Mamy z Wołomina

[Majka 1978]

BREJKA pewnie ten pan z oddziału to pewnie ten sam


odnośnie danych pani ortopedy to przyznam się szczeże że nie wiem nawet jak się nazywa
trafiłam do niej przez przypadek: poszłam zapisać dziewczyny na wizytę do szpitala, kiedyś przyjmował tylko pan B a teraz jest 3 ortopedów- moja przyjmuje w poniedziałki i myślę ze można zapisać się do kogo się chce


CELKA u neurologa nie byłam- a wy czemu idziecie
robiłam usg przezciemiączkowe bo Laura ma słabe napięcie mięśniowe i lekarz powiedział że nie chce nas ganiać po specjalistach odrazu kazał zrobić właśnie to usg -wyszło wszystko ok. i lekarz powiedział że poprostu wolniej rozwija się niż siostra do czego ma prawo
ona wtedy wcale nie machała nóżkami tylko trzymała sztywno i przez to przykurcz bo nie ćwiczy ła mięśni
Lekarz miał rację bo teraz jest wszystko ok. no może Roksana lepiej macha nóżkami i bez problemu wkłada do buzi to Laura dzięki tym ćwiczeniom i turlaniem spie....dziela mi z kołdry na podłodze

jeszcze wrocę do tego pieluchowania mi ta babeczka powiedziała żeby pieluchować bo przy dwójce dzieci nie mam tyle czasu na ćwiczenia a jak będę pieluchowała to wtedy mniej będę ćwiczyła

 

[Pasek]

Dziewczyny, ja tylko się zamelduje...absolutny brak weny

Mojemu M się dzisiaj śniło, że urodziłam z soboty na niedziele-poród ekspresowy, a mała niesamowicie grzeczna... mówił, ze aż się bal we śnie dlaczego ona taka grzeczna... tylko śpi i je hhehehehehe...uśmiałam się, bo sny są zazwyczaj na odwrót, chuć marze o tym, aby ten okazał się proroczy

Poza tym, nic mnie nie boli, absolutnie nic...dzis znowu wylecial taki brazowy sluz...ale w te bajki, to juz dawno przestałam wierzyć...to samo było 2 tygodnie temu i nic. Prawie każdej nocy budzi mnie jedynie bol brzucha taki przedokresowy, ale silny, no, ale trwa to pare minut i znowu zasypiam...eh

 

[brejka]

Pasek oby sen Twojego męża się spełnił

Maju ja idę do neurologa bo moja w przeciwieństwie do Twojej ma zwiększone ( tak mi się wydaje ) napięcie mięśniowe, to się często zdarza u dzieci niedotlenionych więc wolę to sprawdzić no i przy porodzie za napięcie mięśni dostała 1 pkt. Ona jak zacznie się wyginać w banana to niedużo jej brakuje żeby głową tyłka dotknęła no i ma często zaciśnięte piąstki i w ogóle mi się to nie podoba:/

 

[Majka 1978]

BREJKA no z tego co piszaż to faktycznie może być zwiększone napięcie - a lekarz co na to ?
ja myślała że u mnie roksana ma wzmożone napięcie i na szczepieniu mówię pedjatrze a on zbadał i mówi że Roksana ok. a Laura słabe napięcie- a ja głupia baba myślałam że mam poprostu grzeczne dziecko .Więc jasne że warto iść mnie uspokoiło to Usg

PASKU MAM nadzieje że Zuzia wreszcie zlituje się nad swoimi stęsknionymi rodzicami i wreszcie wyskoczy w exspresowym tępie

 

[brejka]

Maju u mnie właśnie mała nie jest spokojna, dużo płacze i się bardzo denerwuje tak spina zaciska piąstki.

Pasek a gdzie Ty dziś wybyłaś że Cię nie było ? Może na porodówkę ?

Ehh mała dalej robi kupki ze śluzem, daję jej lacidobaby ale nie chce pić na siłę jej wciskam Może macie jakieś rady żeby jej przeszło ?

 

[Pasek]

Ja z wisielczym humorem, z przykrością muszę napisać, że Zuzia się uwzięła i koniec-cały czas jesteśmy w dwupaku:/
Jutro mam termin! I myślę, że co z tego, jak tu się nic, a nic nie zapowiada! Właściwie to dr. Stelmach powiedziała, że termin mam na 22, a nie 23, czyli dziś!

Sen mojego M nie okazał się proroczy, prośby skierowane do Zuzi, moja mała ma gdzieś, a ja się naprawdę denerwuje!

Tyle u mnie...

Brejka ja slyszalam, ze Biogaja jest bardzo dobra, to jest probiotyk i prebiotyk...może po tym będzie ok?

 

[duralex]

Witam,
Jeśli chodzi o ortopedę to ja z młodą byłam w Multimedice u takiego młodego faceta, ale nie pamiętam jak się nazywa .. Teraz 2 września idę na usg bioderek, a potem pewnie też się zapiszę do Multimedici prywatnie, bo państwowo pewnie nie mam co liczyć.
Co do neurologa to mogę polecić p. Wandę Potakiewicz, ale ona przyjmuje tylko w Warszawie. Byłam u niej z Niki.. z Kubą też się pewnie do niej wybiorę dla świętego spokoju..
My 14 września idziemy na szczepienie i jak pomyślę o tych kłóciach .. eh...
Wczoraj mieliśmy armagedon w domu.. myślę, że to po bananie, którego zjadłam w sobotę wieczorem.. wyglądał na podejrzanego, ale go zjadłam - głupia baba, od 9.00 - 14.00 walczyliśmy z brzuszkiem, nie mógł odbić itp., o 14.00 zrobił dwie kupy i trochę mu przeszło.. dopiero po kąpieli, jak się rozluźnił walną mega kupę.. ubrudził siebie, ręcznik i wszystko co było dookoła.. potem zjadł i za jakieś pół godziny chyba zwymiotował, bo na ulanie było tego za dużo.. i dopiero po tym - odpukać - chyba mu przeszło...
Poza tym młody robi zielonkawe kupy i zastanawiam się, czy to nie od produktów mlecznych, które jem.. niby była położna, widziała kolor kupy i powiedziała, że jest ok.. ale jakoś tak mi nie pasuje.. i chyba dzisiaj odstawię mleko i zobaczymy co będzie....
Brejka a Lenka jak ma zaciśnięte piąstki to ma kciuk schowany, czy na zewnątrz?
Pasek może dzisiaj się coś ruszy?

 

[Pasek]

No może może coś ruszy, bo wczoraj od 22 do 1 w nocy miałam regularne skurcze, w nocy się trochę uspokoiło, ale czułam brzuch, no, a dzis rano mam ciemno-brazowe upławy. Byłam dziś na ktg i u dr. Stelmach...szyjka ma 0,5 cm i rozwarcie na ścisłe dwa palce...nie wiem ile to ścisłe 2 palce No, ale powiedziała, ze niedługo

Teraz tez mnie boli brzuch, a M w Wawie ten egzamin pisze...wrrr... to mnie najbardziej stresuje, ze zacznie sie i go nie bedzie

 

[Pasek]

No może może coś ruszy, bo wczoraj od 22 do 1 w nocy miałam regularne skurcze, w nocy się trochę uspokoiło, ale czułam brzuch, no, a dzis rano mam ciemno-brazowe upławy. Byłam dziś na ktg i u dr. Stelmach...szyjka ma 0,5 cm i rozwarcie na ścisłe dwa palce...nie wiem ile to ścisłe 2 palce No, ale powiedziała, ze niedługo

Teraz tez mnie boli brzuch, a M w Wawie ten egzamin pisze...wrrr... to mnie najbardziej stresuje, ze zacznie sie i go nie bedzie

 

[Majka 1978]

DURALEX u mnie też dziewczynki robią zielone kupki i nic poza tym im nie dolega więc ja obstawiam że to przez pogodę utleniają się w jelitkach

PASKU TRZmam kciuki żeby Zuzia wreszcie się zlitowała i pokazała się rodzicom