reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

Ja poprzednio panicznie bałam się i porodu i szpitala wiec chciałam odwlec moment porodu jak tylko się dało. U mnie za pierwszym razem zaczęło się o bólu kręgosłupa i tylko taki bół czułam do momentu kiedy mi nie przebili pęcherza z wodami. Nie powiem żeby to było przyjemne lub mniej bolesne. Teraz od miesiąca mam wrażenie że coś mi po nogach cieknie i nie wiem czego się spodziewać ale czekam z niecierpliwością
 
reklama
Racja czy to 2-gie czy 10-te to rowno z niecierpliwoscia czeka sie na dzidziusia.
rudzia789 ze tak nazwe "shizy musza byc" ciekawe jak ja bede miala jak bede w ciazy z nastepnym??? i powiem ze juz sie niemoge doczekac ...achchachch ale jeszcze czas za kilka miesiecy bedziemy probowac:-)
 
Rudzia co prawda ja sie tego tez boje, tym bardziej że mój obecnie pracuje w st andrews wiec droga do domu zajmuje mu 1,5 do 2 godz i nie mam za bardzo co zrobic z Kuba, nie ma sie nim kto zajac. W razie cos moge liczyc na sasiadke pod warunkiem ze bedzie ona akurat w domu. Ale jestem juz tak zdeterminowana ze nawet pojade do tego szpitala sama i sama urodze chociaz wolalabym z mezem i wolalabym zeby akurat byl w domu jak sie wszystko zacznie a nie pedzil jak wariat zeby zdazyc.
Ja przy pierwszym porodzie nie mialam zadnych typowych oznak ze to juz. Zadnego czopa sluzowego, wody mi nie odeszly, ni czyscilo mnie, brzuch mi sie wczesniej nie obnizyl no i nie mialam typowych skurczy wiec tak naprawde teraz tez nie wiem co moze sie dziac ale napewno tego nie przegapie:-D
 
doveinred ja się teraz zastanawiam co mnie podkusiło na drugie dziecko, co prawda jestem jedynaczką i zawsze chciaąlm mieć rodzeństwo i tak samo chciaąlm dla Kuby żeby to rodzeństwo miał, ale nie powiem żeby ciąża była dla mnie przyjemnym okresem. Za pierwszym razem jakoś inaczej to odczuwałam, teraz stwierdzam że nie nadaje się na ciążę. Zaczyna mnie też przerażać to jak sobie dam radę z 2 dzieci, bo jakby nie patrzeć większość spraw będzie na mojej głowie a ja czasami z tym moim urwisem nie daję rady.
Zawsze chciaalm mieć trójkę dzieci ale trzeci raz w ciąży ro ja dobrowolnie nie będę, jedynie co to jak to się zdaży przez przypadek
 
Ja poprzednio panicznie bałam się i porodu i szpitala wiec chciałam odwlec moment porodu jak tylko się dało. U mnie za pierwszym razem zaczęło się o bólu kręgosłupa i tylko taki bół czułam do momentu kiedy mi nie przebili pęcherza z wodami. Nie powiem żeby to było przyjemne lub mniej bolesne. Teraz od miesiąca mam wrażenie że coś mi po nogach cieknie i nie wiem czego się spodziewać ale czekam z niecierpliwością
mi wody odeszly o 5.02 nad ranem... obudzil mnie bol taki delikatny doslownie jakby mi cos belko w brzuchu wstalam z lozka i poczulam jak mi cieknie po nogach.....;-);-);-) wolam mojego toma ze mi wody odeszly a ten sie odwrocil na drugi bok i powiedzial ze zwariowalm mam isc spac ;-);-);-) to krzycze dalej i nie zapomne tego widoku jak sie zerwal na proste nogi krzyczac i co teraz i co teraz:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Rudzia co prawda ja sie tego tez boje, tym bardziej że mój obecnie pracuje w st andrews wiec droga do domu zajmuje mu 1,5 do 2 godz i nie mam za bardzo co zrobic z Kuba, nie ma sie nim kto zajac. W razie cos moge liczyc na sasiadke pod warunkiem ze bedzie ona akurat w domu. Ale jestem juz tak zdeterminowana ze nawet pojade do tego szpitala sama i sama urodze chociaz wolalabym z mezem i wolalabym zeby akurat byl w domu jak sie wszystko zacznie a nie pedzil jak wariat zeby zdazyc.
Ja przy pierwszym porodzie nie mialam zadnych typowych oznak ze to juz. Zadnego czopa sluzowego, wody mi nie odeszly, ni czyscilo mnie, brzuch mi sie wczesniej nie obnizyl no i nie mialam typowych skurczy wiec tak naprawde teraz tez nie wiem co moze sie dziac ale napewno tego nie przegapie:-D

ja w zasadzie tez nic nie mialam poprosu zrobilo sie mokro miedzy nogami i juz ;) jetsem w takiej samej sytuacji... tez moge liczyc tylko na sasiadke jesli akurat tak trafi ze moj bedzie w pracy..... na szczescie godzinka i bedzie w szpitalu ale i tak boje sie tego strasznie.... bez niego nie rusze z miejsca :):):):):):)
 
Racja czy to 2-gie czy 10-te to rowno z niecierpliwoscia czeka sie na dzidziusia.
rudzia789 ze tak nazwe "shizy musza byc" ciekawe jak ja bede miala jak bede w ciazy z nastepnym??? i powiem ze juz sie niemoge doczekac ...achchachch ale jeszcze czas za kilka miesiecy bedziemy probowac:-)

dokladnie strach jest zawsze szczegolnie kiedy siedzi sie samemu w domu albo z malym dzieckiem i nie ma kto pomoc.... no ale radzic sobie trzeba i nawet jak sie najlepiej dopracuje wszytskie plany zycie i tak ulozy je po swojemu ;-);-);-)
 
doveinred ja się teraz zastanawiam co mnie podkusiło na drugie dziecko, co prawda jestem jedynaczką i zawsze chciaąlm mieć rodzeństwo i tak samo chciaąlm dla Kuby żeby to rodzeństwo miał, ale nie powiem żeby ciąża była dla mnie przyjemnym okresem. Za pierwszym razem jakoś inaczej to odczuwałam, teraz stwierdzam że nie nadaje się na ciążę. Zaczyna mnie też przerażać to jak sobie dam radę z 2 dzieci, bo jakby nie patrzeć większość spraw będzie na mojej głowie a ja czasami z tym moim urwisem nie daję rady.
Zawsze chciaalm mieć trójkę dzieci ale trzeci raz w ciąży ro ja dobrowolnie nie będę, jedynie co to jak to się zdaży przez przypadek

masz ten plus ze Twoj babel ma juz 4 latka moj bedzie mial 2 jak sie male pojawi... a taki zuch jak Twoj pomoze ci bardzo na swoj sposob...
sama sie martwie co to bedzie jak sie drugie pojawi ale wkoncu my kobitki damy sobie ze wszytskim rade :)
 
No ja pewnie za 2 -gim razem bede sie na nowo bac, bo nie rodzilam normalnie, i wszystko bedzie dla mnie nowe no chyba ze bedzie cesarka znowu. Ja zawsze chcialam miec 5cioro:baffled: ale po pierwszym napewno stwierdzam ze bedzie trzech no a jak zajde po raz 4 ty to niebede zozpaczac. No a jak mi sie uda za kilka miesiecy to roznica miedzy dzidziami bedzie rok (bo w planach to bym urodzila w grudniu) szalona...
 
reklama
No ja pewnie za 2 -gim razem bede sie na nowo bac, bo nie rodzilam normalnie, i wszystko bedzie dla mnie nowe no chyba ze bedzie cesarka znowu. Ja zawsze chcialam miec 5cioro:baffled: ale po pierwszym napewno stwierdzam ze bedzie trzech no a jak zajde po raz 4 ty to niebede zozpaczac. No a jak mi sie uda za kilka miesiecy to roznica miedzy dzidziami bedzie rok (bo w planach to bym urodzila w grudniu) szalona...

witaj w klubie ja tez mialam cesarke..... kacper wypial sie pupa na wszytskich :)
 
Do góry