w ten sposób a jak się uda to może wynajmijcie jakieś mieszkanie bez 6 miesięcznego kontraktu jak wam się tutaj umowa skończy a jescze nie będziecie mieć mieszkania.
 
Dobry wieczór :-) Świeżynka tu jestem, ale szczerze mówiąc, po przeglądnięciu tego forum czuję się zbawiona prawie że :-D Chciałabym się tu z Wami zaaklimatyzować, jeśli nie macie nic przeciwko :) W Edynburgu jestem od niedawna, dojechałam do Yeti'ego-ojca mojego Dziecka i za 4 miesiące mojego męża :) Wiem, że to tak trochę nieładnie zaczynać od razu od pytania, ale z racji tego, że brak mi tu bliskich osób, postanowiłam zapytać doświadczone Mamy :) Czy jeśli ojciec dziecka nie jest moim mężem, ale ja swojego nin-u nie posiadam, to czy mogę chodzić do lekarza i urodzić z ninem Yeti'ego...?
 
Ahhh BArnim jeszcze nie spi. Kombinuje od godziny i zmysla......

Kinga- Masz pewnie ustalone pory spania i jedzenia podczas dnia. W calej tej zabawie chodzi o to by dziecko nauczylo sie najadac podczas dziennych posilkow a nie nocnych. Poloz coreczke jak codzien spac ( wiesz ogolnie o ktorej sie budzi po jedzenie) ustal sobie godzine w ktorej bedziesz ja budzic przez jakis czas ( godzina taka w ktorej ty albo ojciec jeszcze nie spicie). Jak ja obudzisz ( bedzie mniej albo bardziej przytomna) podasz jej mleko i wypije to nasyci ja na dluzej i okres w ktorym sie obudzi bedzie pozniejszy. W nocy jak sie obudzi to podajcie jej jedynie wode albo herbatke. No bedzie z tego nie zadowolona - wiadomo. Najlepiej zeby wode czy herbate podawala osoba z ktora nie kojazy sie mleko ( w tym przypadku ty) niech role przejmie droga ze stron.
Jak stopniowo bedzie juz wiedzial ze nie dostanie mleka w nocy bedzie sie bardziej najadac za dnia. A z czasem bedziecie mogli zlikwidowac ta godzine w ktorej ja budzicie na dopijanie.

U nas to wygladalo tak : Barnim chodzil spac o 8/8:30 a moj G. budzil go o 11/11:30 i dawał mu mleko. W nocy pil herbate.
Budzil sie tak o 6 rano ale sniadanie bylo dopiero okolo 7.
 
reklama
Dobry wieczór :-) Świeżynka tu jestem, ale szczerze mówiąc, po przeglądnięciu tego forum czuję się zbawiona prawie że :-D Chciałabym się tu z Wami zaaklimatyzować, jeśli nie macie nic przeciwko :) W Edynburgu jestem od niedawna, dojechałam do Yeti'ego-ojca mojego Dziecka i za 4 miesiące mojego męża :) Wiem, że to tak trochę nieładnie zaczynać od razu od pytania, ale z racji tego, że brak mi tu bliskich osób, postanowiłam zapytać doświadczone Mamy :) Czy jeśli ojciec dziecka nie jest moim mężem, ale ja swojego nin-u nie posiadam, to czy mogę chodzić do lekarza i urodzić z ninem Yeti'ego...?

Witam . Jest tu juz nas dosc sporo z Ediego i serecznie witamy. :)
A co do twego pytania to troszke nie wiem o co chodzi? to znaczy nie kumam ? mozesz napisac jasniej :)
co to jest ten nin?
 
Do góry