reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

doveinred a nie myslalas ze moze twoj maz ma troche racji z tym karmeiniem? wiesz dopuki sie dzidzia nie urodzi to nie mozesz z gory zakladac ze nie dasz rady, ze ci Barnim bedzie przeszkadzal czy cos... musisz byc nastawiona pozytywnie :) ja chcialam karmic i nawet bylo nie zle , dominik wiadomo byl zazdrosny , chcial w tym samym czasie na rece... ale od tego jest tatus zeby go wziol :) zreszta prawda jest taka ze nie wazne czy bedziesz karmic cyckiem czy butelka - pamietaj ze szczesliwa mama to szczesliwy dzidzius :)

magdziarz ajengo masz meza :) az tak sie boi zebys nie wyszla ze ci klucze bierze?? dobre :)

ja sie juz pomalu wzielam za sprzatanie hehe , teraz mam juz motywacje bo przyjezdza do nas kuzyn mojego meza wiec wypada zeby bylo czysciutko :)
 
reklama
Witam wszystkie mamusie :)
Dziewczyny mam pytanie czy ktoras z Was zdawala tu prawo jazdy?Czy to prawda ze osoba uczaca ciebie jazdy(maz nie szkola jazdy)musi miec prawo jazdy brytyjskie minimum 3 lata?
Pozdrawiam
 
matrka ja ci niestety nie pomoge bo nie mam wogole;-)ale moze kiedys:tak: oki dziewczyny to dzis robie porzadki i wyrzuce fotelik, chociaz w sumie moge go wystawic na emito moze komus sie przyda. dzis troche ladniejsza pogoda zaraz zmykamy na spacer dopoki nie pada.:-) milego dnia:-)
 
Azorek, w żadnym wypadku się nie wymiguję :-) niestety tak już czasem bywa, że co Mój Mężczyzna powie/zrobi, to święte :tak: Doveinred tez już raz tak 'wysadziłam'-i też przez brak kluczy...:dry: Tak sobie myślę, co by potajemnie dorobić jeszcze jedną parę, ale jak my tu zostaniemy tylko miesiąc, to nie bardzo się opłaca...
 
Magdziarz powiedz swojemu facetowi ze babeczka wciazy musi spacerowac i sie do tleniac bo to ponoc zmniejsza czas porodu :D powiedz mu ze spacerek dookola bloku jest jak najbardziej wskazany:D dla zdrowia twojego i dzidziorka rzecz jasna:D
 
Co prawda jeszcze wcale Was nie znam..ale opinie wyraze:) Doveinred..Widze ze masz meza z charakterkiem:) z tym karmieniem piersia... skoro maz bedzie z toba ten miesiac to sprobuj karmic.. moze bedzie wszystko w porzadku, A jak po miesiacu drugi synek nie da ci jednak spokoju.. to trudno.. przestaniesz. Sadze ze zawsze lepiej karmic tylko miesiac niz wcale. Juz przez ten czas maly dostanie duzo "pozytywnego" mleczka:) Sprobuj.. bo mozesz potem zalowac ze nie sprobowalas..a jak nie wyjdzie to sie nie ma co zalamywac:)
 
Doveinred to ja takich problemów z moim J nie mam, zawsze mogę się wyżalić . Co do karmienia, to na pewno będzie troche komplikacji, ale nie układaj sobie planu już teraz. Ja Kubę krótko karmiłam, 4 mies, Maje chciałam dłużej ale nie wyszło, po prostu była głodna a przy cycku spała.
Martka trzeba mieć prawo jazdy co najmniej 3 lata ale nigdy się nie dowiedzieliśmy czy muszą być brytyjskie, bo pytaliśmy się kilka razy na policji a oni nie wiedzieli ale wszędzie gdzie czytałam to musi być w ue czyli polskie jest ok. Jak mnie mój uczył to nas nigdy nikt nie zatrzymał i nie sprawdzał. Pózniej już brałam godz z instruktorem bo ja uważam ze profesjonalny instruktor nauczy cie wiecej i w moim przypadku tak było

Ja już dom ogarnelam, pranie nastawione, obiadek się gotuje, wlasnie mala polozylam wiec pije kawke i zaraz za prasowanie trzeba się zabrac
 
Witam wszystkie mamusie :)
Dziewczyny mam pytanie czy ktoras z Was zdawala tu prawo jazdy?Czy to prawda ze osoba uczaca ciebie jazdy(maz nie szkola jazdy)musi miec prawo jazdy brytyjskie minimum 3 lata
Pozdrawiam
Hej
Aga szkoli sie na instrora, jak wpadnie na forum to pewnie ci odpisze:)
 
reklama
Dzieki za slowa dziewczynki. Wiecie wszystkim jest troche prawdy. Ta wiadomo informacja chcialam sie podzielic z nim by ogolnie wiedzial co i jak, by w razie czego nie mial mi za zle. Juz nie pamieta jak na mnie krzyczal jak maly jadl i jadl a po godzinie znow chcial a ja juz nic w cyckach nie mialam..... no to pamietam ze zaczol wrzeszczec- to daj mu jesc- aja wzielam cycka i do niego no ale z czego!!!! no ale to bylo jednorazowe.Uspokoil sie wtedy i widzial ze nie ma sensu. Barnima karmilam 4,5 mies wiec jak mi sie uda to pokarmie malego 3-4 mies podobnie (wyjdzie w praniu)

Ogolnie sie zgadzamy wiec pasujemy do siebie i nie jest taki zly. Problem w tym wszystkim jest taki ze to ja nie mam wlasnego zdania i wlasnej buzi dlatego on mysli ze wszystko jest ok apotem wychodzi ze mi cos tam sie nie podoba....
Duzo zeczy mnie zdenerwuje ale to ukrywam. Nie znam innej metody bo w domu to bylam zastraszana i nie mialam za ciekawie : a wyrazenie wlasnej opinii to juz nie wchodzilo w rachube.
Czasami moj G wspomina jak przez przypadek zbilam talez u nas w domu i zaczelam plakac i go przepraszac za to - a on chyba otepial z wrazenia. Pracowal na moim zachowaniem i juz powiem ze nie przejmuje sie :)
No bo u mnie w domu to byly krzyki i kara a czasami wprane. Ale dziennie dostawalam z 10razy chociaz jedynaczka ze mnie. Zawsze byla cicha i czsami zachowuje sie jak zbity pies- wiem o tym ale ciezko sie przestawic i wyluzowac albo sie pozmieniac. Jeszcze jakies 10 lat to moe wyjdena prosta :-D

magdziaz - a twoj myslal ze w razie czegos jak by cos niedaj Boze stalo to musisz wyjsc z domu i np jechac do szpitala?? Tak jak azorek pisze- potrzebujesz swiezego powietrza i ruchu.....
 
Ostatnia edycja:
Do góry