Mamy ze Szkocji

[menia26]

Cześć dziewczynki :-)

Ja już po pracy, jutro na szczęście mam wolne więc odpocznę :-)
Pogoda okropna aż się wierzyć nie chce jak szybko się zimno zrobiło :-(

Emilia trzymam mocno kciuki obyście szybko kogoś znaleźli na wasze mieszkanko ;-)

magdziarz ja ci nie pomogę w kwestii mieszkanka

bzyczku to sobie nie pospałaś ale i u mnie tak się zdarza , jeśli m na popołudnie to on wstaje do małego jak ma na rano to czasami i ja wstanę jak trzeba ;-)

vampiria u nas nie było problemu aby małego podpiąć do karty m, może przedzwoń do nich i podpytaj ?

manolka życzę szybkiego powrotu do zdrówka dla maluszków

azorku u nas też do puki mały sobie głowy nie rozwalił to tez jakoś nie zwracaliśmy uwago, że nie ma pełnej apteczki a po wypadku sie zaopatrzyliśmy i teraz przynajmniej jestem spokojna że wszystko mam pod ręką ;-)

lullaby witaj :-) u nas to tak wygląda że ja pracuję rano a wtedy m się małym zajmuje a on idzie na wieczór do pracy i wtedy ja zostaję z małym u nas jest łatwiej bo pracujemy razem w tym samym miejscu .

 

[misialula]

lullalby- ja ciebie pamietamm, pamietam ze mamy dzieci w podobnym wieku
co slychac?>
bzyczek-- Kobieto ukłon, podziwiam za dwojkę, ale teraz to juz pewnie masz lzej

Emila- oby wam sie udalo wynajac wasze mieszkanko
Emi, jak bedziesz brała kuchenkę, to zwróc uwagę by miała swiatło, bo potem kupisz taka najtanszą(bo wiadomo kasy duzo trzeba na urzadzanie mieszkania) i trzeba swiecic latarką czy ciasto wyrosło.
Edit- widze ze ta kuchenka ma swiatlo, wiec powiino byc ok.

isabell- polecam musselburgh(piasek , morze tak samo jak w edim na portobelo-tylko jedna roznica, malo ludzi, nie to co na portobelo ze niewiadomo czy rozlozysz koc
Prestonpans, port seton
wszystko nad woda)

vampiria- dlaczego mala ma paszport brytyjski?
rodzice chyba polacy?
jak ty to zrobilas?


isabell- ja polecam zumbę , kupilam sobie dzis karte na silownie, wiec bede teraz chodzic



Ja mialam zabiegane kilka dni, bo wiedzialam ze bedzie slonko, wiec bylismy nad morzem, rowerem pojezdzilismy z domisiem (tato zamontował krzesłko dla domisia mi na rower)

a jutro swietujemy roczek Domisia, myslalam o imprezie na ogrodzie, bo mieszkanie mamy mało a tu dupa, z pogodą

A na dodatek zmarł brat mojego taty, i jestem zła, bo jego córki to najlepsze moje kuzynki, bardzo liczyłam na dobra zabawe z nimi na weselu a tu dupa,
trzecia kuzynka (od mojego chrzesnego) tez ma zalobę, wiec zła jestem, bo wiecie jak to w pl jest, no bawic sie nie mozna...

NIe dosc ze robie male skromne przyjecie, to jeszcze sie okaze ze bawic sie nie bedzie z kim, bo z k strony niewiadomo czy przyjdą, a u mnie załoba...
Ahhh!

 

[bzyczek84]

Manolka ja również życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla dzieciaczków. Nie martw się tak na pewno wszystko będzie ok. Jeśli to Cię pocieszy to moi chłopcy odkąd poszli do przedszkola non stop coś łapią. Jakieś 2 tyg temu zaliczyliśmy szpital. Tak strasznie się martwiłam tymi ciągłymi przeziębieniami, że jak byłam w PL to poszłam do pediatry, laryngologa, alergologa i wszyscy zgodnie stwierdzili, że między 2 a 3 rokiem życia to normalne u dzieci. Buduję się im układ odpornościowy, organizm uczy się zwalczać choroby. Ponieważ i tak nie mam na to wpływu więc jak nie dzieję się na prawdę coś złego to już się nie denerwuje. Trzeba to po prostu przeżyć. A wiadomo, że jak ma się 2 i więcej pociech to jedna będzie łapać od drugiej. Głowa do góry:-)

Lullaby Witaj:-) miło Cię poznać. U nas sprawa z pracą wygląda tak, że pracujemy w tym samym miejscu nawet na tą samą zmianę. Tyle tylko, że mąż ma full time a ja na part time. Ja pracuję każdą niedzielę i poniedziałek a mąż musi wtedy zamieniać swoje rest day-e, żeby mieć wolne właśnie te dni. Nie jest to zbyt komfortowe, ponieważ z tyg a tydz musi się prosić ludzi o zamianę i na dłuższą metę to męczące. No ale cóż. Życze powodzenia w szukaniu pracy. Mam nadzieję, że znajdziesz coś co będzie mogła dostosować do pracy męża:-)

A ja dziś poszalałam z moimi chłopakami. Nabuzowana chodziłam cały dzień. Aż w końcu włączyłam muzykę na full i wyskakałam się z moimi Bobkami. O jezu a co się zmęczyłam. Ale wyskakałam te złe emocje ze mnie;-) Mam nadzieję, że Bobaki też i dadzą mamusi jutro pospać

 

[bzyczek84]

IzabellL właśnie wspominałaś coś o fitnesie??? Jak będziesz szukać towarzystwa to ja się piszę. Niestety brzuszek rośnie (szkoda tylko, że nie od ciąży a słodyczy).
Misialula dzięki za miłe słowa. :-)

 

[manolka]

bzyczku- o Adasia sie tak nie martwie, bo juz 2 lata w przedszkolu (ale pierwsze pol roku to sae choroby), martwi mne Igorek...taki malutki a juz podziebiony.

 

[isabellL]

Bzyczek no wspominalam ale chetnych nie ma a samej mi sie nie chce wiec jak sie piszesz to super. Daj znac kiedy ci pasi i cos poszukamy. ja juz troche sie pytalam o zumbe bo wydaje mi sie to najciekawsze
Jejku jaka ja do tylu dzisiaj jestem, chyba jak mala pojdzie spac to ja razem z nia.

 

[magdziarz]

Azorek, bylam dzisiaj w matalanie, nawet mierzyłam te same bluzki co Ty kupiłaś [no, inny kolor ;-)], ale ja wcale w niej tak ładnie jak Ty nie wyglądałam ale za to kupiłam sobie inną i do tego spodnie :-) czemu wydawanie pieniędzy tak kobiety uszczęśliwia to ja nie wiem
Manolka, a ile Twój Igorek ma? Bo zmyla mnie pasek 'termin minął' ;-) a niestety z moją pamięcią kiepsko, kiepsko...
Misialula, najlepszego dla Dominika :-) A na przyjęcie zawsze możesz zaprosić kobietki z forum

 

[Emilia_]

Dobre wiadomosci-para sie zdecydowala, teraz tylko czekam na info od landlorda-kiedy i jak to zalatwic.
Bzyczek pracy masz co niemiara, i stres podwojny, ale ze to szczescie tez podwojne
Misialula jak ja bralam slub(czerwiec) to moj wujek(brat Mamy) i 3 kuzynki byly w zalobie(moja 18-letnia kuzynka zmarla na raka w grudniu).Ale wujek powiedzial, ze Angela zyczylaby sobie zeby przyjechali i sie dobrze bawili, wiec mimo zaloby dobrze sie bawili(jesli moze tak to okreslic).
Sto lat dla Dominika.Noo jesli brakuje chetnych na wesele to ja tez sie pisze

 

[anitha]

alescie sie rozpisaly

vampiria fakt dobrze jest miec 2 chlopcow pod wzgledem ubran czy zabawek bo maja te same ale jednak fajnie bylo by miec parke.. zawsze mi sie marzylo miec najpierw synka a pozniej corcie.. moze jeszcze sie kiedys zdecyduje

manolka zdrowka dla dzieciaczkow

emilia super ze znalezli sie chetni na wasze mieszkanie , przynajmniej szybciej sie przeprowadzicie nie tracac na tym

magdziarz zycze ci zebys jaknajszybciej dostala mieszkanko

bzyczke ja tez podziwiam ci ze sama dalas rade z blizniakami.. ja kiedys chcialam bardzo blizniaki - nie udalo sie.. - w kazdym razie po urodzeniu patryka cieszylam sie jednak ze nie mam blizniakow bo nie dala bym rady.. owszem dominik potrzebowal uwagi itd ale jednak wydaje mi sie ze latwiej jest miec rok po roku niz blizniaki dzielna kobieta z ciebie

azorek uwazaj na pokrzywy- przestrzegaj mala ile sie da... moj dominik jak mial cos ok poltora roku biegl za kotem i wskoczyl w pokrzywy caly!! za domem w pl.. to byla masakra caly w bablach nawet na buzi mial... uhhh az mi ciarki przeszly na samo wspomnienie..

wkoncu kupilismy bilety isabel ja tez sprawdzalam na affery jednak mi ceny wychodzily podobne jak juz wczesniej pisalam..

 

[Emilia_]

Lullaby ja pracuje tylko jeden dzien w tyg,Romek ma 2 wolne wiec jeden mamy dla siebie, jeden on z Asiula.Poza tym on pracuje 9-12/9-14 a potem wieczorem18-24, wiec innej opcji nie ma.