reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

Justa a jak to sprawdzic bo jakos nie umiem. weszlan na strone northlanarkshire councial i nie moge znalez, owsze jest list bibliotek ale nic poza tym
 
reklama
Widzę że ja pierwsza dzisiaj. Maja poszła spać więc mam chwilę. Jak jeszcze raz bedę chciała jechać do Polski to niech mnie ktoś kopnie w du... Poszłam wczoraj do apteki, wykupiłam leki które mi lekarka przepisała dla dzieciaków plis to co sie w domu pokończyło i co? 450zł w plecy a i tak jeszcze dzisiaj ide odebrac to czego nie bylo to jakies 50 zl kolejne, dentysta 300 i jeszcze jutro ginekolog. Nic nie kupiłam, nigdzie nie było i 1000 przepadł:szok:
 
Anitha witaj po powrocie, mi też ten czas szybko mija a dzieciaki daja popalić jak nigdy, jak wrócę do domu to chyba się załamię.
Co chwile ktos dzwoni że nie przyjdzie na urodziny i własnie dlatego nie chcialam robić imprezy w restauracji bo płacisz a nigdy nie wiesz ile osób będzie. Najgorzej że część dzieciaków sie pochorowała i ich nie będzie
 
dlatego ja robilam w domu ,nigdy nie wiesz co komu wypadnie tak jak np u mnie mama zadzwonila w dzien imprezy ze bardzo zle sie czuje i czy sie nie obraze jak nie przyjada, pozniej moja siostra napisala ze maz jej nie da auta wiec tez nie przyjechala... urodzinki obchodzilismy z rodzina meza z jego strony wszyscy zaproszeni dopisali :)

wspolczuje ci tych wydatkow , mnie to tym razem naszczescie ominelo ale i tak kasy poszlo w pieron!!

mam pytanie do tych ktore maja mieszkanie z housingu i ktorym robili remont w domu - czy dawali wam do kuchni lodowke kuchenke i pralke??? pytam bo u nas byl facet sprawdzac cala elektryke itp i powiedzial zebysmy nie kupowali kuchenki bo przy tym remoncie dostaniemy nowa.. teraz nie wiem co robic bo ilez mozna bez kuchenki zyc ale z drugiej strony jak by dali to szkoda kase wydawac :) w przyszlym tyg . idziemy sie dopytac do housingu ale moze ktoras z was byla w takiej sytuacji i powie mi szybciej??

ja dzis sprzatam rozpakowywuje to czego jeszcze nie zdazylam , piore i konca nie ma tego wszystkiego.. dobrze ze patus mi spi juz 1.5 godziny to jakos mi to nawet idzie sprawnie, ale do konca jeszcze daleko :/


isabell wszystkiego najlepszego dla Maji z okazji roczku :) pamietam w zeszym roku jak sie zastanawialysmy ktora z nas urodzi pierwsza, cale to wyczekiwanie.. a tu juz rok minol :)
 
Anitha ja też to pamietam i az mi sie wierzyć nie chce, że to już rok minął. Dla twojego też wszystkiego najlepszego, nie było Cię to przegapiłam. Ja też chciałam robić w domu ale mój teściu się uparł że ma być restauracja, poza tym byłoby to u niego w domu więc musiałam się dostować, ale on za to płaci więc tym się nie przejmuję. Co do wydatków to i tak patrząc na to co załatwiłam i ile leków kupiłam to nie jest zle. Tylko czlowiek jedzie do Polski wydaje kase na podróż i jeszcze mnósto na inne rzeczy w tak krótkim czasie. Pewnie i tak bym tyle wydala tylko nie na raz
 
Witam wszystkie mamy ze Szkocji:)
Jestem mama 17-miesiecznego Arka. Zgadzam sie, ze dzieci w tym wieku pokazuja rogi. Wszedzie ich pelno i zawsze chca postawic na swoim. Ja wtedy probuje odwrocic jego uwage...czasami pomaga:) Niestety tylko czasami:)
doveinred na myszy polecam cos takiego Plug-in Mouse & Rat Repellers, No need for poisons or traps! Pest Control . Wysylam przykladowa strone,moze znajdziesz taniej.Ja uzywam tego od kilku lat w Szkocji i u mnie pomaga. Raz zapomnialam wlaczyc i myszy juz baraszkowaly.
 
Wiatm i ja dziewczynki,Piotrus tez juz spi to mam chwile,bylismy dzis na grupie ale maly cos marudny i spiacy byl to musielismy szybciej wracac.
Isabell wszystkiego najlepszego dla Maji z okazji pierwszego roczku,STO LAT,STO LAT!!!:-)
Anitha dla synka rowniez najlepsze zyczenia,troszke spoznione ale szczere:-)
Na prawde ten czas leci ,az tez mi sie nie chce wierzyc ze Piotrus zaraz bedzie mial 1,5 roku:szok:
Kasiarka witam na forum,a skad jestes?
Isabell tak to jest w pl ja tylko poszlam do apteki po witaminy dla Piotrusia i 100 zl nie bylo,szok
 
Anitha ja mieszkam we flacie z housingu ale my mielismy nowe mieszkanie (bloki mialy dopiero 1,5 roku) wiec remontu nie mielismy. ale ani kuchenki ani pralki czy ;odowki nikt nam nie dal:dry:wszystko poczawszy od wykladzin po zyrandole sami musielismy kupic:sorry2: niby mogli nam dowiesc jakies meble czy sprzety ale to mialy byc uzywane i dluuuugasna kolejka ...i podobno o sprzety kuchenne ciezko. kolezanka ma teraz z councilu mieszkanie i oni doplacaja 40Ł do czynszu i za to maja lozka i reszte mebli. niestety jak to dziala w innych councilach to ja nie wiem.:sorry2:
 
reklama
dzieki azorek :) ja wlasnie sie zdziwilam jak facet powiedzial ze mogli by to dac , bo jest to dosc kosztowne... no nic pojdziemy sie dopytac :)

dziekuje w imieniu patusia za zycznia :)

kasiarka witaj :)
 
Do góry