reklama
Witaj Atol,
u nas niestety ze spacerami teraz będzie kłopot, bo wracamy ze żłoba ok 17 dopiero (przy dobrych układach). Tak a'propos to mam chyba powoli dość tłumów tłoku korków i hałasu w warszawie... Więc jak sie jeszcze uda to skaczemy - przynajmniej do sklepu po pieczywo, ale głównie to staramy sie nadrabiać zaległości w weekendy!
A ten placyk zabaw to ten bliżej stacji ursynów - z huśtawkami "majtkami"? Bo my tam zaglądamy!
A w ogóle to Cie podziwiam z jedną biegająca dzidzia i druga w brzusiu - juz taka duzią!!!!!
A co do spania w autku, to u nas różnie, ale lepiej niz było wcześniej...
u nas niestety ze spacerami teraz będzie kłopot, bo wracamy ze żłoba ok 17 dopiero (przy dobrych układach). Tak a'propos to mam chyba powoli dość tłumów tłoku korków i hałasu w warszawie... Więc jak sie jeszcze uda to skaczemy - przynajmniej do sklepu po pieczywo, ale głównie to staramy sie nadrabiać zaległości w weekendy!
A ten placyk zabaw to ten bliżej stacji ursynów - z huśtawkami "majtkami"? Bo my tam zaglądamy!
A w ogóle to Cie podziwiam z jedną biegająca dzidzia i druga w brzusiu - juz taka duzią!!!!!
A co do spania w autku, to u nas różnie, ale lepiej niz było wcześniej...
Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 478
(H)anka wrociliscie juz jakos nic nie piszesz a tu prosze nawet nie wiedzialam ze jest takie fajne miejsce jakie opisuje Atol.Jutro przed jestesmy na ursynowie i na pewno przejdziemy sie tam.Dzis to juz za pozno.
(H)anka jak tam na wyjezdzie bylo?Jak Agatka?Katar przepedzilyscie juz?My aktualnie jestesmy w trakcie diety oczyszczajacej organizm z toskyn i alergenow.
Jutro park przed kosiciolem i plac zabaw odwiedzimy i moze sie spotkamy.
Atol to faktycznie blok gdzie nie ma windy jest koszmarem ...do zobaczenia...bo moze sie jutro spotkamy...poznam Cie po brzuniu..zapewne a i widze ze nasze dzieciaczki wiekowo bardzo podobne i nietylko wiekowo bo jula najchetniej tez chodzi tam gdzie ja napewno sie nie wybieram..taka zosiasamosia mi wyrosla;-) Pozdrawiam
(H)anka jak tam na wyjezdzie bylo?Jak Agatka?Katar przepedzilyscie juz?My aktualnie jestesmy w trakcie diety oczyszczajacej organizm z toskyn i alergenow.
Jutro park przed kosiciolem i plac zabaw odwiedzimy i moze sie spotkamy.
Atol to faktycznie blok gdzie nie ma windy jest koszmarem ...do zobaczenia...bo moze sie jutro spotkamy...poznam Cie po brzuniu..zapewne a i widze ze nasze dzieciaczki wiekowo bardzo podobne i nietylko wiekowo bo jula najchetniej tez chodzi tam gdzie ja napewno sie nie wybieram..taka zosiasamosia mi wyrosla;-) Pozdrawiam
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 601
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
Podziel się: