reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Dziubasek! Ale z Filipka twardziel:) Widać, że ma charakterek i już teraz mamie na przekór robi:) Jeremi jak sie zaparł to nawet po 2 tyg. po terminie wyjść nie chciał..
My znowu chorzy :crazy::crazy::crazy::crazy:. Z CZD z Międzylesia przywieźliśmy chyba francę jakąś.. Podczas badania Jeremi po raz pierwszy na żywo zobaczył murzyna - lekarz okazał się rasy czarnej. Płacz był taki, że jeszcze w wykonaniu syna nie słyszałam, a mi się śmiać chciało;-) Biedne dziecko,a matka zero współczucia..
Swoją drogą Iza, Jeremi też nisko w centylach, waży zaledwie 9900 i ma 76,5 cm. wychodzi mi to w granicach 25 centyla, ale w końcu wagowo zaczynał poniżej normy:-:)-(
Na siuśków łapanie sposób mam następujący: wstawiam do wanny, puszczam wodę i łapię, ostatnio nie czekałam nawet minuty tak sie chłopak przejął rolą..
 
reklama
ale ja mam dość tych uparciuchów....znowu po terminie jestem!!!
Chcę już rodzić :)
W piątek mam jechać na IP do szpitala na KTG jak nie urodzę...
 
Rozumiem Ci e doskonale. Szczególnie jak pomyślę o wizytach na KTG. Zawsze były kolejki, długie godziny kwitnięcia w poczekalni.. U mnie i oksytocyna nic nie dała..
 
IzaBK HAHAHA.

Dziubasek moja koleżanka obydwie ciąże przenosiła o 2 tygodnie.
Co do ktg to ja obydwóch przed terminem rodziłam (Krystian -3 tygodnie, Ignacy -2tygodnie) ale przy Ignacku miałam tę cholestazę i jak mnie wypuścili na końcówce ze szpitala (tydzień przed terminem wywołania) to musiałam się na ktg meldować i rzeczywiście kolejki zabójcze, a ile znajomości się zawiązywało w między czasie.

Siuśki udało się złapać, nie za dużo, ale pielęgniarka co przyjmowała powiedziała, że jakoś dadzą radę z tą ilością.
Chłopaki zdrowieją niestety.
Niestety dlatego, że mnie bierze, a od jutra jestem sama z nimi obydwoma.
Najgorsze, że Krystian wymaga ciągłego odpowiadania (rozmawiania) a ja mam zapchany nos i jak dużo mówię to się niedotleniam. Głowa mi pęka (bo właśnie jestem po godzinie korków). Aż się boję bo jutro mam 2,5 godziny. Chyba się uduszę.
A wcześniej muszę przeżyć do 16.30 sama z chłopakami.
 
Paperka mam nadzieję,że wkrótce to nastąpi,bo zapadnę w sen na wieczność ;-)

jagoda super,że się udało:-) Kiedy wyniki?

Dziubasek ja też przenosiłam,ale tylko 10dni ;-) U mnie z góry było wiadomo,że CC więc mogli zrobić to wcześniej,ale czekali. Przyjęli mnie we wtorek rano a wieczorem odeszły mi wody i dostałam skurczy,więc ruszyli do boju ;-)
 
DZIUBASEK jeszcze??????????? w 2paku??? no nie.... :-) :-)

MALINA znam ten ból jesli chodzi o wage dziecka... tylko tak jak pisałam u nas Lena troche "pucia" sie zrobiła :-) Wiesz co faktycznie lekarz Murzyn moze byc niezłym szokiem dla dziecka, zwlascza, ze to jego peirwszy spotkany Murzyn!!!

IZA zapomniałam napisac.. ja wiedziałam, ze W szpotalu Bródnowskim na dyzuze okulistycznym dla doroslych przyjma dziecko, bo babka z centarli w Mediocverze mi to sprawdzala.. wiec nie jechałam w ciemno...

JAGODA eee Ty to jednak profesjonalistka jestes w łapaniu moczu :-) :-)
 
Iza :))) w razie czego trzymam Cię za słowo! choć na razie myślę o skutecznym zabezpieczeniu się w okresie karmienia piersią ;)

Dziś przegoniłam Olafa i teściową na spacerze. 6 km w 2 godz. zrobiłyśmy, nawet się lekko zgrzałam. Teściowa wymęczona, śmiała się, ze przyjechała do mnie na wczasy odchudzające :)
Teraz piję herbatkę z liści malin, wczoraj tyle chodziłam bocianim krokiem, że dziś na tyłku miałam zakwasy :)
Coś musi poskutkować, myślę, też o wieczornych czopkach glicerynowych!
bo max. jutro rodzę!!!! ;)

Malina, toż dziecko na stres narażasz!!! nie dość, że lekarz w białym fartuchu to do tego rasy czarnej!!! :))))
A mnie raczej 2 tyg. trzymać nie będą. W Walentynki wywoływanie - jak coś, ale takiej opcji nie biorę pod uwagę w chwili obecnej!
 
reklama
hmm ja w sumie rano wypilam olej rycynowy, a wieczorem zaczelam rodzic, ale nie wiem czy mialo jedno z drugim zwiazek ;) bo mialam wrazenie ze nic a nic ten olej nie zadzialal tj nie przeczyscilo mnie ;)
 
Do góry