reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Dowiedz się jeszcze dokłądnie bo ja się dawno próbowałam zorientować, wtedy jak była nagonka żeby szczepić bo w paru miejjscach w Polsce dzieci miały sepsę. No i wypowiadali sie specjaliści włąśnie o tych szczepach i o sensowności...
 
reklama
Na rota -szczepionka daje lagodnieszy przebieg choroby, ale pod warunkiem,ze trafisz na ten szczep ze szcepionki (ogolnie jest ok 80szczepow, a szczepionka jest na kilka wystepujacyhc glownie w USA, z tym ,ze warto zaznaczyc ze co roku wirus sie mutuje, jest silniejszy.. i szczepionka "dziala" tylko do 3r.z.

Na pneumokoki - jest nagonka, duzo reklam, bo szczepionki zalegaja w hurtowniach i konczy sie ich termin waznosci... wiec trzeba sie ich pozbyc - slowa farmaceutki, kolezanki mojej przyjaciolki, ktora odradzila jej to szczepienie. Dwa szczepionka stworzona tak jak na rota na amerykanskie warunki, tamten klimat i odmiany tamtych wirusow, ktore praktycznie u nas nie wystepuja... i to samo jak z rota.. trzeba trafic w ta odmiane wirusa, a jak wiadomo co roku sie mutuja...

Na meningokoki- kolejny wynalazek na szczepach niewyspujacych w Polsce.. (dodam,ze bylam tu w hiszpani w przychodni i na scianie rozpiska szczepien i oni maja kolejne wynalazki o podobnej nazwie.. pewnie niedlugo u nas bedzie :-) )

PEPERKA
no tak, malo dzieci to fakt ,no i krotko chodzila.. ale wszystkie pokolei lacznie z paniami byli chorzy oprocz Leny...dlatego byly 3 dzieci w grupie :-) zamias 5-6dzieci. Zreszta ja jestem przykladem dziecka, ktore w przedszkolu nie chorowalo :-) z raz bylam przeziebiona i wszystko... 100% obecnosci.. a co do Twojego pytania jesli to byl rota to mozecie teraz byc nosiecielami i zarazac, ale teraz tylko przez dotyk (dora kropelkowa juz nie, bo nia mozna sie zarazic tylko przed wystapieniem objawow u nosiciela).. Jako dorosli myjecie rece i jak kontaktujecie sie z innymi dorosli tez myja rece ...i to jedyny sposob... przeciez nie odizolujesz sie na 3tyg. :-)... jak pisalas, dzieci zaraz po rota ida do zlobka.. bo nikt nie da l4 rodzicom na 3tyg (choc w szpitalu dawali na 10dni po chorbie).. tylko ze dziecka malego nie upilnujesz,zeby myl co chwila rece, nei dotykal tej zabawki co kolega ktory przeszedl rota itd...
 
Ostatnia edycja:
Ja nie szczepiłam na rota właśnie z tego powodu ze nie działa na wszystkie szczepy a jest droga. Wiec skoro nie jest skuteczna to po co kasę wyrzucać w błoto.
 
Jak bylam w szpitalu to na sali rozmawialismy z mila pania doktor, ktora ma 2dzieci.. i nasze pytanie bylo jakim cudem lekarze, na oddziale pediatrycznym nie choruja.. przeciez co sala to inna choroba zakazna itd... ona na to,ze pierwsze 2 lata choruja, a potem juz nabieraja odpornosci na zasadzie przechorowania danej choroby... zas jesli chodzi o dzieci pediatrow ze szpitala to poprostu stosuja zimny chów ,wazne, zeby w domu bylo chlodniej, hartowanie latem np. w zimnym morzu... i podkerslila wage spacerow codziennie, niezaleznie od pogody (wychodzenie w brzydka aure jesienno-zimowa , czy mrozy daje wiecej nzi wychodzenie wiosna). Problemow z chorobami nie maja i dodala,ze pieniazki zamiast na te dodatkowe szczepionki lepiej przeznaczyc na wyjazd latem czy zima, zeby dziecko zmienilo klimat.. czy na inne potrzebne rzeczy
 
Asia wiem,że już nie zaszczepię ;-) Je rota sobie darowałam z powodów finansowych.NA pneumokoki sama się zaszczepiłam. lekarka powiedziała,że jak jedna osoba z rodziny jest zaszczepiona to dziecko ma większą odporność niż normalnie,więc na razie mi to wystarczy ;-)

Jutro idziemy na kolejne szczepienie,a zaraz po nim mamy USG bioderek,chociaż nie wiem czy jest jeszcze sens. Ale skoro dostałam skierowanie to pójdę.
 
Lolkak - to znaczy że szczepiłaś się przed ciążą? Ciekawe podejście ale moze rzczywiście tak jest - nigdy się nad tym nie zastanawiałam.
 
Ja tam z moimi dziećmi wychodzę nawet jak pada i tak i tak starszy choruje. Fakt ze coraz rzadziej. Ale tyle chorób co on nałapał w przedszkolach to głowa mała.
Była u nas : angina x2, choroba bostońska, ospa wietrzna, 2 razy rota wirus, zapalenie ucha, płyn w uszach, zapalenie gardła kilkanaście razy, zapalenie oskrzeli.
 
cholera Oliwierowi to chyba nie przeszlo, bo nadal rzadkie kupy sa. w sumie prawie wszystko co zjadl w dzien wieczorem obejrzalam w pampersie.. do tego puszcza okropnie smierdzace baki, ze w calym mieszkaniu cuchnie i non stop trzeba wietrzyc.. ale poza tym jest usmiechniety itp tylko ciagle pilnuje by sie nie odwodnil

dzisiaj tak marudzil ze musialam z nim wyjsc na dwor, pomimo ze lalo, bo myslalam ze bede wrzeszczec..

dziewczyny moze ktoras z was jest zainteresowana pampersami activ 4+ za 43 zl? cale opakowanie, nieotwierane. troche juz przyciasne na malego, wiec wolalabym nie uzywac

dziuabsek: zyjesz? co z filipem?
 
Ostatnia edycja:
reklama
to taka wysypka na rękach i podeszwach stóp oraz biały nalot na języku. Czasami występuje też gorączka. Szybko przechodzi ale łatwo można się zarazić. Maciek to też przyniósł z przedszkola.
 
Do góry