Mamy z Wołomina

[Majka 1978]

witam po przerwie
no i oczywiście witam naszą forumową parkę KUBUSIA i LENKĘ (waga imponująca moje to chyba jak miały ok. 3 m tyle ważyły

a to moje półroczniaki na chrzcie
fotki lekko zmodyfikowane- sorki

 

[renia_b]

Witam, jestem z okolic Wołomina i niedawno trafiłam na to forum.

 

[celka_mar]

Renia B witaj :*
Jak samopoczucie na koncowce?

 

[celka_mar]

Która wie co z Brejka?

 

[celka_mar]

witam po przerwie
no i oczywiście witam naszą forumową parkę KUBUSIA i LENKĘ (waga imponująca moje to chyba jak miały ok. 3 m tyle ważyły

a to moje półroczniaki na chrzcie
fotki lekko zmodyfikowane- sorki

Dziewczynki pierwsza klasa

 

[duralex]

Witam,

Brejka jeszcze jest w szpitalu. Lenka zachłysnęła się przy porodzie zielonymi wodami i dostała jakiegoś zakażenia. Dzisiaj jeszcze CRP nie spadło, ale jutro ma mieć powtórzone badania i jak będzie OK to Je wypuszczą do domciu. Brejka rodziła naturalnie, bo gin nie spodziewał się, że będzie takie duże dziecko. Walczyła z pokarmem, ale już jest git..
Renia_b witaj.
Majka fajne te Twoje córeczki
Pasek a co z Tobą?!

 

[Pasek]

Hej!
Melduje się! Cały czas w dwupakuChoc myślę, ze juz niedlugo, bo raczej jestem pewna, ze ten czop odchodzi...dzisiaj naprawde duzo tego bylo
Ale fajnie jest sie tym juz zupelnie nie przejmowac

Duralex Brejka mi dzis napisala, ze moze jutro wyjda, ale widze, ze Ty masz duzo wiecej info. Jak to nie wiedzial, ze taka duza mala?! Przeciez z tego co pamietam na poczatku 39 t.c. Lenka miala 3900...to chyba wiadomo bylo, ze bedzie okolo +/- 4300....to tez duzo jak na pierwsze dziecko...zwariowal ten Zdun...

Renia_b witamy na forum...skąd jestes?
Majka fajne dziewczynki

 

[Pasek]

Duralex jak Twoj Kubuś? Daje popalić czy wyrozumialy synus Ci się trafil?:-)No i czy już zupelnie doszlas do siebie?

 

[duralex]

Nie wiem, może był zafałszowany pomiar... bo u mnie z wagą pomylił się o 70 g, a u dziewczyny, która miała cesarkę przede mną - trafił w 100 %, powiedział, że z wymiarów wychodzi 3400 g, ale na jego oko jest 3700 g i z taką wagą się dzidziuś urodził..
Kubuś jest świetny, tylko lubi wisieć na cycku ... ja generalnie czuję się dobrze, we wtorek miała cc, a w poniedziałek poszłam już z małym na spacer i jak mnie znajoma zobaczyła, to nie mogła uwierzyć, że 6 dni wcześniej miałam cesarkę.. teraz tylko czekam aż wagę zgubię.. cięcie pobolewa, ale do przeżycia... a najbardziej mnie cieszy to, że tym razem nie mam takiego doła tzw. babyblues'a jak przy Niki

 

[renia_b]

U mnie na końcówce ok, ale już chciałabym być po i mieć dzidziusia już w domu. Mieszkam w Duczkach i śledzę to forum z wielkim zainteresowaniem. Fajnie że tu trafiłam.