reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy ze Szkocji

Heyka :-)
Anitha no wlasnie ta tesknota dzieci za dziadkami jest najwieksza...dzis maly powiedzial ze zbiera kase na bilet do babci i dziadka :baffled:...i raczej nie polecimy na swieta tylko dopiero na lato, bo chcemy teraz przeznaczyc kase na odnowe ogrodu zamiast leciec do pl.:no:
Fakt ze swieta sa b.rodzinne ale dzieciaki lepiej sie wyszaleja latem,a z drugiej strony nie wiadomo jaka to bedzie zima w tym roku w pl.:confused:
Ciekawe kiedy moje dzieci zalapia ospe...pewnie maly najpredzej w przedszkolu...tez juz bym chciala zeby to mieli za soba,tylko jestem pewna ze malemuzostana jakies blizny,bo lubi wszystko rozdrapywac np.ukaszenie komara:baffled:
 
reklama
mikusia moj patryk nie chodzi do przedszkola, ospe zlapal albo gdzies w sklepie albo na placu zabaw najpredzej.. naszczescie nie drapie sie jakos strasznie, najwazniejsze ze nie drapie na buzi bo na nogach czy brzuchu nikt i tak nie bedzie widzial w razie czego :-p
karola to ze mialas to nie znaczy ze nie powinnas uwazac, czytalam ze sa ludzie ktorzy maja ospe dwukrotnie, ci ktorzy maja slaba odpornosc, wiec bylabym ostrozna na twoim miejscu;-)
 
u mnie z odpornoscia tez super ;) w sumie odpukac, chora juz kilka ladnych lat nie bylam, jakis katar,kaszel tez dawano dawno, chyba jeszcze w liceum :) nie no poki co Filipa nic nie wysypalo, kuzyn zdrowy juz wiec chyba mamy za soba ospe na to wyglada, a jakos nie uczeszczam ostatnio w miejsca gdzie jeszcze bym mogla zlapac :) a jesli chodzi o drapanie kapiel z maka ziemniaczana przynosi ulge wiec polecam zastosowac :)
 
dzieki za rade tego nie wiedzialam, zreszta ja nic tu nie dostalam nawet do smarowania, jedynie co to syrop zeby mniej swedzialo.
 
Hello...powoli konczy sie ten weekend....wietrzny jak cholera,ze normalnie leb moze urwac :szok:
Miejmy nadzieje ze ten wiatr jest na zmiane pogody...oby!:confused:
W pl.zapowiada sie upalny tydzien...no coz...ja trafilam moze na 10 takich dni a tak chmury,ale i tak cieplutko i nawet w deszczu superowa zabawa :-D
Moze w przyszlym roku uda mi sie uprosic mojego na 2 m-ce w pl,hee...:-pchoc wiem ze bbedzie ciezko :dry:;-)
Teraz po przyjezdzie cos mi zaczelo autko szwankowac i na dzien dobry nastepny wydatek :wściekła/y:no ale coz trzeba zrobic,bo od polowy sierpnia maly wraca do przedszkola:-)
Jesli chodzi o ospe to nie ma jakis innych kremow,masci zeby one szybko,bez drapania zniknely???
A jesli chodzi o make ziemniaczana to ile Karola jej trzeba wsypac do kapieli??
Do milego :-)
 
Oj Mikusia powiem Ci,że nie wiem ;) mama mi mówiła tylko żeby s wody i maki zrobić kisiel w kubku i władz do kąpieli wiec na oko :p to mąka ziemniaczana wiec jak nawet dasz za dużo to nie zaszkodzi.poza tym ja bym zamówiła w polskiej aptece masc na ospę,ja ostatnio zamawialam w piątek rano,a w poniedziałek już miałam paczkę wiec dowc szybko....
 
Hej...co za pogoda,niby cieplo a saczy deszcz...a chcialam wstawic pranie,bo w sobote zrobilam 2 pralki prania,ale nazbieraly sie nastepne... :crazy:
Maly zlapal troche kataru,chyba na lotnisku...ehh szkoda ze juz musielimy tutaj wrocic...chociaz upaly po 32st.C to nie temp.dla dzieci,ale zawsze mozna usiasc w cieniu i zimne napoje saczyc :-D
Gdzie Wy wszystkie jestescie??????:baffled:
 
wlasnie pochowaly sie wszystkie, zaszyly gdzies i cisza na forum...az tak dziwnie jak sie wchodzi :no:
ja dzisiaj mialam skan, niestety dzidzia obrocona dalej glowka do gory i juz pewnie sie to nie zmieni :( w srode mam wizyte z polozna i lekarzem, wszystko sie dowiem co i jak. obracania zdecydowalam,ze nie chce wiec czeka mnie cc...ehh plakac mi sie chce jak o tym mysle. ten caly bol po cc, dochodzenie do siebie itd,ehh szkoda gadac. a taki ambitny plan mialam zaczac szybko cwiczyc i wrocic do dawnej formy, a tu niestety zapowiada sie jak najmniej obciazajace zycie przez pewien czas :( i jeszcze ta cholerna blizna :/ dziewczyny po cesarce, stosowalyscie jakies masci,plastry czy cos po cc?kurcze no co za masakra...pierwsze naturalnie, elegancko, a drugie mnie w konia zrobilo...jakis lobuz siedzi mi w brzuchu, albo lobuzica jakas. bo oczywiscie przy tym ulozeniu nozki dzidzia ma zabardzo scisniete i nie da sie zobaczyc plci, a szukala biedna pani i z takim zalem na mnie patrzyla jak jej powiedzialam, ze przy pierwszym tez nie wiedzialam. wiec pelna wspolczucia probowala cos znalezc, ale nic z tego. najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa, cala, wszystko z nia dobrze, duza bo juz 2800g wazy wiec do porodu pewnie bedzie miala tyle co Filip, tak mnie poinformowala pani od usg ;) a,ze dziewczynki rzadko chyba rodza sie takie duze wiec moze drugi chlopczyk sie szykuje?:D a jak w ogole z terminem dziewczyny?ile wczesniej mialyscie cesarke?
 
Tutaj planowane cc robią tydz przed teminem. Ja miałam 2 dni wczesniej tylko dlatego,że u mnie wypadało to na weekend a w weekend nie robią planowanych cesarek więc mnie pocieli w piątek 11 maja a termin miałam na 20.
Ja blizny niczym nie smarowałam,jest bardzo ładnie zagojhona,jeszcze czerwona no ale to potrzeba czasu aby zbladła. pewnie jak będę w PL to kupię sobie jakiś krem na blizny i zacznę smarować,ale sama blizna bardzo mała,w całości zakrywalna przez majtki/bikini więc nie jest źle.
 
reklama
Kurcze Karola,moze jeszcze sie obroci...mojej kumpeli 2 dni przed cc sie obrocilo,wiec przesuneli termin i urodzila naturalnie :tak:
Niestety nie doradze,bo nie mialam cc przy swoich porodach :no:
Jakos dziewczyny chyba nie maja czasu...ehh troche to przykre ale coz.. :sad:
Masz juz imie dla dzidziusia?
 
Do góry