reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

Mikusia u mnie było tak,że jak byłam u GP na tej wizycie po porodowej 6 tyg po porodzie to był też temat antykoncepcji,ja powiedziałam,że jestem zdecydowana na spiralę-wczesniej dośc sporo w necie na ten temat czytałam-dostałam od lekarki recepte na cerazette bo karmię piersią oraz numer telefonu do family planing centre i kazała tam zadzwonić. Recepte na tabsy dała bo mówiła,że są dość odległe terminy na zakładanie spirali. Zadzwoniłam pod ten nr,kazali przyjsc na wstępmna pogadankę na której dostałam termin na założenie tej Mireny-pokazła mi jak to wyglada,ze sa dwa rodzaje,miedzina i chormonalna-ja zdecydowałam sie na te drugą-mirenę. Krwi do badan nie pobierali bo byłam po porodzie wiec w ciazy wsio robiłam. Ponieważ mam auto i powiedziałam,że moge podjechac wszedzie czekałam tylko ok 3 tyg i musiałam podjechac do Cumbernault-czyli obok domu to nie było. Zakładali mi w health centre w "dziale" sexual health.
Samo założenie trwało chwilkę,nie bolało,był taki dyskomfort przez moment. Za 6 tyg mam sie zgłosić do kontroli,potem raz w roku. Wkładka na 5 lat.
Ja na razie czuje sie dobrze,kilka godz po załozeniu bolał mnie brzuch i krzyże tak jak podczas okresu ale szybko mineło. No i dziś od rana też takie dziwne samopoczucie jak okresowe miałam i od dziś mam delikatne plamienia-nie wiem czy to okres czy tylko plamienia,ciezko wyczuć zwłaszcza,że ja jestem 10 tyg po porodzie,karmie piersia wiec pewnie jeszcze nie do konca mam tam wszystko wyregulowane.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miło wiedzieć, że nie tylko ja mam takie obawy :) Pewnie prędzej czy później zdecyduję się na drugiego szkraba... Ja mam 3 siostry i choć nasze poglądy na życie totalnie się różnią to wiem, że mogę na nie liczyć. Choc z tym też różnie bywało... Mój natomiast jest jedynakiem, kilka lat temu umarła jego mama i teraz jest zupełnie sam...

Też myślę o spirali ostatnio. Póki co mam implant, na początku było super, a teraz jest tak, że 3tyg mam @, potem 2tyg przerwy i znów... :-\ Lekarz mi dodatkowo przepisał pigułki i niby je biorę, ale doszłam do wniosku, że to jednak za duża dawka hormonów...

Moja Dziumka mnie wczoraj rozbawiła. Na dworze dokazywały jakieś dzieci, krzycząc przy tym okropnie, Mała zaczęła to po swojemu komentować, mówię do niej "Tak, dzieci krzyczą... A powiesz dzieci?' Spojrzała na mnie z uśmiechem i mówi "NIUNIE" :D
 
No ja tez mysle o spirali bo jakos tabsy,implant,plastry do mnie nie przemawiaja...:no:
Kumpela ma implant w ramieniu i nie jest zadowolona,bo ma plamienia w najmniej oczekiwanych dniach,a do tego ten implant jej sie przesunal prawie pod pache :baffled:.Teraz ma isc na wyciagniecie i wstawienie nowego...ale ona tez mysli nad spirala.
Vampiria no widac twoja niunia garnie sie do gaworzenia...moja ma 11m i mowi tylko tata,mama.baba,daj,nie...i tyle :dry:
Pamietam,ze moj synek mowil wiecej jak mial 11m.,no ale kazde dziecko inaczej sie rozwija...;-)
Ale u mnie wieje,jak cholera i niby sloneczko to tylko 16st.C... :crazy:nibyShotts jest na gorze, wiec daje sie wiatr we znaki,a jak u was?
 
Kochana, jak moja miała 11 miesięcy to chyba tylki Tata mówiła :) A gaworzyc w ogóle nie gaworzyła, przez pierwsze miesiące życia - tak do 10 miesiąca to tylko piszczała. Dopiero teraz - a ma już 21 - z ulgą zauważam, że łapie dużo słów.
Tutaj też wieje jak diabli, a rano tak ładnie się zapowiadało... Oby tylko nie lało...
 
Upsss,a ja patrzylam na suwaczka i myslalam ze twoja mala ma ponad 8 m-cy :-D:-);-):tak:
Karola normalnie Cie podziwiam...tu juz prawie sie rozdwoisz a jeszcze idziesz szalec :-D,masz super kondycje,bo mi przy koncu to nawet oddychac bylo ciezko.:baffled:
 
hehe no nie moge narzekac bo dosc dobrze, sie trzymam i cala frajda to spedzic troche czasu z synkiem i patrzec jak sie cieszy, pozjezdzac itd z nim.no ale niestety skonczylo sie tylko na zakupach bo padac zaczelo :( ale jutro i w niedziele jeszcze mozna isc wiec mam nadzieje, ze nie bedzie juz tego cholernego deszczu :[
 
A w Angli pogoda super codziennie 25 stopni i wiecej. Znalzlysmy fajny park z duzym placem zabaw i codziennie spedzamy tam kilka godz a potem Majka ma tate i wujkow wiec szalenswto caly dzien. Dzisiaj w nocy do Francji jedziemy.

Ja kiedys mialam spirale, ale zwykla a nie hormonalna. Zakladanie bolalo ale da sie przezyc. Jednak nie bylam zadowolona. Miesiaczki mialam bardzo obfite i bolesne i nigdy nie wiedzialam kiedy dostane no i czasami mnie gdzies uciskala. Teraz mam tabletki i jestem bardzo zadowolona tylko trzeba pamietac zeby brac
 
Hej,ehh niech sie ten dzien juz konczy...do 16.oo bylo ok,a teraz non stop pada :wściekła/y:
Izka w Anglii zawsze byla lepsza pogoda, no i tempki wyzsze...:tak:Fajnie ze sie dobrze bawicie,ale w Disneylendzie bedzie mega,zobaczysz ;-)
No nadal zastanawiam sie nad spirala...hmm,a jesli bede sie czula tragicznie to mi ja wyciagna na zyczenie???
Chyba sie zdecyduje,bo reszta odpada:no:
Karola a Ty sie wyszalalas ze synkiem?
Na razie moje autko jest dead,wiec pozostaje mi chodzenie np.na poczte...nie wiem kiedy mi to naprawia,bo juz jeden polski mechanik go ogladal, to mowil ze to grubsza robota,a do szkotow nie dam bo sie nie wyplace :baffled:
 
reklama
Mikusia w razie czego wyciągną w każdej chwili-tez o to pytałam. Ma te zaletę,ze wyciągnięcie potrwa kilka sekund,jest to pociągnięcie za sznureczki,w przeciwieństwie do np implantu-gdzie mojej koleżance przy wyciąganiu rozgrzebali tak rękę,że bedzie miała bliznę.
 
Do góry