A ja sie ciesze, ze karmilam Mala cyckiem.Wcale nie bylo latwo, bo wczesniaki maja problemy z zalapaniem jak do tego cycka podejsc.Bardzo pomogly nam polozne w szpitalu|(chwala im za to , w Pl juz dawno bym sie poddala).Potem nie byl to juz wielki problem.Fajnie wspominam te czasy.Mysle, ze dla dzidzki cala ta sytuacja jest tak stresujaca, ze nawet jak marudzi na poczatku to trzeba jej wybaczyc.
A z facetami to roznie.Ja mysle, ze dopoki czegos nie zrobil(np byl przy porodzie czy czuwal cala noc przy maluchu) to nie ma prawa sie rzadzic.
Doveinred to ty masz sie dobrze czuc z ta sytuacja, ale nie nastawiaj sie negatywnie, kto wie jak bedzie???Po co masz sie schizowac?
A z facetami to roznie.Ja mysle, ze dopoki czegos nie zrobil(np byl przy porodzie czy czuwal cala noc przy maluchu) to nie ma prawa sie rzadzic.
Doveinred to ty masz sie dobrze czuc z ta sytuacja, ale nie nastawiaj sie negatywnie, kto wie jak bedzie???Po co masz sie schizowac?