reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy ze Szkocji

bzyczek wszystko w porządku :) Nie odzywałam się bo maiałam dośc zwariowane i na wysokich obrotach ostatnie dni i czasu jakoś brakowało.
 
reklama
Przerazona jeszcze raz gratulacje
Bzyczek to fakt. Nie dosc ze mozesz wziasc fotelik bez oplat, 20 kg bagazu a w ryanair tylko 15 i nie limitowany podreczny a w ryanair 10kg to jeszcze bez problemu mozna sie do nich dodzwonic.
Ja dzisiaj zrobilam 2 prania, posprzatalam dol i z reszta dalam sobie spokoj w koncu jutro tez jest dzien
 
Wieczór nastał dzień się kończy a ja nic pożytecznego nie zrobiłam. I jeszcze do tego się martwię bo mój Krystian ma jakiś dziwny tydzień. W poniedziałek stan podgorączkowy, wtorek ok, w środę wstał znów z podniesioną temperaturą po południu ok i poszedł normalnie do przedszkola, czwartek ok ale zwymiotował w przedszkolu a dziś pokasływał. I tak sobie myślę, że coś go bierze ale organizm się broni. Mam tylko nadzieję, że go nie rozłoży. :-(
 
Bzyczek jutro tez jest dzien. Moze podaj mu cos na wzmocnienie. Ja swoim podaje raz w tyg Oscillococcinum i pomaga. Jak chcesz to moge ci kupic.
 
izabellL podaje im tran i multisanostol. Myślę, że gdyby nie to to już by dawno byli chorzy. W zeszłym roku do tej pory z 5 razy brali antybiotyk bo tak często chorowali. W tym roku jak na razie tylko raz. I myślę, że to im pomaga bo widzę, że organizm się broni. Więc na razie nie będę nic zmieniać. Ale dzięki ;-)
 
Witam:-) Czuję się jak by mnie ktoś przeżuł i wypluł.:-( W środę byłam u dentysty zrobił mi dwa zęby na raz w tym wymiana korony. Od tamtej pory znów jadę na paracetamolu bo tak mnie cholernie to boli. Dentysta uprzedził, że będzie bolało. Ale nie powiedział, że mi twarz spuchnie jak balon:szok:. Do wczoraj był tylko ból i lekkie opuchnięcie a dziś w nocy to jakiś koszmar. Dwa razy wstawałam po tabletki. Obudziłam się o czwartej drugi raz bo ból nie dawał spać. Poszłam do łazienki bo wrażenie miałam jak by mi twarz zdrętwiała i oczom nie mogłam uwierzyć jak siebie zobaczyłam:no: Potem spać nie mogłam. W końcu zasnęłam to chłopaki dali o sobie znać;-). Z resztą oni też mi dali w nocy popalić bo jednego i drugiego męczył kaszel. Wczoraj za nim poszłam spać musiałam Krystianowi przebrać piżamę bo taki był mokry ale nie wiem czemu bo nie miał gorączki. Chyba było mu za ciepło. Chodzę o rana naburmuszona z tabletkami w kieszeni. Czuję, że to będzie świetny dzień:no:. Miałam nadzieję, że mąż wstanie dziś wcześniej i pomoże, miał mieć dziś wolne ale idzie na overtima więc znów jestem sama. Dobrze, że wczoraj ugotowałam sobie żur więc nie robie dziś nic.
 
Witam i ja

Bzyczek
, współczuję, mam nadzieję, że jakoś przetrwasz ten dzien, oby nie było najgorzej

Życzę zdrówka wszystkim chorym dzieciaczkom.

Przerażona, gratuluję jeszcze raz, początki zawsze są trudne, ale z dnia na dzień będzie tylko lepiej :-)

Ja korzystam z drzemki małej i siedzę sobie z kawką, co mi się ostatnio rzadko zdarza :-D Potem obiadek, zakupy i porządki w domu. Aż mi się nie chce :no:
Moja dziumka ma już 9 ząbków. O sześciu wiedziałam, trzy odkryłam dziś rano, nawet nie zauważyłam kiedy wyszły :zawstydzona/y: Ależ matka ze mnie wyrodna :-D
Przyszedł mi list z datą szczepienia Natalii, ale sama nie wiem, czy pozwolić ją szczepić... Ostatnio włażą mi w oczy artykuły o szkodliwości szczepień i coraz więcej wątpliwości mnie w związku z tym ogarnia... Nie wiem, czy to po prostu teorie spiskowe, czy coś w tym faktycznie jest... :sorry:

Oho, chyba po drzemce już, odezwę się potem
 
wkoncu dorwalam sie do kompa wiec sie przywitam :-)

dziekujemy wszystki za zyczenia:-) impreze mielismy, dzieci zadowoline z prezentow (bo i dominikowi sie cos dostalo) pozniej tylko troche sprzatania bylo bo dominik mi jeszcze torta w dywan wgniutl..:baffled:
dominik nadal czuje sie kiepsko, dostaje paracetamol i nuforen na przemian ale wyglada juz ciut lepiej..

przerazona o porodzie szybko zapomnisz , smiac mi sie zachcialo z twojego opisu ale dobry sposob jak widac :-D ja przy drugim jak zobaczylam ze babka bierze nozyczki to tez sie zawzielam zeby tylko nie zostac pocieta i kilka min pozniej patryk byl na swiecie. jeszcze raz gratuluje i zycze szybkiego powrotu do formy ;-)

bzyczek wspolczuje , dla mnie bol zeba jest najgorszym bolem jaki moze tylko byc:baffled: mam nadzieje ze szybko zejdzie ci ta opuchlizna. zycze zdrowka dla dzieci oby sie nie rozchorowali ;-)

vampiria powinnas sie cieszyc ze zabki wychodza tak bezbolesnie ze nawet nie wiesz kiedy... zazdoszcze i zycze wam zeby wszystkie tak wyszly :-D
 
Niestety ból zęba nie ustaje jak wezmę paracetamol to mam max 3 godz spokój potem od nowa. Opuchlizna niestety nadal się utrzymuje. Chodzę zmierzła jak stara baba:wściekła/y:.
Izabelll dała mi amoxycyline w tabletkach mam nadzieję, że to pomorze. Mój Aleks niestety kaszle coraz bardziej ale taki suchy kaszel więc atakuję go tymi jego inhalatorami częściej. Dzień zleciał tak szybko, że masakra. Ale żeby mnie myśleć o bólu posprzątałam całą górę jutro tylko przemyję podłogę na dole i na jakiś czas (2-3 dni:-D) spokój.
 
reklama
moj dominik tez ma aki mega suchy ten kaszel wiec bardziej go dusi niz kaszle.. bzyczek jakie masz te inhalatory? sa one tu do dostania? bo nam zostalo tylko takie podluzne urzadzenie do wdychania (nie wiem jak to sie nazywa) ale tych inhalatorow juz nie mam a przydaly by sie nie raz..
 
Do góry