reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

As76 a w jakiej Ty pielgrzymce chodzisz?

W mojej rodzinnej miejscowości (w której właśnie jestem) od wielu wielu lat nocuje pielgrzymka (2 dzień) ale nie mogę za chiny sobie przypomnieć jaka.
Byłam pewna, że praska u nas nocuje, ale jak sprawdziłam ich trasę to wychodzi, że oni w Warce nocują (a Warka jest 8 km stąd) i potem idą do mojej parafii ale tak zupełnie nie po kursie - bo muszą zboczyć z trasy, żeby do kościoła iść.
 
Ostatnia edycja:
reklama
As76 a w jakiej Ty pielgrzymce chodzisz?

W mojej rodzinnej miejscowości (w której właśnie jestem) od wielu wielu lat nocuje pielgrzymka (2 dzień) ale nie mogę za chiny sobie przypomnieć jaka.
Byłam pewna, że praska u nas nocuje, ale jak sprawdziłam ich trasę to wychodzi, że oni w Warce nocują (a Warka jest 8 km stąd) i potem idą do mojej parafii ale tak zupełnie nie po kursie - bo muszą zboczyć z trasy, żeby do kościoła iść.
Ja chodzę z WPP (Warszawska Pielgrzymka Piesza) w tym roku jest rocznica wielka ,bo pielgrzymka będzie wędrowała po raz 300 -tny do Częstochowy .
Od dwóch lat mamy nieco zmienioną trasę ,ale mogę odszukać zaraz trasę i Ci podam noclegi.;-):-):-)

Witam w czwartek.
Klaudia sprzedała mi angielskie przeziębienie ,więc czuję się paskudnie.
Boli gardło i głowa.Zatoki zawalone mam na kaxa.
Wczoraj na noc zrobiłam sobie kombajn lekowy i jest nieco lepiej ,ale do doskonałości to daleka droga.
Dziś zaczynam na całego przygotowania do pielgrzymki ,więc mam co robić.
Do wyprania jeszcze jakieś 3-4 pralki ,bo pościel pościągałam ze wszystkich łóżek.
Potem to jeszcze trzeba poprasować ,bo nie będą mieli w czym chodzić,pogotować trzeba na 9 dni i zamrozić :-D:-D:-D
Potem pakowanie ,sprzątanie takie ostatnie i wymarsz....

Acha moja teściowa nadal w szpitalu.To już ponad 3 tygodnie :eek::eek:
Jakiś czas temu krew pojechała do badania po za szpital ,ale nie chcą powiedzieć gdzie...
Wczoraj powiedzieli mężowi,że wszystko zależy od tych wyników,ale ...podejrzewają szpiczaka :szok::szok::szok::szok:
Mąż przyjechał i przekazał tę wiadomość z uśmiechem na ustach ,że to podobno tylko jakiś szpiczak czy coś takiego.
Jak mu wytłumaczyłam co to jest szpiczak to się popłakał ...
Cóż noc była wybitnie ciężka ...
Oby na podejrzeniu się tylko skończyło :sorry::sorry::sorry:
Uciekam z psami na spacer ,a potem biorę się za robotę
 
Dawno mnie nie było...

Iza, podejrzewam, że Wam obu ciężko po rozstaniu "cycowym" :) Może teraz pomyślisz o czwartym berbeciu :)
Gratuluję sklepu! Świetnie, że masz plany rozowjowe i robisz to co lubisz!
Peperka, znów Stany, cudownie :) Poleciałabym i ja, ale może za kilka lat pojedziemy na wakacje do Bostonu bo tam mamy rodzinę. Uwielbiam to miasto.
Asia, jak dzidzia?
Jagoda, pewnie na wsi ładujesz akumulatory przed powrotem do pracy. Mam nadzieję, ze się jeszcze spotkamy przed wrześniem bo potem to już pewnie się nie wyrwiesz.
As, udanej pielgrzymi. Ja jeszcze nie byłam, może kiedyś...No i gratuluję postępów!!!!

U nas wszystko dobrze! Filipek to śmieszek i jest bardzo pogodny, coraz mniej płaczliwy i marudny. Dorósł chłopak :) Olaf cieszy się już z brata i w pełni go zaakceptował. Zdarzają się jeszcze pojedyncze histerie związane z bratem ale to już na prawdę sporadycznie.
W tym tygodniu zamierzam zacząć podawać Filpkowi inne jedzonko, ciekawe?
Z Olafciem zaliczyliśmy wczoraj fryzjera. Nie spodobał mu się ten pomysł, ale finalnie ma nową fryzurkę :) Wygląda jak przedszkolak :)
Ja po woli rozglądam się za pracą. Po Nowym Roku chciałabym wrócić.
 
My po bilansie 2 latka.Rozwojowo ok, mowa dobra, umiejetnosci super, badanie sluchu dobre, waga niezle , bo juz mamy 25centyl :-). za to wzrost - mala nic nie urosla ostatnio... wiec czeka nas badanie homonu wzrostu (tak jak przypuszczala endokrynolog....) A ja tak naprawde mam dwojke dzieci :-) - Lenka nr 1. czyli Lenka jednooka - spokojna , grzeczna, cicha, smutna.... Lenka nr2. bez plastra na oku - rozrabiara, lobuziak, glosna i duzo gadajaca.Niestety zaczela byc bradzo agresywna... to efekt min. zakelajania oka.. Musze bardzo uwazac , zeby mala nie miala ADHD, gdyz dzieci niedowidzace, czy np. niedoslyszace sa bardziej na nie narazone....

LOLKAK ja mam na wyjazdy Mamas&Papas pipi i on jest jak quest. Sprawuje sie super, choc ja naprawe badzo duzo nim jezdze na wyjazdach, duzo kilometrow robie, po roznej nawierzchi . Troche kolka mi sie starly z tylu, ale to ze on duzo zrobil kilometrow i ja z nim nawet biegalam :-) I cena byla ok,bo z przesylka 130zl

IZA sprawdzily mi sie te kieszonki babyland - tylko one maja cienkie wklady z mikrofibry, wiec wkladalam dwa, lub jeden z innej pieluszki. Sprawdzily mi sie polarowe cienkie wklady (takie co zamiast tych papieorwych sie kladzie na wszelki wypadek jakby byla kupka) p.s. wiem,ze poprostu wystarczy kupic cienki koc POLAROWY z IKEA i pociac go na wklady .. potem sprzedawac jako wklad za 2-3zl . Ogolnie ja wolalam pieluszki zapinane na napki niz na na rzep. I oczywiscie z drogich ta FunnyBanz (chyba tak sie pisze).
Wow to Ty tak dlugo piersia karmilas!! Normalnie ejstem pod wrazeniem!!! :-)
 
As - współczuję choroby Teściowej:-(

dziubasek - dawaj zdjęcie swojego przedszkolaka :tak: ja na zachęte wrzucę zdjęcie Gajki. a z tym czwartym to nie wiem jak bedzie :-D

Stopi - naprawdę z tym wzrostem macie rpoblem? mnie się zawsze kojarzyło, że Twoja mała wysoka, ale szczuplutka.. kurcze, ależ sie Was czepia :wściekła/y:
ja bez papierków bym nie dałą rady wielopieluchować.. zdrapywanie kupy z pieluchy nei dla mnie ;-)

Jagoda - i jak? znalazłaś nianię?

mIMG_1879.jpg


mIMG_1801.jpg
 
Iza ale Gaja wielka dziewczynka :) sliczna jest.pozno ja odstawilas, ja dlatego w 9 miesiacu odstawilam bo balam sie ze potem bedzie ciezej, i dramat to byl tylko 5 dni a potem zupelnie o tym zapomial. A Gaja duzo mowi? My nad morzem, upal jest ale morze lodowate wiec Bartek za nic wejsc nie chce nawet stopy pomoczyc. Ja niestety dalej plamie i raz mocniej raz mniej i nie wiadomo czemu, ciekawa jestem czy dotrwam tak do konca. Za to jest mi odrobine lepiej w sensie mdlosci.
 
dawno to mnie nie było :-D

Witam!

Iza - jaka Gaja śliczna i duuuża!!!
I widzę że z Minisią nadal podobne są i minki podobne stroją :tak:

U nas zamotka ogromna i masa pracy była (i jest i bedzie). Wiele sie dzieje i na nic nie ma czasu.
Na szczescie od paru dni mam internet porzadniejszy niz w telefonie to moge zagladać :tak:

Uściski
 
Peperka moja druga spacerówka jest również na pompowanych kołach i prowadzi się gorzej ( ja umiem się nią poruszać tylko na zablokowanych przednich kółkach :-D) no i waży też trochę więcej.

Jagoda a w jakiej miejscowości teraz jesteś?

As współczuję choroby teściowej. Jest jeszcze szansa,że diagnoza będzie błędna?? A co z tym sanepidem??

Stopi gratulacje dla córy :tak: A do jakiej poradni endokrynologicznej będziesz chodzić? Dziecko sąsiadki mojej babci trafiło do takiej poradni dopiero w wieku 15 lat:no: A co do wózka to mój też już sporo km zrobił a kółka jak na razie (odpukać) w porządku ;-) Też kosztował jakoś podobnie.

iza ale Gaja jest śliczna. Nie wiem dlaczego wydawało mi się,że ma ciemne włosy :szok:

Dziubasek jak idzie wychowywanie 2 szkrabów :-)?

Dziewczyny ja już nie wiem co mam robić. Majkę strasznie gryzą komary:no: Pryskam ją jakimiś specyfikami, smaruje Frenistilem (a jak ma na kroście ropę to maść z antybiotykiem,którą przepisał lekarz) daję wapno a ona cała w krostach. Najgorzej na twarzy cała w czerwonych plackach po komarach.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny nie wiedziałam na którym wątku to napisać więc szukam pomocy tutaj. Potrzebuję pilny kontakt do dr.Kajfasza w sprawie toksoplazmozy w ciązy.Pomóżcie. Może znacie też innego dobrego specjalistę w tej dziedzinie?
 
reklama
Asia - wrzuć fotkę jakąś :-) a w ogóle w szoku jestem, że Ty już trzeci trymestr! niesamowite

lolkak - mhm, Gaja urodziła się z czarnymi włosami, a potem jej się zmieniły ;)

Komary faktycznie są strasznie wredne w tym roku. My psikamy offem i przede wszystkim unikamy jak tylko się da komarów - w oknach moskitiery, na dworze wieczorem nas nie ma.

Gosiulek - nie pomogę, nie w temacie jestem. Powodzenia!
 
Do góry