reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

Dziękuję za zaproszenie. W takim razie jeśli mi nie wypadnie nagły wyjazd do Polski to przyjadę na kawę. Bo powiem szczerze,ze tak ciągle sama z dzieciakiem i już mnie powoli szlag trafia od tego siedzenia w domu. Bardziej sobota czy niedziela czy odpowiada? Bo mnie bez różnicy. I jakie godziny?
Wiesz mi też tak naprawdę bez różnicy jeśli chodzi o dzień i godz bo nie mam planów a twoja córcia jeszcze mała więc nawet jak bedzie to poro kiedy moja będzie szła spac to w niczym nie przeszkadza wiec dostosuję sie do ciebie, to w końcu Ty musisz wybrac się z domu
 
reklama
o rany, przecież was się nadrobić nie da... :tak:
Witam nową mamusię, bo gdzieś mi się nowy nick przewinął :-D

Misalula, no u mnie ten SPECJALNY NADZÓR wyglądał z grubsza tak samo :confused2: Tylko my ze szpitala wyszłyśmy po osmiu dniach
Dziecko z anomalią, jezuuu... chyba bym powiedziała tej położnej co o niej myślę, zabrzmiało to co najmniej, jakby dziecku na głowie rogi wyrosły :shocked2:

A co do tego baru ja jestem jak najbardziej za :tak::-) Nawet mi coś takiego wczoraj po głowie chodziło, ale zapomniałam napisać :sorry:

Kinga, to masz przerąbane z tą właścicielką, czego to ludzie nie wymyślą, żeby tylko nie uszczuplić swojej kieszeni... Ech, szkoda słów...

magdziarz, tobie też współczuję przeprowadzki z maleństwem- ja po powrocie do domu przez kupę czasu próbowałam w jakąś rutynę wpaść, a jak bym się miała jeszcze przeprowadzać, to bym się załamała. No, ale z drugiej strony, tak jak mówią dziewczyny, lepiej z takim małym bobo niż z dzieciaczkiem, który już sam śmiga ;-)

justaa, no, ja też ci nie pomogę, bo moja dostała butlę, jak jeszcze jej było wsio ryba, z czego płynie, ważne, że płynie :-D Ale na pewno się nauczy... Wytrwałości życzę :tak:

Doveinred, skoro je, to nie ma co się przejmować aż tak wagą, może nawet lepiej, że nie jest pulpecikiem :-) Z mojej chyba będzie mały grubasek, bo wcina za dwie. Przed chwilą pochłonęła 240 ml mleka i jeszcze stęka :szok::szok:
A dziś dostała marchewkę z ziemniakiem na obiad :-D Nie była zachwycona ;-) Z dwóch łyżeczek, które w nią wcisnęłam, większość wypluła, rozsmarowała na buzi i poduszce, a resztę połknęła chyba tylko przez przypadek :-D O ile cokolwiek trafiło do żołądka :laugh2:
 
Doveirned z mila checia wpadne we wtorek tylko musisz mi podac adres i godzine:-) kurde tak mi sie zachcialo kanapki z pomidorem i cebula ze zaraz zwarjuje jak nie zjem ide robic kolacje i pocztac malej bajeczki dobranoc;-)
 
doveinred - no a ja cie poznalam po zdjeciu - masz takie same na facebook-u - no i Barnim to nie czeste imie:-)
ja kiedys mieszkalam na leith walk-u, pozniej na gorgie a teraz w okolicach telford college. hmm jak powiem cos wiecej to na pewno sie domyslisz no ale dobra - kiedys pracowalam obok holyrood - kojarzysz?
 
vampiria ladnie ci mala je :) mi patryk do tej pory nie je 240 na raz :D ale rzeczywiscie jest duzy i pulchniutki , ale mysle ze teraz jak juz skonczyl rok to waga stanie w miejscu. najleprze jest to ze dominik ma 3 lata skonczone a tez wazy 15 kg :)

moje chlopaki spia naszczescie ale co z tego jak mamy teraz wojne o kompa i zeby sie dopchac to jest tragedia...
 
anitha to prawda ze jak dzieci po roczku zaczna chodzic, pozniej biegac to juz wolniutko nabieraja cialka wiec patryka na pewno wyciagnie. moja corcia tez byla nabita jak skonczyla 12 miesiecy zaczela biegac i teraz chudnie mi oczach a tez lubi jedzonko - ma prawie 17 miesiecy i wazy ok 12kg
 
Wow doczytalam:-) To po kolei:-)
VAMPIRIA z nowym jedzonkiem jest duzo zabawy,probuj kilka razy napewno sie przekona:-D
JUSTA Asiula pila mleko z kubeczka(takiego specjalnego) tuz po urodzeniu.Z piersi jakies 5-6 miesiecy, a potem bylo za malo.Z przestawieniem na butelke nie bylo najmniejszego klopotu.My tez uzywamy butelek tomme tippee.Jak dla mnie rewelka.Moze niech twoj maz jej da mleko z butelki czy kubeczka/Gdzies czytalam , ze jak dzidzka czuje zapach mleka mamy to nie chce butli

BZYCZEK to lipa z ta astma.Trzymam kciuki.

AGNIESZKA opieka nad Emilka byla przyjemnoscia:-Dzwlaszcza, ze to Asiek sie na opiekowala a ja bylam z Asiula i Wiktoria:cool:Asiek byla wniebowzieta:-)

IZABELL ogrod botaniczny jest super.Zwlaszcza latem.Wpadniemy we wtorek.Ja i Asiek.Azorek jeszcze sie do mnie nie odezwala.Ktos chce dolaczyc???
Jesli chodzi o prace tlumacza to w Edim, jak chcesz tlumacza do gp to oni zamawiaja z jakies specjalnej firmy.Pogrzebie to dam ci znac.Ale z tego co sie orientuje to trzeba miec skonczona anglistyke, bo oni wysylaja roznie .Nie "nalezysz "do przychodni tylko jedziesz gdzie cie potrzebuja.Ja sie zastanawialam, ale u gp balabym sie.Jak dla mnie to za powazna sprawa.

YAS09 witam:-)

ANITHA ja tez bylam dzis na carbootsie.Ale kiepsko mi szlo.Jak trzeci raz weszlam w ta sama alejke to sie poddalam i wrocialm do domu.Kolejna nie przespana noc nie pomogla w zakupach.

MISIALULA dziekuje za mleko.Udalo ci sie znalesc nocnik???Suuper.
Ja najbardziej przytylam po urodzeniu.Moj organizm nie znosi jak jem po 18 i wszystko odklada.A karmiac Asiule co 3 godz( a praktycznie co 2) bylam glodna nawet w nocy.
Ps ja uwielbiam gotowac, probowac nowe przepisy.Moj maz lubi jest wszystko wiec nie ma problemu:-)AAA ma problem z wrzodami(ja tez u siebie podejrzewalam) ale przebadali go od gory do dolu.Dostal tabletki itp.Hmmm zalezy jak trafisz...
 
ZOBENA gdzie jestes???Zobacz co znalazlam:-)
Cookies Detecting!

Chce zmienic Asiuli diete.Dac jej mleko Nutri...i nie dawac jej produktow z laktoza i zobaczymy jak jej skora bedzie wygladac.

MADZIARZ czym faszerujecie baklazany???Uwielbiam je:-)No i tiramisu.Tyle razy je jadlam a kazdy robi inaczej.Hmm najlepsze w Rzymie:happy:

8 marca bede w pracy, ale chetnie pozniej gdzies wyskocze.Jeszcze nie wiem jakie bede miala zmiany.Narazie umowilam sie , ze bede pracowala 1 dzien w tyg ale nie rozmawialismy o liczbie godzin.Zobaczymy.Musz tam podjechac i sprawdzic grafik.

Asiula ostatnio kiepsko spala.Mam nadzieje, ze juz jej przeszlo...
 
Zgadzam sie z yas09. Moja mala zaczela chodzic jak miala 10miesiecy i na szczescie przestala tak tyc. Moja corcia wczoraj skonczyla 17 miesiecy i wazy ok 14kg. Maly tluscioszek nienajedzony biega dookola i jedyne co krzyczy to to ze jest glodna. Przynajmniej nie mam problemow z karmieniem bo wszystko wcina. Za to mam inny problem. Wiem ze moze sie to wydac banalne ale moja corcia od urodzenia nie nawidzila sie kapac tzn az sie przy nich zanosila. Na szczescie po kilku miesiacach jej to przeszlo lecz nadal nie lubi myc wlosow. Nie chce nawet sie polozyc badz nachylic glowki przy myciu glowy ( dodam tylko ze wlosy ma do ramion i bardzo geste). Jak tylko poczuje troszke wody na glowie zaczyna sie wielki lament. Probowalam juz kilka sposobow lecz nic nie pomaga a jak ja mam jej myc wlosy to jestem az cala mokra od tych wszystkich wygibasow.. Moze ktoras z was ma/ miala podobny problem badz wie jak moge ja przyzwyczaic do mycia wlosow. z gory dziekuje i pozdrawiam
 
reklama
dzieki dziewczyny, fajnie bedzie z kims podzielic sie zyciem ze tak powiem:-)

moja mala polowe pierwszym roku swojego zycia spedzila w polsce bo zanim zacznie sie szkola to chce zeby byla z dziadkami jak czesto sie da. teraz chodzi do przedszkola - 2dni tylko i damy wypowiedzenie w okresie wakacyjnym po znow dluzsza przerwa sie szykuje. a widze ze brakuje jej jakiegos towarzystwa i jak ma tylko okazje to ciagnie ja do dzieci - probowalysmy grupy w naszych okolicach ale jakies nie udanie do konca sa i probujemy znalesc jakies inne zajecie.

juz nie mozemy sie doczekac do wiosny aby mozna bylo pochodzic na dlugie spacery - mamy pol godziny do ogrodu botanicznego spacerkiem wiec juz mi sie marzy ta ladniejsza pogoda.
 
Do góry