MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

[dziubasek08]

Kurcze, długie macie te terminy na dzieciach zdrowych...ja max. 3 dni czekam na wizytę, a z dzieckiem chorym tego samego dnia wyciągam tylko rano numerek...
Dziś mieliśmy się szczepić odra/świnka/różyczka ale przez katarek i wychodzące ząbki odłożyliśmy szczepienie na środę.

Jagoda, zgadzam się z Patewką, że fajnie, że po spotkaniu z nami miałaś kontakt z ospą aczkolwiek mam nadzieję, ze nie Igi nie zachoruje i szczepionka zadziała!
A w ogóle to szczepiłyście dzieci na pneumokoki i meningokoki?

Co do spotaknia to póki ja w dwu paku jestem, to bardzo chętnie )))

W ogóle to z Zaklentą umówiłyśmy się w czwartek w Stu Pociechach na Freta. Jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam :_

 

[dziubasek08]

A! byłam dziś w biedronce, ale zabawek nie było

 

[IzaBK]

ja na nic nie szczepię. A w numerki żadne się nie bawię, tylko po prostu idę na pałę i wyciągam kartę, jak mi potrzeba. I tak nigdy nie przychodzi komplet zapisanych, a i zapisują z "okienkami", więc nie mam wyrzutów sumienia.

Dziubasek - a może wpadniesz na kawkę do mnie w przyszłym tygodniu, skoro taka mobilna jesteś ;-)

 

[tweenie]

ja pracuję w żłobkach, więc szczepię Małą i na rota i na pneumokoki.

Czy jest to jakaś mamuśka z tarchomina lub okolic?

Spróbuję Was trochę podczytać wstecz, ale nie wiem, czy dzieć pozwoli

 

[J@god@]

Szczepionka na ospę droga, dałam 200zł a ostatnio wprowadzili II dawki, więc za 6 tygodni czeka nas powtórka z rozrywki.
Ja szczepiłam na rota, bo mój starszy przechodził źle i źle to wspominam. Jak na razie działa, my mieliśmy kilka razy rota. Igi jeszcze na rota nie chorował.
Na pneumokoki nie szczepiłam, na razie nie mam kiedy, bo Igi ledwo się w te obowiązkowe łapał z terminami (tzn. każdy termin to on chory akurat).
Ja do swojej zapisuję, ona raczej wściekła jest jak jej ludzie przychodzą bez powodu z po za listy i potrafi nie przyjąć.
U mojej Iza by Ci ten numer nie przeszedł.

 

[IzaBK]

no jakbym przyszła bez powodu, to może i tak, ale ja raczej do przychodni bez powodu nie chadzam ;-)

 

[AsiaKC]

Proszę jak sie wątek ożywił! Witam nowe mamy

No to nieźle z ospą Jagoda! A wiesz że ospą zaraża się nie przez cały okres wylęgania ale przez 2-3 dni przed wysypem i potem aż do zaschnięcia ostatnich krostek? Paweł miał ospę mając 2,5 roku - 3mies Łukasz się nie zaraził od niego. Teraz czekam aż mi przyniesie ospę z przedszkola (choć u nas jeszcze nie ma) i załatwi Minisię.

Ja szczepię to co obowiązkowe. Gdzie się dało to skojarzonymi. Dodatkowo chłopców zaszczepiłam na pneumokoki, po 2 r.ż.

Udało mi się kupić w biedronce garaż ale był ostatni i niestety okazało się w domu że brakuje kilku elementów dróg :-( niby nie są niezbędne ale i tak mi żal. Mam się do pani kierowniczki zgłosić w poniedziałek bo mozę w niedzielę przy generalnych porządkach coś znajdą ale zdajesię że ktoś sobie wziął podwójne do swojego zestawu

Ja w czwartek raczej nie mogę. Teściową goszczę...

 

[malina1979]

My na razie się przed grypą odmężową bronimy. Zobaczymy co dalej..
Byłam dziś w Biedronce i z zabawek to tylko "pchacze" były. Poza tym pieluchy huggies za 38 cuś za 87 szt. Dooobra cena, ale dowiedziałam sie przy kasie, że kartą nie można płacić wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Więc miałam wycieczkę do bankomatu.
Ja ospę przechodziłam w wieku 23 lat. Miałam 3 krosty razem (może 2+ 1 pryszcz?). Nie wiem dlaczego tak lekko, szczególnie, że w tym wieku?

 

[AsiaKC]

Ja mojego jeszczeniemęża zarazilam jak miał 22 lata (ja miałam półpaśca) i przeszedł to straszliwie. Na szczęście nie miał powikłań ani jakiejś długo utrzymującej się wysokiej temperatury, ale wysypany był wszędzie!
I to na sesję letnią mu takie atrakcje załatwiłam ;-)

W biedronkach zawsze przyjmują tylko gotówkę.

To co? Robimy coś w pon/wtorek w przyszłym tyg?

 

[IzaBK]

to ja dla odmiany pochwalę się wytworem moich rąk :-) 39 wisienek mojego męża