reklama
Witam się i ja
Ja dziś ledwo się podniosłam z łóżka,wczoraj wieczorem zaczał mnie katar dopadać a dziś to już masakra. Do tego ogień w gardle. Otworzyłam paszcze i jak w lustro spojrzałam to się przeraziłam...wielkie czopy ropne :-( No a z leków to niewiele mogę zażywać. Pozostaje płukanie gardła wodą z solą,mam jeszcze szałwie,wiec też spróbuje,no i czosnek-na śniadanie zjadłam 2 kromki z czosnkiem,później sobie jeszcze z nim mleko zapodam. Miałam iść z Młodą na basen ale nie jestem w stanie. Do tego TŻ mnie wkurzył bo go budziłam wcześniej i mówię,ze jestem chora,że nie dam rady iść z Nati na basen i wymyśliłam aby on poszedł a on mi na to tekst "zmień pomysła",obrócił się na drugi bok i śpi dalej. Ja wiem,ze dzis jest piątek i bedzie pracował do późna ale bez przesady. 10 to nie jest wczesny poranek i mógłby się ruszyć z łóżka i zrobić dziecku przyjemność. Tym bardziej,ze zazwyczaj wstaje nawet wcześniej,tylko dziś coś mu się spanie przedłuża.
Ja dziś ledwo się podniosłam z łóżka,wczoraj wieczorem zaczał mnie katar dopadać a dziś to już masakra. Do tego ogień w gardle. Otworzyłam paszcze i jak w lustro spojrzałam to się przeraziłam...wielkie czopy ropne :-( No a z leków to niewiele mogę zażywać. Pozostaje płukanie gardła wodą z solą,mam jeszcze szałwie,wiec też spróbuje,no i czosnek-na śniadanie zjadłam 2 kromki z czosnkiem,później sobie jeszcze z nim mleko zapodam. Miałam iść z Młodą na basen ale nie jestem w stanie. Do tego TŻ mnie wkurzył bo go budziłam wcześniej i mówię,ze jestem chora,że nie dam rady iść z Nati na basen i wymyśliłam aby on poszedł a on mi na to tekst "zmień pomysła",obrócił się na drugi bok i śpi dalej. Ja wiem,ze dzis jest piątek i bedzie pracował do późna ale bez przesady. 10 to nie jest wczesny poranek i mógłby się ruszyć z łóżka i zrobić dziecku przyjemność. Tym bardziej,ze zazwyczaj wstaje nawet wcześniej,tylko dziś coś mu się spanie przedłuża.
joasia79 GRATULACJE!!!! Wlasnie zauwazylam twoj nowy suwaczek
basienkaaa super ze pieniazki odzyskane :-)
Ja na szczescie od poczatku ciazy nie bylam chora na nic, nawet kataru nie mialam i mam nadzieje ze jeszcze tych kilka tygodni wytrwam
Moje dzidzi sie niestety znowy odwrocilo posladkowo, w przyszlym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza i bedziemy decydowac czy mala bedzie przekrecana czy cc...
basienkaaa super ze pieniazki odzyskane :-)
Ja na szczescie od poczatku ciazy nie bylam chora na nic, nawet kataru nie mialam i mam nadzieje ze jeszcze tych kilka tygodni wytrwam
Moje dzidzi sie niestety znowy odwrocilo posladkowo, w przyszlym tygodniu mam USG i wizyte u lekarza i bedziemy decydowac czy mala bedzie przekrecana czy cc...
Basienkaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2011
- Postów
- 186
joasia79 wielkie gratulacje))
dzisiaj tez nie mialam sily zwlec sie z lozka:/ to chyba ta pogoda tak na nas wplywa...
moj brzdac to juz sie tak wierci w tym brzuchu ze w nocy nie moge spac,
ja chyba musze isc do gp bo cos mi wyskoczylo na dziąsle jest opuchniete i wogole nie ciekawie to wyglada...oczywiscie naczytalam sie na necie ze to jakis guzek... i poszlam do apteki ale babka stwierdzila ze nie moga mi nic dac bo jestem w ciazy wiec chyba czeka mnie wizyta u gp:/
dzisiaj tez nie mialam sily zwlec sie z lozka:/ to chyba ta pogoda tak na nas wplywa...
moj brzdac to juz sie tak wierci w tym brzuchu ze w nocy nie moge spac,
ja chyba musze isc do gp bo cos mi wyskoczylo na dziąsle jest opuchniete i wogole nie ciekawie to wyglada...oczywiscie naczytalam sie na necie ze to jakis guzek... i poszlam do apteki ale babka stwierdzila ze nie moga mi nic dac bo jestem w ciazy wiec chyba czeka mnie wizyta u gp:/
Witam i ja:-) z rana sie zerwalam do biblioteki obiadek chlopaki maja od wczoraj a ja zaraz ide sie szykowac do pracy.. nie chce mi sie strasznie ale zyje mysla ze dzis i jutro i znow kilka dni wolnego wkurzam sie strasznie bo chcialam zeby film z wesela przyszedl szybciej a czekam do tej pory. Dziwne bo mama wyslala mi go tydz temu piorytetem i poleconym gdybym wiedziala to bym kazala szwagrowi go wziac w poniedzialek.. a tak musze jeszcze czekac
Joasia gratuluje:-) zycze zebys sie nie rochorowala i aby malenstwo roslo zdrowo:-) jeszcze raz gratuluje
Isabell sorki ze wczoraj nie wpadlam ale musialam pomoc kolezance.. na szczescie udalo nam sie wszystko zalatwic:-) nastepnym razem sie jakos ugadamy:-)
Joasia gratuluje:-) zycze zebys sie nie rochorowala i aby malenstwo roslo zdrowo:-) jeszcze raz gratuluje
Isabell sorki ze wczoraj nie wpadlam ale musialam pomoc kolezance.. na szczescie udalo nam sie wszystko zalatwic:-) nastepnym razem sie jakos ugadamy:-)
przerazona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2011
- Postów
- 254
joasia gratulacje!!!:-) oby szybko i spokojnie Ci te tygodnie z fasolką leciały (mi od ostatniego usg tak się dłuży, że już nie wiem co ze sobą robić).
basienka super wiadomość :-) dobrze, że odzyskałaś kase:-)
nie odzywałam się bo wpadłam w jakiś dołek psychiczny i nie chciałam żeby mój wisielczy humor się komuś udzielił. po 1 byłam na kontrolnej wizycie u gp...nic się nie dowiedziałam...każdy mówi co innego...położyłam się na leżance i po 15 sekundach półprzytomna spojrzałam na swojego który wstał i mnie podniósł a ja zwymiotowałam...póżniej leżałam na boku ledwo przytomna...się okazało, że Mały mi uciska na jakieś naczynia krwionośne+przeponę i taki tego efekt, że już na plecach nie poleżę...zapytałam jak jest ułożony to mi odpowiedziała, że główką w dół ale to jeszcze może się tysiąc razy zmienić...no i faktycznie bo może i leżał dwa dni główką a teraz znowu mi się wydaje, że jest poprzecznie (chociaż ja nie mam pojęcia jak to sprawdzać, bo i tu twarde i tu). ja się martwię tym, że cały czas mam brzuch jak kamień, spać nie mogę bo mi brakuje powietrza, wszystko boli, chodzić też nie. a gp tylko powiedziała, że dopóki brzuch nie boli to jest ok...fajna odpowiedz...
cytryna, ja sobie powtarzam, że jak raz się udało mu przekręcić to i drugi raz się uda. rób ćwiczenia te które wcześniej pomogły. będę za Ciebie trzymać kciuki !!
mój brat ma jutro ślub...nie wiem jak ja przeżyję sobotę i niedzielę wiedząc, ze mnie tam nie ma...
basienka super wiadomość :-) dobrze, że odzyskałaś kase:-)
nie odzywałam się bo wpadłam w jakiś dołek psychiczny i nie chciałam żeby mój wisielczy humor się komuś udzielił. po 1 byłam na kontrolnej wizycie u gp...nic się nie dowiedziałam...każdy mówi co innego...położyłam się na leżance i po 15 sekundach półprzytomna spojrzałam na swojego który wstał i mnie podniósł a ja zwymiotowałam...póżniej leżałam na boku ledwo przytomna...się okazało, że Mały mi uciska na jakieś naczynia krwionośne+przeponę i taki tego efekt, że już na plecach nie poleżę...zapytałam jak jest ułożony to mi odpowiedziała, że główką w dół ale to jeszcze może się tysiąc razy zmienić...no i faktycznie bo może i leżał dwa dni główką a teraz znowu mi się wydaje, że jest poprzecznie (chociaż ja nie mam pojęcia jak to sprawdzać, bo i tu twarde i tu). ja się martwię tym, że cały czas mam brzuch jak kamień, spać nie mogę bo mi brakuje powietrza, wszystko boli, chodzić też nie. a gp tylko powiedziała, że dopóki brzuch nie boli to jest ok...fajna odpowiedz...
cytryna, ja sobie powtarzam, że jak raz się udało mu przekręcić to i drugi raz się uda. rób ćwiczenia te które wcześniej pomogły. będę za Ciebie trzymać kciuki !!
mój brat ma jutro ślub...nie wiem jak ja przeżyję sobotę i niedzielę wiedząc, ze mnie tam nie ma...
przerazona ja poznaje pozycje po czkawce bo teraz to jak mala czka to mi sie juz caly brzuch rusza i czuc mocno.
Moja polozna powiedziala ze oni dopiero sie zaczynaja przejmowac w 37 tygodniu - wiec masz jeszcze kilka tygodni. Ja nadal robie cwiczenia i jeszce jedna polozna mi poradzila siedziec codziennie z mrozonka na gorze brzucha - bo dziecko bedzie od zimna sie obracalo. No ale moja sie nauczyla po prostu znizac calym cialkiem na dol brzucha, a potem sobie wraca na gore, a obrocic sie nie chce.
Ja tez mam ostatnio jakies dolki psychiczne, rycze praktycznie codziennie z jakiegos powodu,po porodzie sie pewnie nie poprawi... ale mam nadzieje ze w miare szybko mi sie nastroj unormuje
Wejdz sobie na watek mam ktore sa mniej wiecej w tym samym okresie ciazy co ty i zobacz na co narzekaja - na mamach pazdziernikowych dziewczyny marudza na rozne bole czly czas, chyba na palcach jednej reki mozna policzyc te ktore sie dobrze czuja. I u kazdego inaczej - mnie bardzo boli miednica, ale inne dziewczyny zebra, dol plecow, niektore wymiotuja, inne maja skurcze bolesne, kolki nerkowe... no chyba wszystko sie znajdzie. takze glowa do gory, jak mowia ze jest dobrze to pewnie jest
Moja polozna powiedziala ze oni dopiero sie zaczynaja przejmowac w 37 tygodniu - wiec masz jeszcze kilka tygodni. Ja nadal robie cwiczenia i jeszce jedna polozna mi poradzila siedziec codziennie z mrozonka na gorze brzucha - bo dziecko bedzie od zimna sie obracalo. No ale moja sie nauczyla po prostu znizac calym cialkiem na dol brzucha, a potem sobie wraca na gore, a obrocic sie nie chce.
Ja tez mam ostatnio jakies dolki psychiczne, rycze praktycznie codziennie z jakiegos powodu,po porodzie sie pewnie nie poprawi... ale mam nadzieje ze w miare szybko mi sie nastroj unormuje
Wejdz sobie na watek mam ktore sa mniej wiecej w tym samym okresie ciazy co ty i zobacz na co narzekaja - na mamach pazdziernikowych dziewczyny marudza na rozne bole czly czas, chyba na palcach jednej reki mozna policzyc te ktore sie dobrze czuja. I u kazdego inaczej - mnie bardzo boli miednica, ale inne dziewczyny zebra, dol plecow, niektore wymiotuja, inne maja skurcze bolesne, kolki nerkowe... no chyba wszystko sie znajdzie. takze glowa do gory, jak mowia ze jest dobrze to pewnie jest
Witam i ja, jak mnie zarz jakas cholera nie trafi to bedzie dobrze, trzeci raz pisze bo mi wszystko znika nie wiem czemu. Zakupy zrobilam to najwazniejsze, mloda spi a ja powinnam za jakies sprzatanie sie zabrac ale weny brak. W sumie mam caly weekend siedzenia w domu wiec z nudow pewnie bede sprzatac.
Bzyczek dzieki za kawke, mila odmana tak wyjsc bez dzieci gdzies
Przerazona dziwne ze sie toba nie przejeli jak prawie tam zemdlalas
Doty a ty co doksztalacasz sie w bibliotece?
Joasia penicylne mozesz brac
Bzyczek dzieki za kawke, mila odmana tak wyjsc bez dzieci gdzies
Przerazona dziwne ze sie toba nie przejeli jak prawie tam zemdlalas
Doty a ty co doksztalacasz sie w bibliotece?
Joasia penicylne mozesz brac
joasia ogromne gratulacje dbaj o siebie i malenstwo i wracaj szybko do zrowia bo to nic przyjemnego byc w ciazy chorym..
przerazona nie zamartwiaj sie tak bo z tego nie bedzie nic dobrego ja druga ciaze tez przechodzilam hmm nienajlepiej , ciagle bole infekcje antybiotyki.. brzuch mi tez tak twardnial ze az sie ruszac nie chcialo ale wg nich to jest normalne zreszta w ostatnim miesiacu moga to byc juz skurcze przepowiadajace dlatego twardnieje moja mlodsza siostra ma termin za 2 tyg i tez narzeka ze ja wszystko boli i ciagle jest jej niedobrze.. takie uroki ciazy a koncowka jest zawsze ciezka..
ja juz dzisiaj padam , w pracy bylo ciezko - jedna babka od niedzieli nie przychodzi do pracy nikt sie nie moze doniej dodzwonic a sama tez nie daje znaku co sie dzieje.. po pracy dzieci , chalpa do sprzatniecia bo moj nie zrobi nic.. pozniej patryk znow mial problem ze zrobieniem kupy.. ale naszczescie juz spia a ja odpoczywam
przerazona nie zamartwiaj sie tak bo z tego nie bedzie nic dobrego ja druga ciaze tez przechodzilam hmm nienajlepiej , ciagle bole infekcje antybiotyki.. brzuch mi tez tak twardnial ze az sie ruszac nie chcialo ale wg nich to jest normalne zreszta w ostatnim miesiacu moga to byc juz skurcze przepowiadajace dlatego twardnieje moja mlodsza siostra ma termin za 2 tyg i tez narzeka ze ja wszystko boli i ciagle jest jej niedobrze.. takie uroki ciazy a koncowka jest zawsze ciezka..
ja juz dzisiaj padam , w pracy bylo ciezko - jedna babka od niedzieli nie przychodzi do pracy nikt sie nie moze doniej dodzwonic a sama tez nie daje znaku co sie dzieje.. po pracy dzieci , chalpa do sprzatniecia bo moj nie zrobi nic.. pozniej patryk znow mial problem ze zrobieniem kupy.. ale naszczescie juz spia a ja odpoczywam
reklama
No wreszcie tu kogoś widać:-). Ciężki dzień dzisiaj miałam. I boję się, że te mycie okien znów doprowadzi mnie do choroby. Chyba mnie przewiało bo boli głowa i zimno mi. i niestety moje chłopaki też chyba coś bierze bo tacy nie wyraźni pod wieczór byli. No katar straszny mają. :-(
Joasia wracaj do zdrowia. Jak ja byłam w ciąży też mnie złapało choróbsko. Lekarz ( w PL) powiedział, żebym brała apap (lub coś na paracetamolu) i wapno piła. I pomogło. Więc może spróbuj.
IzabellL zapraszam częściej. Jak tylko masz czas i chęć to przyjeżdżaj. Ja do popołudnia raczej jestem wolna.
Joasia wracaj do zdrowia. Jak ja byłam w ciąży też mnie złapało choróbsko. Lekarz ( w PL) powiedział, żebym brała apap (lub coś na paracetamolu) i wapno piła. I pomogło. Więc może spróbuj.
IzabellL zapraszam częściej. Jak tylko masz czas i chęć to przyjeżdżaj. Ja do popołudnia raczej jestem wolna.
Podziel się: