Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

jestesmy jeszcze krotko 1 czerwca bedzie 4 miesiace ale jestesmy razem i jest ok
dziewczyna sie bardzo podoba mi tez bedzie jak juz staniemy na nogi:-):-):-)
A Ty mieszkasz w samym Glasgow?moze dlatego Ci nie podoba bo Glasgow nie jest zbyt przyjaznym miejscem:tak:A my praktycznie na wsi mieszkamy sasiadow mamy naprawde super lepszych juz chyba nie mozemy miec:-Di nie bardzo chcemy sie stad wyprowadzac ale chyba bedzie musieli bo tu raczej z hausingu nie dostaniemy:-(niestety a nikt narazie nie chce slyszec o wyprowadzce z Park Road;-)
 
reklama
Czesc kobietki ;-) wpadam na chwileczke zlozyc Wam zyczonka.

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki kochane
178.jpg
 
hej kochane,

co slychać? ja niestety jeszcze z brzuchem:-( nic się nie dzieje oprócz tego klucia w szyjce. już dostaję na psychę, bo ja bylam pewna, że urodzę wcześniej a tu nic.
jeść mi się strasznie chce i tyle, naprawdę pożeram ogromne ilości:szok: ale cóż raz nie zawsze

buziaczki
 
ISUNIA ja czuwam nad Wami, ciagle podczytuje ale tak jakos nie moge sie znowu wkrecic :-( nie wiem czemu
Asia ty jeszcze z brzucholkiem a ja juz myslalam ze juz tulis swoje cudo, hmm za dobrze mu u Ciebie :tak:
Basiu trzymam kciuki zeby benefity szybko sie zmaterializowaly :tak:wiem co to znaczy nie miec kaski, mielismy trudny okres tutaj ale cale szczescie minal i tobie zycze tego samego
Ludi ja kocham Szkocje moze ty tez pokochasz ;-) fakt sluzba zdrowia ma inne podejscie do pacjenta ale trzeba sie do tego przyzwyczaic.
 
DZIEWCZYNKI!!!
Wczoraj nie mialam dostepu do netu wiec zrobie to dzis:
ZYcze Wam wszystkim mamusią tym obecnym i przyszlym wszystkiego naj...z okazji dnia matki:-):-):-):-)

Asiu jeszcze troszke i ok bedzie:tak::tak::tak:
JUSTYNA170979 pisz pisz z nami a nie sciemniasz tu ze wkrecic sie nie mozesz:-p
Iza dzieki za rady:-):-):-),ja jestem optymistka i wiem ze w koncu ok bedzie,musi byc nie ma innego wyjscia.
A u Ciebie coz hormony maja prawo ale wszystko w koncu minie:tak:
Dla moich dziewczyn nie pojscie do szkoly to kara a w Polsce to odwrotnie:-D:-D:-D
Na podworku tez ganiaja ze szkotami caly dzien jak maja wolne takze sa happy
jeszcze jakby tak mogly czesciej z mamusia na jakies zakupki ciuchowe no to bylo by juz w ogole;-)super!

A u nas jakis dziadoski wirus panuje tzn w sumie najgorzej mial maz od piatku ma biegunke ale dzis juz pojechal do pracy ,najgorzej to bylo w piatek,w zyciu takiego czegos nie widzialam.No i mlodego tez ze dni pomeczylo ale z nim juz ok.
 
witam kochane,

basiu - co to za wirusy panują?:-) dobrze, że już się lepiej czujecie

isuniu - ja też strasznie przechodzilam ciążę, jeżeli chodzi o hormony i humory z tym związane. biedne my kobiety;-) mój M ostatnio przyszedl zadowolony, ja mu się pytam, dlaczego się tak cieszy, a on że szczęśliwy jest, bo niedlugo się zmienię jak maleństwo się urodzi (czytaj nie będę nerwowa).

jutyna - no widzisz ciągle w ciąży, najgorsze dni mnie teraz czekają, ta niepewność

jakoś nic mi się nie chce dziś, zrobię sobie dzień leniwca:-)
 
reklama
hej to dobrze, ja lubię leniuchować:-):-)

Basiu - będzie wszystko ok, dobrze, że jesteś optymistką.

Ja mam lekkie zalamanie, ale coż czekam. Dziś jadę znów na spotkanie z babkami ze szkoly rodzenia, a mówilam im w zeszlym tyg że już nie przyjadę, bo będę z dzidzią. a tu nic. a lepsze to niż siedzieć w domu i rozmyslać.

Izunia - a Ty zapisalaś się gdzieś do szkoly rodzenia? ale chyba nie potrzebna Tobie bo już jedno dziecko masz.
 
Do góry