reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Wołomina

Oj Pasek to współczuję. Poszłabym tam rodzić bo na porodówce są na prawdę pomocni ludzie, ja nie miałam opłaconej położnej a była super wspierała i pomagała jak tylko mogła. No a na położniczym oddziale to jak się trafiło były fajne położne i wredne też.

Mimo mojego porodu to wiecie za kilka lat chcę mieć drugie dziecko :) Ale zmęczona już jestem jak cholera.

a to moja dzidzia :

100_0263.jpg100_0266.jpg
 
reklama
Lenka jest przepyszna!:)
Brejka, a jak z karmieniem? Wsio ok, nie masz problemow z mlekiem, ani mala ze ssaniem?

U mnie cisza....
 
Lenka jest przepyszna!:)
Brejka, a jak z karmieniem? Wsio ok, nie masz problemow z mlekiem, ani mala ze ssaniem?

U mnie cisza....
 
Z karmieniem to jest różnie, jak mała się częściej budzi to dużo ssie i nie nadążam z produkckja i musze dopajać mlekiem sztucznym a co najśmieszniejsze to w szpitalu nie chcieli jej dokarmiać a jak wychodziłam to dostałam dla małej karton mleka Enfamil gotowego, tylko do przygrzania za darmo. Mała to ma tak silny odruch ssania że szok, mam poranione brodawki od jej ssania, czasem aż płaczę z bólu. Współczuję Ci tego czekania, strasznie się dłuży ten czas.
 
No dłuży mi się, ale nie mam takiego ciśnienia na poród jak Ty, wiec nie jest jeszcze tak źle...raczej po prostu zaczynam się bać i tak odpycham trochę od siebie ten moment:)
Z drugiej strony juz mi ciezko i chcialabym miec juz to wszystko za sobą:)

Dziewczyny mam pytanie w kwestii organizacji chrztu...niestety będziemy musieli to zorganizować 10 lub 17 pazdziernika, bo wtedy moj tata będzie w Polsce i zastanawiam sie na jak dlugo wczesniej trzeba rezerwowac sale, kiedy do ksiedza sie wybrac etc.
Pewnie tutaj najwiecej moglaby mi poradzic Majka, bo niedawno chrzcila swoje coreczki w Klembowie, no i nie wiem czy lepiej zamowic catering do domu, czy isc do knajpy. Tylko dzisiaj troche podzwonilam po restauracjach i ceny wahają sie w granicach 150pln od osoby-uwazam, ze to drogo jak na obiad, ciasto i napoje.
Celka pisałaś, ze w Galopie płacicie 130pln i to jest całkowity koszt? Bo jak dzwonilam do np. Laguny, to chca 120 od os. + koszt wynajmu sali + koszt obslugi, czyli w sumie ok 160 pln...bylam w tej Lagunie i srednio mi sie podobalo...Galop tysiąc razy bardziej mi sie podobal...
Bede bardzo wdzieczna za wszelkie sugestie, bo po dzisiejszym telefonie mojej mamy o dacie przylotu taty, chyba bedeizemy musieli zaczac o tym myslec, aby potem nie zostac z przyslowiowa reką w nocniku...

W sumie Majka Ty robilas w domu, my tez mamy duzo miejsca i spokojnie 20 osob by sie zmiescilo, ale te przygotowania, nawet przy zamowionym cateringu jakos mnie odstraszaja...w knajpie to placisz i masz wszystko gdzies...no sama nie wiem.

Brejka, Duralex czy Wy juz sie zastanawiałyście nad tym, gdzie bedziecie chrzciny robily?
 
Witam,
Brejka jak tam, dotarłyście się już z Lenką?
Pasek ja jeszcze nie wiem, czy będziemy chrzcić u mnie, czy w Rembertowie, bo tam mam znajomego księdza. Jak chrzest będzie u mnie to pewnie zrobimy chrzciny u Pietrzaków albo w Galopie, ale tak naprawdę to jeszcze się głęboko nad tym nie zastanawiałam. :) A jak tam cisza u Ciebie, bo to już bliżej niż dalej i gdzie zamierzasz rodzić w Wołominie, czy jednak w Warszawie?
 
Duralex powoli się docieramy :) Kąpiel idzie nam już coraz lepiej :D Ale dużo mi mąż pomaga bez niego to byśmy chyba obydwie płakały :D Tylko z cycaniem mam problem bo strasznie boli, dziś kupiłam nakładki może coś pomogą. A Ciebie też tak boli podczas karmienia ? A jak tam Kubuś ? Często Ci się w nocy budzi bo moja to co dwie godziny :/ Podziwiam Cię że dajesz sobie radę z dwójką bo ja to przy jednym jestem padnięta i muszę w dzień się troszkę zdrzemnąć.

Pasek ja troszkę myślałam o chrzcinach i musze też podzwonić i popytać o ceny ale jeśli będą takie jak piszecie to robię w domu, wolę na małą wydać tę kasę co musiałabym zapłacić za jeden obiad . Mamy zawsze pomogą w organizacji, tylko ja mam aneks kuchenny więc lipa no ale jakoś musi być.
 
Brejka musisz Lence więcej brodawki "wpychać" do buźki.. Ja mam cycki już wyrobione po Niki, za pierwszym razem było gorzej, bo ja mam generalnie duże cycki, ale Niki wyrobiła mi brodawki.. także młody nie miał większych problemów.. Kuba wisi na cycku non stop kolor.. jak sobie pomyślę, że Niki karmiłam przez sen, bo całe noce przesypiała, a była kruszynką.. to Kuba w nocy też je mniej więcej co dwie godziny przy czym jak zacznie na przykład o 4.00 rano to może wisieć na cycku nawet do 6.00.. :)... ale ja śpię z młodym, więc karmię go głównie na leżąco i w między czasie kimam :).. Ja niestety w dzień nie potrafię spać... ale jakoś ciągnę :).. grunt to się nie poddawać :)
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie - postanowiłam spakować się do szpitala i czy możecie mi doradzić co naprawdę jest niezbędne. Nie chcę wieźć ze sobą jakiejś mega wielkiej torby. Będę rodzić w Wołominie, więc macie doświdczenie :-)
ticker.php
 
Do góry