reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

reklama
Ja juz siedzialam w domu przez dwa miesiace i dostawalam szalu!
Na zmiany nastroju to mam chyba jeszcze czas,bo narazie to tylko kilka razy plakalam:)
 
jesli masz duze rozwarcie a wody plodowe Ci nie odeszly to cala akcja porodowa trwa dluzej i skurcze nie maja odpowiedniej sily, dziecko nie ma jak sie przesunac, dopiero jak przebija pecherz plodowy to dziecko moze sie przesunac a ty mozesz je urodzic.
 
Ja jak siedzialam te pare tygodni to tez swira dostawalam dobrze ze mama przyjechala do mnie jeszcze przed porodem,,a na te chumorki to czasami nie ma rady,taki urok kobiet w ciazy:tak:
Mi przebijali tez wody,polozna sama probowala palcem i nic,dopiero jak wzielam epidural to polozna od razu mi przebila,mialam rozwarcie na ok 8 cm
 
no ja juz siedze dluuuugo i mam nadzieje ze to juz niedlugo potrwa, oczywiscie chodzi mi o termin porodu. Dopoki moglam normalnie wszystko robic to bylo ok, codziennie sprzatanie w domu, prasowanie na bierzaco i mialam sily na rozne zabawy z synem i dlugie spacerki a teraz to juz na nic nie mam sily i jeszcze te humorki wiec same wiecie
 
Witam dziewczyny!! No moja Julka wczoraj byla mega niespokojna wieczorem co sie skończylo spaniem w jednym lózku cała rodzinka pierwszy raz. Ale po nocnym karmieniu juz była na tyle spokojna ze usnela w swoim łózeczku :)
Balam sie troche tego wspólnego spania ale na szczęscie bylo ok :)Zobaczymy jak bedzie dzisiaj...
Co do ciązowych nastrojów to ja tez mialam wiecznie sinusoide. Z euforii w totalne dołki. Generalnie jestem bardzo pogodna i pozytywna osoba więc zawsze szukałam czegos co w danej chwili bylo mi w stanie poprawic nastrój. Rozpieszczłam sie na maksa, kapiele, spacery, czytanie, odypianie, jakies małe zakupki, dobra kawka i ciasteczka. Im wiecej takich małych przyjemnosci tym lepiej... a jak Isabell bedzie Ci juz całkiem źle to zawsze jest to forum :) pisz ile wlezie bedziemy podnosic na duchu :)
Miłej niedzieli!!!
 
Dzięki Makta. Ogolnie to rozsadza mnie energia. Wlasnie umylam okna w kuchni i pokoju i szyby w drzwiach, zabralam sie tez troche za sprzatanie. a kuchnie i pomieszczenie dla psa musze sprzatac codziennie przy tych szczeniakach. Niestety moj Kuba sie dosc mocno przeziebil wiec jak narazie spacery nam odpadaja bo dosc mocno u nas wieje. Zostalo mi jeszcze sporo prasowania, sprzatania i okna na pietrze wiec bede miala co robic zeby te dni jakos szybciej mi minely i przy okazji daje zajecie Kubie bo jakos tak chetnie mi pomaga. No ja tez ostatnio sie rozpieszczam slodyczami zwlaszcza i nie wiem czy wychodzi mi to na dobre, na czytanie jakos nie mam natchnienia a to zawsze poprawialo mi humor i jak ksiazka byla dobra to wciagala mnie na dlugie godz.
 
:) no ja słodycze wcinałam kilogramami w ostatnich dniach ciąży ...i w sumie nie tylko słodycze ale generalnie wszystko czego teraz niespecjalnie moge jeść. I przyznam, że takie kulinarne rozpieszczanie mnie po prostu uskrzydlalo...na szczęście nie przytyłam za duzo wiec teraz nie płaczę z powodu tego wielkiego szalństwa.
I tylko w tym wielkim sprzataniu nie zapomnija o odpoczynku :)
 
reklama
Nie zapominam, jednak brzuszek mi nie pozwala na wszystko no i te bole w kregoslupie. Ja w sumie nie wiem ile przytylam ale napewno juz od jakichs 3 tyg puchne
 
Do góry