Mamy ze Szkocji

[bzyczek84]

Hej mamusie:-) nie było mnie kilka dni i teraz się tak pogubiłam, że nie wiem czy się odnajdę;-)
Na początek może przywitam nowe mamusie... Witajcie dziewczynki:-) Troszkę poczytałam i powiem, że strasznie mi smutno po przeczytaniu tej historii, z porzuconym dzidziusiem - nie wiem jak tak można. Nic tego nie tłumaczy :-( . bardzo zainteresował mnie temat tej czerwonej książeczki. Ja mam te karty europejski i dla nas i dla naszych synów ale nie pamiętam, żeby mnie tam pytali o NIN chłopców a już tym bardziej nic nie wiem nic kompletnie o tej czerwonej książeczce. Ale za godzinkę przychodzi do nas helth visytor więc od razu ją o to zapytam. Mamy strasznie napięty tydzień normalnie nie mam na nic czasu. Przedszkole, fizjoterapie wizyty u lekarzy i normalnie tydzień przeleciał jak przez palce! Masakra

 

[doveinred]

My dostalismy czerwona ksiazeczke od HV albo od GP na wizycie. Jest tam wszystko od centyli po karte szczepien dziecka.

 

[bzyczek84]

Witaj gwiazdeczko27:-)
widzę, że mamy podobny problem. Moi chłopcy mają niespełna 3 latka i jakby mogli to w ogóle by nie jedli. A jak już jedzą ta chlebek z serkiem topionym almette itp a na obiad pomidorowa lub rosół. Ostatnio ich przegłodziłam troszeczkę. Zjedli ok 11 śniadanko na 15 poszliśmy na basen byliśmy prawie 3 godziny więc jak wróciliśmy podgrzałam ogórkową z nadzieją, że głodni to zjedzą. UH zapomnij. Musiałam zrobić chlebek z serkiem i cacao. Już przestałam z tym walczyć. Nie ma co zmuszać bo to chyba przynosi odwrotny skutek:-(

 

[bzyczek84]

doveinred no właśnie czekam na moją ma być za jakąś godzinkę i zaraz ją o nią zapytam. Chyba po prostu mam do bani GP (właściwie wiem to od dawna ) i dlatego nikt mi nic o tym nie wspomniał. Dopiero doty zadzwoniła i pyta czy mam takową

 

[gwiazdeczka27]

bzyczek84 ja go starm sie nie zmuszacz choc czasem mi sie to zdarza bo jestem spokojniejsza jak wiem ze zjadl cos pozywnego :-( ale ograniczylam mu bardzo slodycze

 

[misialula]

Hey.
doty- podaj numer glownego aplikanta, ja podalam moj nin i mam ta karte dla mnie i malego.

aha i niemyslcie ze pojedziecie do polski z ta karta i ze zrobicie dzieciom wszystkie badania o nie!!
Ta karta jest do awaryjnych wypadkow w przypadku gdy dziecko laduje w szpitalu, i trzeba mu pomoc.

Wiem ze ta karte musi zaakceptowac nasz nfz, by miec refundowane badania np(takich inf dostarczyla mi pani odemnie z przychodni)
Ale moze ktos madrzejszy jest i wie inaczej???


wampiria- ale dalas z ta depresja???
i ze co ze niby przejdzie to tu??
doty musisz miec czerwona ksiazeczke! hv powinna ci dac na pierwszej wizycie, albo odrazu w szpitalu!!
gdzie wpisujesz wage, jak chodzisz mala wazyc?
i szczepienia tam wpisuja

emila- ja sie przekonalam na dunkana.
kazda dieta niszczy nerki , dlatego trzeba pic 1,5 l wody dziennie!!
Ja pije 3 litry dziennie i nie mam zadnych problemow.
A dunkanowe jedzenie podoba mi sie coraz bardziej , mozna duzo jesc, tylko wazne aby zdrowo, bez tluszczu, gotowac na parze.
Wiem ze jak bym chodzila jeszcze troche na zumbę to schudlabym by jeszcze wiecej.
Tak wiec ogolnie dieta mniej zryc, i cwicz

 

[doveinred]

Martika/gwiazdeczka - widze ze kologramy dzieci to tez nie za duze. U mas Barnim ma 22 mies i ostatnio mial 9.5 kg teraz moze ma to 10kg. Dziwie sie troszke bo byl 15 dni przenoszony a mial zaledwie 3100 kg to ciekawa jestem ile by mial ak by sie planowo urodzil.....
U nas nie mamy problemow z jedzeniem. Barnim je doslownie wszystko- placki ziemiaczane, chinske, chleb z serkiem-serem czy kielbasa, uwielbia mieso i zupy i dodatki (kapuste kiszona , buraki) . Jedyne czego nie je to czekolada (nie lubi) i zabardzo mleka. Wiec u nas zawze istnial problem : skoro tyle jesz to czemu tak malo ma? Zrobilismy badania i wychodzi ze ten typ tak ma.

 

[gwiazdeczka27]

mniej zryc jest jak najbardziej odpowiednie dla mnie ;-);-)

 

[doveinred]

emila- ja sie przekonalam na dunkana.
kazda dieta niszczy nerki , dlatego trzeba pic 1,5 l wody dziennie!!
Ja pije 3 litry dziennie i nie mam zadnych problemow.
A dunkanowe jedzenie podoba mi sie coraz bardziej , mozna duzo jesc, tylko wazne aby zdrowo, bez tluszczu, gotowac na parze.

eee odpada....... nie dla mnie :-( bez tuszczu.........
i tyle pic...ho ho ho . Ogolnie malo pije comajmniej 3 kubki picia dziennie i to tez takie jak kawa czy cappucino. Wieczorem popijam troszke wody.
Co do cwiczen to ja za leniwa nie lubie sie meczyc.... wiec poczekam do powrotu i kopania grządek na dzialce moze dojde do mojej wagi z przed ciaz tekochane 54 kilo.

 

[bzyczek84]

gwiazdeczka ja też czasem próbuję wcisnąć coś w moich chłopców bo też jestem spokojniejsza jak coś zjedzą wiadoma rzecz. Niestety jak ja bardzo chcę to oni jeszcze bardziej nie chcą więc dlatego postanowiłam już odpuścić. I to miałam na myśli. Kiedyś na tvn style był program o niejadkach i tam właśnie mówił psycholog, że najgorszą rzeczą jest zmuszać do jedzenia bo wtedy jedzenie kojarzy się dziecku ze stresem, nerwami itd. Może coś w tym jest
Już nawet z doty próbowałyśmy, że nasze dzieci będą razem jadły 2 śniadanka bo jej córeczka pięknie je. Ale i to nie poskutkowało. Jej córeczka szynkę zje moi chłopcy niestety nie. Ale w sumie ja też taka byłam więc nie ma się co dziwić...