azorek84
mama Amelii 2009
hejka mmnie przeziebienie nadal trzyma...nie mam sily juz smarkac :/ i przyplatala sie jelitowka wiec cala noc z pon na wt mialam z glowy....jak nie kibelek to miska ehhhh teraz amelkowna wymiotowoala i mojego dopadlo...boli go rzoladek ale nie ma "typowych" objawow jak ja czy amelkowna.... ciagle cos mi juz sil brak i mam nadzieje ze wykorzystalam swoj limit chorowania na caly rok przyszly :/ a ze ja mialam 2 dni wolnego w zeszlym tyg i teraz jeden dzien to wyplata bedzie do doopy :/ moj tez juz 2 dzien w domu siedzi wiec i jego wyplata bedzie licha(( ehhh
ale wreszcie dostalismy zwrot z council texu i council benefitu to choc za mieszkanie spalcilismy dlug bo mielismy juz 1300 w plecy ale wyrownalo sie prawie wszystko
amelkownie ospa powoli mija juz nie ma nowych kropeczek i sie zasuszyly wiec do jutra ja jeszcze poobserwuje i mysle ze w sobote juz nam szlaban minie na wizyty jupiiiiii szlag mnie trafia od takiego przymusowego aresztu domowego zwlaszcza ze juz przeczytalam wszystkie ksiazki i pozadam nowych heheheh aaaa i apropos cale wieki temu ekipa mamusiek odwiedzala vampirie i byla mega wymiana ksiazek....kto ma moje niech sie przyzna bez bicia kar nie naliczam i ja mam dwie do oddania upominac sie i chetnie wymienie sie znowu
Basienka-- no wreszcie sie wyjasnilo szkoda ze tyle nerwow cie to kosztowalo ale grunt ze juz sprawa jasna i nie ma co do tego wracac. teraz pelen relax i szykuj sie do porodu zbieraj sily na nowe wyzwania
do oddania praca w takewayu praca od 16-23 (odwoza do domu po pracy) komunikatywny ang odbieranie tel robienie zamowien obsluga klientow dojazd autobusem 49 lub 31 (jesli mnie pamiec nie myli) pisac smski lub na priv
ale wreszcie dostalismy zwrot z council texu i council benefitu to choc za mieszkanie spalcilismy dlug bo mielismy juz 1300 w plecy ale wyrownalo sie prawie wszystko
amelkownie ospa powoli mija juz nie ma nowych kropeczek i sie zasuszyly wiec do jutra ja jeszcze poobserwuje i mysle ze w sobote juz nam szlaban minie na wizyty jupiiiiii szlag mnie trafia od takiego przymusowego aresztu domowego zwlaszcza ze juz przeczytalam wszystkie ksiazki i pozadam nowych heheheh aaaa i apropos cale wieki temu ekipa mamusiek odwiedzala vampirie i byla mega wymiana ksiazek....kto ma moje niech sie przyzna bez bicia kar nie naliczam i ja mam dwie do oddania upominac sie i chetnie wymienie sie znowu
Basienka-- no wreszcie sie wyjasnilo szkoda ze tyle nerwow cie to kosztowalo ale grunt ze juz sprawa jasna i nie ma co do tego wracac. teraz pelen relax i szykuj sie do porodu zbieraj sily na nowe wyzwania
do oddania praca w takewayu praca od 16-23 (odwoza do domu po pracy) komunikatywny ang odbieranie tel robienie zamowien obsluga klientow dojazd autobusem 49 lub 31 (jesli mnie pamiec nie myli) pisac smski lub na priv
Ostatnia edycja: