reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy ze Szkocji

Wiecie moja szefowa zapytala mnie ostatnio czy czuje sie "wypelniona" , czy czuje ze dzidzka rosnie w brzuszku. Ona sie czula "gruba" juz w 8 tyg (poronila Biedactwo)A ja sie czuje normalnie i nawet pytam czasami Fasolke czy tam jest.Czekam tez az sie poruszy i zastanawiam sie skad bede wiedziala ze to Fasolka?
Jak wy sie czulyscie na poczatku?No moze w polowie?
 
reklama
Emilia przy pierwszej ciąży trudniej rozpoznać ruchy dziecka, ja teraz czułam maleństwo dość wcześnie, już nie pamiętam kiedy ale wcześnie. A z brzuszkami to jest różnie. Zarówno z Kuba jak i teraz brzuszek zaczął mi się pojawiać pózno , jeśli oczywiście chodzi o taki ciążowy brzuszek bo wiadomo że wcześniej możesz się trochę zaokrąglić. Ale nie przejmuj się, napewno poczujesz ruchy i będziesz się tym bardzo cieszyć.
U was w nocy też taka wichura była? Ja co chwile się budziłam. Dzisiaj od rana znowu męczą mnie bóle więc trzymajcie kciuki, żeby to już niedługo potrwało
 
Ja gdzieś wyczytałam że dopiero w 20 tygodniu można poczuć ruchy dziecka a jak dla mnie to jeszcze daleka droga nie mam pojęcia jak to się czuje ale już się nie mogę doczekać kiedy bo w końcu będę wiedziała ze ktoś tam na prawdę jest:-) Mój mąż mi mówi ze pewnie jeszcze będę miała dość jak będzie mnie tak kopać i kopać.
Czyli dziewczynki z tego co wynika trzeba jak najdłużej pracować żeby jak najdłużej siedzieć z maleństwem.
 
Hejka dziewczyny
Jak tam po weekendzie?
Ewa niby tak, bo dopiero wtedy te ruchy są wyrazne, ale to nie jest reguła. Zobaczysz czas szybko zleci i już niedługo będziesz się cieszyć ruchami maleństwa a i przyjdzie dzień że będziesz miała dość.
U mnie przez noc bóle ustąpiły a myślałam że to może już:-(.
Piec nadal nie działa, czekam na najdroższą z możliwych części, powinna być jutro, mam nadzieję że będzie i że to ta część i znowu będę mieć ogrzewanie i ciepłą wodę.
 
Hejka no u nas po weekendzie dobrze troche kaski sie wydalo w matalanie:-( ale coz bywa......
Ewa - u mnie w pracy niestety pracodawca nie placi chorobowego wiec jest tylko ssp . Ja pracowalam do 5 tygodni przed porodem, przede wsystkim zalezy jaka masz prace i jak sie czujesz.

Co do ruchow plodu ja pierwszy raz poczulam jak bylam w 24 tyg, ale bardzo leciutko.
Isabelll jakby czasem to by bylo juz to napisz " JADE" a my bedziemy trzymac kciuki:-). Z tym piecem to masz przekichane bo wiadomo zimno juz idzie a umyc w cieplej wodzie tez by sie chcialo.

Emilka i jak z dzisiejszym dzionkem , jak bedziesz na forum to daj znac...:-)
 
Ok będę pisać, ale to pewnie tylko takie straszenie a że ja już bym bardzo chciałam to ciągle mam nadzieję że to już.
Ja przy pierwszej ciąży ruchy poczułam koło 20-21 tyg a teraz już w 15 potrafiłam je odróżnić.
 
Pamietam jak mi miesiac przed porodem, kazdego dnia wydawalo sie ze to juz. Moja pierwsza ciaza i czlowiek nie wiedzial czego oczekiwac i jak powinno byc. Pamietam rowniez ze balam sie ze przegapie momet i ze urodze w domku.....
 
Rudzia z tego co ja wiem i podobno takie sa przepisy ze macierzynski mozesz rozpoczac na 11 tyg przed wyznaczona data porodu i tak naprawde poloznej nic do tego. Nawet gdybys chciala rozpoczac pozniej a bedziesz na zwolnieniu to pracodawca prawdopodobnie automatycznie wysle Cie na macierzynski na 11 tyg przed porodem. Jedyne co mozesz zrobic to zaplanowac sobie to tak , jesli oczywiscie masz taka mozliwosc to na 11 tyg przed porodem wez sobie urlop jaki masz jeszcze nie wykorzystany.
Jesli chodzi o zwolnienie to mi nikt nie robil problemu, powiedzialam ze zle sie czuje a ze prace mam ciezka i dostalam zwolnienie a potem mowilam ze chce przedluzyc. Nawet polozna sama mnie namawiala zebym siedziala na zwolnieniu
bardzo dziekuje za porady...

Wiecie moja szefowa zapytala mnie ostatnio czy czuje sie "wypelniona" , czy czuje ze dzidzka rosnie w brzuszku. Ona sie czula "gruba" juz w 8 tyg (poronila Biedactwo)A ja sie czuje normalnie i nawet pytam czasami Fasolke czy tam jest.Czekam tez az sie poruszy i zastanawiam sie skad bede wiedziala ze to Fasolka?
Jak wy sie czulyscie na poczatku?No moze w polowie?
no ja w pierwszej cazy poczulam w 17 tygodniu to bylo cos na zasadzie jakby cos mi po brzuchu przelecialo... a potem jeden kopniak za drugim.... a teraz poczulam juz w 15... czesto tez to zalezy od tego czy kobieta jest szczupla czy grubsza... no i kazda odczuwa to na swoj sposob... ;)
 
reklama
Pamietam jak mi miesiac przed porodem, kazdego dnia wydawalo sie ze to juz. Moja pierwsza ciaza i czlowiek nie wiedzial czego oczekiwac i jak powinno byc. Pamietam rowniez ze balam sie ze przegapie momet i ze urodze w domku.....

hihihih ja to sie balam ze to sie stanie jak moj tom bedzie w pracy i bede sama w domu ojjjjjj to mnie przeraza tez i w drugiej ciazy :)
 
Do góry