a coz tu taka cisza??? czyzby sloneczko wyszlo i wraz z nim mamusie z pociechami?? u nas narazie niby ladnie ale z jednej strony ida chmury i to niezbyt piekne... mam nadzieje ze sie nie rozpada...
ja juz ogarnelam co milam do ogarniecia - czyli lapanie kurzy jedno pranko zrobione i rozwieszone a drugie sie pierze dzieci nakarmione jeden spi a drugiego wlasnie lulkam ale cos za bardzo ciekawski jest i spanie mu nie w glowie
ja przynajmniej mam chwile na pupie i mozna odsapnac obiadku nie musze robic bo zostalo od wczoraj wiec jednej roboty mniej
ja juz ogarnelam co milam do ogarniecia - czyli lapanie kurzy jedno pranko zrobione i rozwieszone a drugie sie pierze dzieci nakarmione jeden spi a drugiego wlasnie lulkam ale cos za bardzo ciekawski jest i spanie mu nie w glowie
ja przynajmniej mam chwile na pupie i mozna odsapnac obiadku nie musze robic bo zostalo od wczoraj wiec jednej roboty mniej