reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy Zakupoholiczki :P

no ja też z ciuszkami dla synka poszalałam uzbierało mi się 5 dużych pudeł, jeszcze tylko dokupie pare takich mniejszych rzeczy do szpitala jak bawełniane pajace czy spichy i z ciuszków już wsiooo:-) mało mam rzeczy 56 raczej na poczatek 62 tez może być?? na lipiec planuję resztę zakupów (po malowaniu pokoju) już będę na L-4 no i czasu będę miała dużo, więc łóżeczko, pościele, beciki i takie tam, w sierpniu wielkie pranie i prasowaniu wszystkiego na gotowe....taki mam plan zobaczymy co z niego wyjdzie
 
reklama
Dzisiaj wlasnie bylam w sklepie i podsluchalam jak sie grupka babek zachwycala tymi butelkami. My poki co kupujemy zestaw z Aventu a w razie czego taka butelke sie dokupi mysle :)
 
Super słyszec takie widomosci mimo tego mam jednak nadzieje ze drugie dziecko tak jak pierwsze bedzie bezkolkowe.
Ja też liczę na to,że Wojtek nie będzie miał kolek. Z Bartkiem nie mięliśmy z tym problemów, w nocy spał ładnie(wstawał tylko na jedzonko i do przebrania) więc 'złote' dziecko.;-)
 
Motyl12-moja siostra miała butelkę dr.Brownsa i bardzo sobie chwaliła,mówi,że to najlepsza butelka nawet bez względu na to czy dziecko ma kolkę czy nie...też pójdę tym śladem:-)
a my z mężusiem wystartowaliśmy dziś po przewijak i wanienkę,upatrzyliśmy też sobie fajne łóżeczko, które nie zrujnuje nas do reszty:-)
generalnie zostało jeszcze dużo rzeczy do kupienia,ale postanowiliśmy mimo wszystko nie spieszyć się aż tak z zakupami,w końcu to jeszcze 2,5 miesiąca,może 3...boję się tylko że z każdym tygodniem może być coraz cieplej i chodzenie po sklepach w upale nie będzie przyjemnością tylko udręką...chyba jednak zaczniemy zakupy już teraz,póki chodzenie mnie nie męczy,bo potem może być różnie.
 
No a u nas te większe zakupy planujemy za m-c jak dzieci wyjada na kolonie.Więc tez licze że fizycznie dam rade na te wojaże.Jest nie daleko nas spora hurtownia to licze że tam kupimy wszystko i nie trzeba będzie odwiedzac kolejnych sklepów.
 
Ja planuję resztę zakupów w sierpniu jak już mi kasa przyjdzie i oddam długi:zawstydzona/y: Czyli pieluchy, kosmetyki, butelki (lub butelka) smoczki, laktator, rożek i inne drobiazgi.

Ostatnio siostra przywiozła mi wanienkę na stelażu. Więc mam 2 wanienki (jedna różowa taka większa i mniejsza niebieska z dodatkowym wyścielaniem). Mam już większość ubranek, nosidełko, podgrzewacz do pokarmu, łóżeczko będę miała pod koniec sierpnia, wózek przyjedzie jakoś przez wakacje.

Wszystko składuję w komórce bo jak na razie to nie wiadomo gdzie będziemy mieszkać.
 
reklama
a ja wczoraj miałam dobry dzien w lumpku i kupiłam śliczne bluzeczki, i misia z pozytywka i karuzele.
I jeszcze windstopera za małego miśka za całe 3 zł.
ciuchów to mam już dość chyba ale podlicze po remoncie i przywiezieniu od kuzynki rzeczy to bede wiedziec czy czegos nie zabrakło i ile czego mam.
A reszte zakupów to chyba w sierpniu zrobie, bo narazie to nie mam gdzie tego trzymac
 
Do góry