reklama
Misialula mi ludzie pomogli bez problemu i jak wczesniej lecialam z Kubą to tez ale jesli masz nosidelko to napewno wygodniej bedzie ci oddac wozek razem z bagazami. Ja teraz jak bede wracac to chyba tak zrobie. A co do meża to olej jeśli on nie był chętny ci pomóc to czemu ty masz sprzatac i to jeszcze po nim i obiad mu gotowac, ja mojemu tak kiedys zrobilam, oczywiscie byl wsciekly jak osa ale potem zaczal troche sprzatac. Za to teraz jak siedzi sam to jakos nie umie sie zabrac do roboty, Pomalowal dom i teraz wszystko musi uporzadkowac i jakos mu sie nie chce, nie wspomne ze juz mi powiedzial ze prasowania to mam tak na 3 dni to mu odpowiedzialam ze jak codziennie chwile poprasuje to nic mu nie bedzie, ja i tak bede miala sporo roboty po powrocie.
Oj mam nadzieje ze moja mala zacznie smigac, chociaz i tak juz jest sukces bo nauczylam ja ze czy jej sie podoba czy nie to ma lezec na brzuchu i pomroczy ale lezy, ladnie siedzi i sie bawi, jakby jeszcze z tym raczkowaniem albo chociaz pelzaniem po podlodze by sie udalo to by bylo super.
Emilia to chyba jednak poskutkowala interwencja
Oj mam nadzieje ze moja mala zacznie smigac, chociaz i tak juz jest sukces bo nauczylam ja ze czy jej sie podoba czy nie to ma lezec na brzuchu i pomroczy ale lezy, ladnie siedzi i sie bawi, jakby jeszcze z tym raczkowaniem albo chociaz pelzaniem po podlodze by sie udalo to by bylo super.
Emilia to chyba jednak poskutkowala interwencja
Ja nie skladalam skargi na nich zeby dostac mieszkanie socjalneChcialam zeby cos zrobili z tym zapachem.Poza tym nie sadze, zeby kazali im sie wyniesc.Oni dostali tylko wytyczne , ze cos tam maja naprawic.Moze im sie nie oplacalo?Bo tak naprawde to raz maja otwarte, raz zamkniete.
Co do samolotu to wydaje mi sie, ze za nosidelko=fotelik samochodowy placisz osobno, ale mozesz przeciez wziasc takie nosidelko zakladane na ciebie,tyle ze w samolocie i tak dostaniesz pasy dla malego.
Co do samolotu to wydaje mi sie, ze za nosidelko=fotelik samochodowy placisz osobno, ale mozesz przeciez wziasc takie nosidelko zakladane na ciebie,tyle ze w samolocie i tak dostaniesz pasy dla malego.
Dzien dobry
Fajnie minal mi wczoraj dzionekPoszlismy na glosowanie, potem lody i w drodze powrotnej zlapal nas deszczPrzez chwile byla niezla ulewa.Ciekawe jak bedzie dzis'?Romek pracuje ostatnio glownie na popoludniowki wiec wyciagam go na spacerki.Zaczal sie nawet zastanawiac czy nie jeschac z nami we wrzesniu
Fajnie minal mi wczoraj dzionekPoszlismy na glosowanie, potem lody i w drodze powrotnej zlapal nas deszczPrzez chwile byla niezla ulewa.Ciekawe jak bedzie dzis'?Romek pracuje ostatnio glownie na popoludniowki wiec wyciagam go na spacerki.Zaczal sie nawet zastanawiac czy nie jeschac z nami we wrzesniu
azorek84
mama Amelii 2009
witam i ja Anmelka ostatnio sie do mnie przypiela jak maly rzep hihi nawet u lukasza na kolanach jej nie wygodnie bo musi akurat na mamusinych kolankach siedziec hehehehe nawet do lazienki wchodzi--nauczyla sie drzwi otwierac(zostawiam lekko domkniete zeby ja slyszec jak lata po mieszkaniu)
ja dzisiaj na 12 jade na interview o prace mam stresa heheheh zalezy mi zebyu te robote dostac bo blisko od domku ok(3 km) wiec nawet spacerkiem mozna sie uraczyc przed praca trzymajcie kciuki laseczki zeby nie bylo zdolniejszej sprzataczki hihihi (albo praczki bo na wieczory to mnie moga do pralni poslac)
oki ja uciekam dopakowac Amelki torbe i lece milego dnia zycze wszystkim i oby dzisiaj tak nie wialo jak wczoraj bo mi wozek odleci
ja dzisiaj na 12 jade na interview o prace mam stresa heheheh zalezy mi zebyu te robote dostac bo blisko od domku ok(3 km) wiec nawet spacerkiem mozna sie uraczyc przed praca trzymajcie kciuki laseczki zeby nie bylo zdolniejszej sprzataczki hihihi (albo praczki bo na wieczory to mnie moga do pralni poslac)
oki ja uciekam dopakowac Amelki torbe i lece milego dnia zycze wszystkim i oby dzisiaj tak nie wialo jak wczoraj bo mi wozek odleci
reklama
Cześć dziewczynki.
Ja wciąż podróżuję, chyba nigdy nie skończę się pakować i rozpakowywać. Masakra. W sobotę wieczorem musiałam jechać do teściów bo takie upały że w dzień się nie da jechać a wszystkich znajomych mam tutaj. Teściu na mnie obrażony bo Kuby nie zabrałam i nie dociera do niego że ja przyjechałam żeby spotkać się ze znajomymi i jedno dziecko na głowie mi wystarczy. Tak że wczoraj spotkałam się z dwoma koleżankami, do jednej pojechałam na noc, dzisiaj wróciłam do teściów i czekam na kolejne spotkanie a potem wieczorkiem do domu a w czwartek wyjazd na wczasy. trochę się tego obawaim bo czeka nas 6 godz drogi albo i więcej a doba hotelowa tam zaczyna się o 17 więc droga w najgorszym upale, jeszcze Maja za długo w aucie nie wysiedzi. Godz to jest max więc nie wiem jak to będzie. mam nadziej że akurat wczwartek nie będzie pogody. Kurde jak bym wiedziała że to tak daleko to bym powiedziała tacie żeby coś innego poszukał, no ale trudno. Dziewczyny jaka ta polska jest strasznie droga a rzeczy dla dzieci to masakra.
Co do wózka i takiego nosidełka do wózka to raczej trzeba za nie dodatkowo placic wiec radze wziasc tylko wózek i takie nisidelko zakladane na siebie
Ja wciąż podróżuję, chyba nigdy nie skończę się pakować i rozpakowywać. Masakra. W sobotę wieczorem musiałam jechać do teściów bo takie upały że w dzień się nie da jechać a wszystkich znajomych mam tutaj. Teściu na mnie obrażony bo Kuby nie zabrałam i nie dociera do niego że ja przyjechałam żeby spotkać się ze znajomymi i jedno dziecko na głowie mi wystarczy. Tak że wczoraj spotkałam się z dwoma koleżankami, do jednej pojechałam na noc, dzisiaj wróciłam do teściów i czekam na kolejne spotkanie a potem wieczorkiem do domu a w czwartek wyjazd na wczasy. trochę się tego obawaim bo czeka nas 6 godz drogi albo i więcej a doba hotelowa tam zaczyna się o 17 więc droga w najgorszym upale, jeszcze Maja za długo w aucie nie wysiedzi. Godz to jest max więc nie wiem jak to będzie. mam nadziej że akurat wczwartek nie będzie pogody. Kurde jak bym wiedziała że to tak daleko to bym powiedziała tacie żeby coś innego poszukał, no ale trudno. Dziewczyny jaka ta polska jest strasznie droga a rzeczy dla dzieci to masakra.
Co do wózka i takiego nosidełka do wózka to raczej trzeba za nie dodatkowo placic wiec radze wziasc tylko wózek i takie nisidelko zakladane na siebie
Podziel się: