reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

Witam:)
Zaraz zmykam do pracy, zajrze wieczorkiem.Milego dnia!
Ps.mialam wczoraj zmiane z szefowa.Nie powiedziala ani slowa na temat mojej notki o braku risk ass.Co za menda.Nic/.Jak sie czujesz i szeroki usmiech.Grrr
 
reklama
No dobra, tylko ja tu jestem:)
Musze wam napisac co mi dzis napisal pan z agencji, bo normalnie szczeka opada.
A wiec
napisalam mu dzis smsa "twoje zachowanie zmusza mnie do szukania prawnej pomocy":)
i odrazu odp (szok) ze jego partner przeslal depozyt na nasze konto 6 stycznia (gdzie w jakims tam smsie napisal ze w ogole zapomnial o naszy depozycie).Ok, moze przeoczylam, sprawdzam na necie-nic nie dostalam.Wiec mu napisalam ze nic nie mam.Na co Harry-hmm to bardzo mi przykro pojade do biura i to sprawdze, przepraszam ale zakladalem ze wszystko jest zalatwione.Gdzie 4 dni temu pisalam do niego smsa -gdzie nasz depozyt:)
Koles jest zajebisty!!!!!
Czekam na smsa z biura:D
Trzymajcie sie dziewczyny i wracajcie tu!!!
 
Ja jestem jestem na bieżąco czytam posty wczoraj pracowałam i dlatego się nie odzywałam . No a sytuacja rzeczywiście nie do pozazdroszczenia masakra normalnie jacy są ludzie dopiero jak czują nóż na gardle to coś zaczynają działać:no: no ale niestety tak jest wszędzie
 
ja też was podczytuje, ale niestety Maja zle zniosła szczepienie i był szał, dzisiaj już za lepiej za to mi się nic nie chce. Jakaś taka zrezygnowana jestem i sama nie wiem co bym chciała. Byłam dzisiaj oglądać krzesełka do karmienia, bo tak się zastanawiałam czym one się między sobą różnią i czym różni się chicco polly magic od chicco polly. I teraz mam pytanie bo któraś z was pisała że ma chicco polly magic. Jak to krzesełko się sprawuje i czy jest warte tych pieniędzy czy lepiej kupić tańsze np chicco polly lub fisher price healthy care
 
Hej dziewczynki,ja dopiero mam chwilke szczerze to nie czuje sie jeszcze za dobrze wiec kiedy moge to odpoczywam.
Emila to nie zazdroszcze,walcz tam ostro z nimi:no:
Makta no w koncu wrocilas,a zima to jakos sobie radzilysmy choc tez latwo nie bylo:tak:
Isabell oj to szkoda malutkiej ale chyba juz lepiej?
Ja uciekam do jutra dziewczynki:-)
 
Hej Hej Hej!!!
I dzisiaj ja otwieram dzień :))) oczywiście dla Was wszystkich słoneczne dzień dobry!!!

I dzisiaj pierwszy raz ruszam na fitness...Julka znowu będzie na mnie czekała w żłobku i oczywiście znowu mam stresika że zostawię ja i nie będę blisko. Ale mam nadzieje że po kilku razach się przyzwyczaję...:)))
Cieszę się z drugiej strony że będę mogła nareszcie spożytkowac swoja energię na cos innego niż zmiana pieluch i karmienie he he he

I nadal Julka marudna. Dzisiaj w nocy obudziła się na jedzonko i ewidentnie potem nie mogła zasną z bólu. Cos ja męczyło. Nadal stawiam na zębiska i dzielnie staram się jej jakoś to ułatwiac.

Isabell i jak mała po szczepieniu?? Lepiej?? Jak się trzymacie dziewczyny??
Gasiorek odpoczywaj ospoczywaj nie ma nic ważniejszego :))

Miłego dnia dla Was dziewczyny!!
 
Dzien dobry dziewczynki:-)
U mnie juz lepiej i mam nadzieje ze na dniach w koncu mi przejdzie na dobre:-)
Makta u nas to samo,ostatnio malemu wyszedl zabek i myslalam ze bedzie troche spokoju a tu widze juz ze nastepne ida.
Fajnie ze chodzisz na fitness,ja to narazie w domku tak sobie cwicze ale nie wiem jak dlugo bedzie mi sie jeszcze chcialo:-D
Slyszalyscie mowili w tv ze ponoc jest dzisiaj najgorszy dzien w roku,oby dla nas taki nie byl:-)
Milego dnia dziewczynki:-)
 
Halo dziewczynki ja jestem cały tydzień w domku do piątku będę chodziła na popołudnie wiec kto sie nudzi bądź nie ma na nic ochoty to zapraszam serdecznie do mnie:-)
 
Hejka wszystkim
Mnie ta pogoda rozkłada na łopatki, co drugi dzień mam ból głowy, no chyba że to po tych tabletkach antkoncepcyjnych, sama nie wiem
Ja dzisiaj złożyłam aplikacje do collegu na angielski wiec juz jakis krok zrobiony w celu realizacji planow.
Maja juz wczoraj byla spokojna ale przez 2 dni mielismy szał.
Makta zazdroszczę, też bym poszła na fitness ale mi jeszcze nie wolno a poza tym sama chyba bym nie miała zaparcia żeby chodzić
Gasiorek dobrze że już się lepiej czujecie
Ja właśnie robię obiad i na dzisija nic nie planuję
 
reklama
Witam, czytam was na bierzaco,ale nie mialam czasu nic napisac. Teraz Kuba spi (wreszcie sie zmeczyl...) i mam chwile.
Isabell_ jak tylko skaner sie przestanie na mnie gniewac przesle Ci cos wiecej i tytuly ksiazek tez.
Makta jak ja ci zazdroszcze, ze masz czas i chec na ten fitness chodzic, ja juz rok planuje zeby na silownie sie zapisac, ale poki co to raz na 2 tyg z Kuba na basen idziemy.

Nie wiem czy wy tez tak macie, ale moj Kuba mna calkiem zawladnal. Jak nie pracuje to caly czas z nim spedzam. Moj maz to chyba sam na sam z nim zostal jakos przed swietami ostatni raz, bo sie wnerwilam i pojechalam do Glasgow na zakupy zeby mi sie nastroj poprawil.

Wlasnie dla tych co niedaleko Glasgow mieszkaja w piatek bylam z Kuba na "baby time" w Kelvingrove Gallery, jak na spotkania za darmoche to fajnie bylo. I duzo dzieci z rodzicami w roznym wieku. Kuba potem jak szalony latal po muzeum i tylko trzyczal "what's that?" Dobrze, ze tutaj nikt Ci nie kaze byc cicho w muzeum hahahaha... Polecam :-)
 
Do góry