A ja ostatnio mam problem natury mojego wygladu. Kurcze ciezko mi zbic nabrane kilogramy no i jeszcze mam problem co do moich wlosow. Nie mam pojecia czy sciac czy nie i zostawis dlugie........same dylematy...ahhhh:-(
reklama
kravat
Aktywna w BB
Wczesniej z Perth, teraz kawaleczek dalej Bridge of Earn, spokojna mala wioska :-) takze z prowincji jestem ;-)
W tamtym roku mielismy kupic czarnego labradora, znalazlam ogloszenie 6 miesieczny lab z Ediego, pojechalismy cala rodzinka i jak sie okazalo koles handlowal wszystkim, w domu same klatki z psiaczkami, a lab byl o wiele starszy i w dodatku x prawdopodobnie ze staffim. Warunki okropne, wyszlam zdruzgotana, jeszcze przy nas kopnal psa bo zaczal skakac. Od razu zadzwonilismy do pdsa i podalismy adres tego czlowieka. Nie wiem co sie dalej stalo, ale ogloszenia z psami zniknely.
Hihihi, ja tez nie ciezarna i juz raczej nie zamierzam, nie, napewno juz nie ;-)
W tamtym roku mielismy kupic czarnego labradora, znalazlam ogloszenie 6 miesieczny lab z Ediego, pojechalismy cala rodzinka i jak sie okazalo koles handlowal wszystkim, w domu same klatki z psiaczkami, a lab byl o wiele starszy i w dodatku x prawdopodobnie ze staffim. Warunki okropne, wyszlam zdruzgotana, jeszcze przy nas kopnal psa bo zaczal skakac. Od razu zadzwonilismy do pdsa i podalismy adres tego czlowieka. Nie wiem co sie dalej stalo, ale ogloszenia z psami zniknely.
Hihihi, ja tez nie ciezarna i juz raczej nie zamierzam, nie, napewno juz nie ;-)
Co do włosów to mam średnie-dla mnie ważne jest żeby dało się je spiąć bo Ala uwielbia je wyrywać
kravat
Aktywna w BB
To moze zalozymy grupe wsparcia 
ja do zrzucenia jakies 8kg. Po ciazy szybko wrocilam do starej wagi, a potem zalozylam implant i 10kg na plusie w przeciagu pol roku, po prawie dwoch latach tydz temu w koncu sie go pozbylam i waga spadla 1,5kg gdzie wczesniej nawet ani bieganie i straszne diety nie dawaly zadnych efektow...
ja do zrzucenia jakies 8kg. Po ciazy szybko wrocilam do starej wagi, a potem zalozylam implant i 10kg na plusie w przeciagu pol roku, po prawie dwoch latach tydz temu w koncu sie go pozbylam i waga spadla 1,5kg gdzie wczesniej nawet ani bieganie i straszne diety nie dawaly zadnych efektow...
, ale racja szalu czasami idzie dostac
kravat
Aktywna w BB
doveinred faktycznie szkoda scinac, ja nigdy nie umialam miec dluzszych jak do ramion. Jak Ty je myjesz? Tzn jak je suszysz, dla mnie to wielka tajemnica 
Ja jakoś nie umiem zapuścić włosów i zawsze ścinam je w miarę krótko tak żeby w razie coś dalo się je związać jak nic mi się z nimi nie chce zrobić. A poza tym u mnie w pracy trzeba mieć związane chyba że są w miarę krotkie więc dylematu nie mam. Ja tutaj przytyłam jakieś 5-6 kilo a po ciąży pewnie będę miała trochę więcej. Jakiś czas przed ciążą zapisalam się na fitness, stwierdziłam że jak zapłace to będę chodzić i ćwiczyć ale tylko strata pieniędzy, może jak bym miała z kim to bym chodziła a tak byłam kilka razy i to wszystko. Mam orbiteka w domu więc na nim trochę ćwiczyłam, na diety się nie nadaję bo nie ma we mnie wytrwałości.
Almani ile pociągiem się do mnie jedzie to ci nie powiem bo nie jechałam, natomiast autem w Glasgow jestem w 15 minut jak nie ma korków oczywiście.
Kravat no ja za swojego labradora trochę zapłacilam i jest bez rodowodu a babka od której kupilam powiedziala że ona z tego żyje i 2 razy w roku dopuszcza swoją sukę. ogolnie suczki są wierniejsze tylko 2 razy w roku jest z nimi problem, niestety. W każdym razie po raz kolejny na psa bym się nie zdecydowała.
Co do dzieci to to moje ostatnie, zawsze chciaalm mieć trójkę ale na dwójce się zatrzymam.
Oj ja dzisiaj to nawet na stojąco bym spała a tu tradycyjnie sprzątanie, gotowanie no i moje potworki musze nakarmis a co sie z tym wiaze bede miala sporo sprzatania potem
Almani ile pociągiem się do mnie jedzie to ci nie powiem bo nie jechałam, natomiast autem w Glasgow jestem w 15 minut jak nie ma korków oczywiście.
Kravat no ja za swojego labradora trochę zapłacilam i jest bez rodowodu a babka od której kupilam powiedziala że ona z tego żyje i 2 razy w roku dopuszcza swoją sukę. ogolnie suczki są wierniejsze tylko 2 razy w roku jest z nimi problem, niestety. W każdym razie po raz kolejny na psa bym się nie zdecydowała.
Co do dzieci to to moje ostatnie, zawsze chciaalm mieć trójkę ale na dwójce się zatrzymam.
Oj ja dzisiaj to nawet na stojąco bym spała a tu tradycyjnie sprzątanie, gotowanie no i moje potworki musze nakarmis a co sie z tym wiaze bede miala sporo sprzatania potem
reklama
kravat
Aktywna w BB
Co do diet, to chyba najskuteczniejsza to 1000kcj, probowalam wiele, ale po tej najlepiej sie czulam i faktycznie moze duzo nie chudlam ale jednak cos tam ubywalo ;-)